Widget, to samo co mówisz o perpetuum, można powiedzieć o innych grach które wyszły/wychodzą, jak np DFO. Nie jestem pewien jak jest z mortalem ale chyba też pozytywnie się ludki wypowiadały.
CCP to dużo większa organizacja i ma duuuużo większą inercję, ich gra jest bardzo rozbudowana i czasem ciężko coś zmienić bo ma to wpływ na X innych rzeczy.
Zwróć uwagę na to, że devsi gadają, dają dostęp do planowanych zmian z wyprzedzeniem, zbierają feedback, często zmieniają założenia czy sposób wykonania, jest CSM które daje ludziom grającym bezpośredni kanał do CCP. Nie chcę wyjść na fanboia, ale uważam że z punktu widzenia organizacji firmy jest to prawidłowo zorganizowane.
Nie bardzo zgadzam się też z presją na kasę, i IMHO ccp wcale nie robi przyslowiowej laski kerbirom, mimo ze jest ich przytlaczajaca większość. Wręcz trzymają ostry kurs PvP MIMO tego że 90%+ ludzi w EVE to hisecowe kerbiry - co powiem szczerze jest dla mnie mega dziwnością - w sensie po h... kerbiry grają w gre z założenia PvP ? Tu jest dłuższa dyskusja nt. motywacji graczy czy też poczucia spełnienia u kerbira który wykerbirzy dużo we wrogim otoczeniu jakim jest gra pvp.
Moim zdaniem CCP robi dużo żeby poprawiać pvp w tym small scale pvp - oczywiście w warunkach jakie mają tj. wieeelki code base, skomplikowany system ekonomiczny którym można zachwiać a który jest jakoś spięty z real life money (tcki), wielki system społecznościowy. Przykłady ?
1) Dominion - rżnięcie zysku z moongolda, które daje graczom realną konieczność zasiedlania terenu żeby na siebie zarabiał, co w polaczeniu z duzo wyzszym kosztem sova powoduje presje na zmniejszanie i konsolidowanie swojego sova versus rozdmuchiwanie go jak było przed Dominion. Przykład ? Choćby my w Eso - przed dominion przy takiej akcji jaka jest ktoś by nas pojechał (albo i nas i sysków) zaorał moongoo i by był pusty region z 500 petami wynajmującymi stacje. A teraz mamy 7k ludzi którzy tam mieszkają, leją się i jeszcze jest w pizdu wolnego miejsca. Moim zdaniem głównym problem przejścia z wielkich powerblocków do dużej ilości mniejszych grup ludzi zajmujących dużo mniejsze kawałki przestrzeni to mentalność ludzka, która od zawsze dążyła i dąży do blobowania (tak pokrótce można podsumować rozwój cywilizacji ludzkiej)
2) Wormhole - całkiem nowe, rozbudowane miejsce do pvp, z bardziej pro-pvp zasadami (brak locala, modyfikatory warunków, limitowany tonaż wlatujących statków)
3) WH 0.0 <> 0.0 - idealne narzędzie dla small scale roamow - mechnika pozwalająca na łatwą wycieczkę na pvp w miejsca gdzie normalnie nie polecisz
4) FW - łatwo dostępne entry-level pvp, blisko hiseca, wygodnie i jeszcze zarobić można.
PS. Może jednak jakiś mod wydzieli ten kawałek dyskusji, bo troche mi ściana wyszła