Autor Wątek: Koty vs. psy  (Przeczytany 48279 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ulf Nitjsefni

  • Świeżak
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 132
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Ulf Nitjsefni
  • Korporacja: Ministry of War
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #105 dnia: Luty 09, 2010, 01:27:08 »
Dlatego napisałem, że rozumiem obawy ludzi pogryzionych przez psa. I nie chce się tu licytować, kto w tym temacie ma rację. Prawa ludzi muszą być zachowane, tak samo jak zwierząt. Prostych i doskonałych rozwiązań nie widzę.

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #106 dnia: Luty 13, 2010, 09:18:26 »
Mój kot jest w boksie 275 (sektor c), jeśli ktoś ma fantazję obejrzeć.
Przedwieczny.

Aenyeweddien

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Aenyeweddien
  • Korporacja: Unseen Academy
  • Sojusz: The Unseen Company
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #107 dnia: Luty 13, 2010, 12:01:54 »
Mój kot jest w boksie 275 (sektor c), jeśli ktoś ma fantazję obejrzeć.

Ja czekam na fotki z wystawy - niestety dla mnie to troszkę za daleko teraz :(
Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem

Beware I am witch

Alterego Kirh'aard; nezma

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #108 dnia: Luty 13, 2010, 20:28:07 »
Ja czekam na fotki z wystawy - niestety dla mnie to troszkę za daleko teraz :(
W poniedziałek będą. Głównie robione przez mojego ojca (czyli lepsze), bo ja nie miałem czasu.
Młoda zajęła drugie miejsce w swojej klasie (na 10 kotek). Domowy rudzielec wygrał swoją kategorię i został piątym kotem wystawy! :)
Przedwieczny.

Aenyeweddien

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Aenyeweddien
  • Korporacja: Unseen Academy
  • Sojusz: The Unseen Company
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #109 dnia: Luty 13, 2010, 21:10:40 »
Xarth to gratulacje dla kotów i właścicieli
Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem

Beware I am witch

Alterego Kirh'aard; nezma

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #110 dnia: Luty 16, 2010, 19:31:18 »
Przedwieczny.

Loc0

  • Gość
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #111 dnia: Luty 16, 2010, 22:20:56 »
Niektore ladne, inne smieszne a jeszcze inne BRZYDKIE! Jizas nie cierpie tych lysych kotow :c
Nie wiem czy juz mowilem, ale kiedys sobie nabede to twoje norweskie futro :)

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #112 dnia: Luty 16, 2010, 22:23:59 »
* Doom wysyła do loc0 fotki Norweskich Drapieżnych Szkodników Leśnych hodowanych przez ojca

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

Khobba

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 123
  • It looks just like a Telefunken U 47
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Khobba Gelos
  • Korporacja: V O O D O O
  • Sojusz: Aegis Cartel
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #113 dnia: Luty 16, 2010, 22:31:21 »
sorry za może głupie pytanie, ale co to (to duże, tyłem) jest? Żbik? ta turecka rasa, której nazwy nie pamiętam? (my wife does want)

Loc0

  • Gość
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #114 dnia: Luty 16, 2010, 22:36:19 »
Nie Khoba, to futro z uplowanego czarnobylskiego dzika ;p

Carnuss

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 134
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Carnuss
  • Korporacja: Federal Navy Academy
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #115 dnia: Luty 16, 2010, 22:43:11 »
sorry za może głupie pytanie, ale co to (to duże, tyłem) jest? Żbik? ta turecka rasa, której nazwy nie pamiętam? (my wife does want)
Takie duże i cięzkie coś to może być Maine Coon. Ale poczekajmy aż Xarthias  rozwiąże zagadkę :)

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #116 dnia: Luty 17, 2010, 07:31:14 »
Normalnie tej wielkości to niektóre Maine Coon (ale i tak to rzadkość), ale to akurat był norweski leśny. 15kg  :o
I tak, łyse koty są brzydkie  ;D
Przedwieczny.

Aenyeweddien

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Aenyeweddien
  • Korporacja: Unseen Academy
  • Sojusz: The Unseen Company
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #117 dnia: Luty 17, 2010, 08:01:40 »
Xarth a gdzie schowales Swojego kota??

Orinoko ma kilka zdjec ale kocura nie wypatrzylam na zadnym...
Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem

Beware I am witch

Alterego Kirh'aard; nezma

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #118 dnia: Luty 17, 2010, 08:07:57 »
Xarth a gdzie schowales Swojego kota??

Orinoko ma kilka zdjec ale kocura nie wypatrzylam na zadnym...
Kocur siedział w domu :)
On już w Polsce zdobył wszystko co mógł zdobyć, więc go nie ciągamy i nie stresujemy bez sensu (o dodatkowych kosztach nie wspomnę). Teraz, żeby coś więcej ugrał, to musielibyśmy go zabrać za granicę, a na razie nie mam ani na to kasy, ani takiej potrzeby.
Teraz niech się chłopak skupia na robieniu dzieci :2funny:

A wszystkim kociarzom (i ich pupilom) najlepsze życzenia z okacji dzisiejszego Międzynarodowego Dnia Kota :)
Przedwieczny.

Morbius

  • Gość
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #119 dnia: Luty 17, 2010, 08:55:01 »
A wszystkim kociarzom (i ich pupilom) najlepsze życzenia z okacji dzisiejszego Międzynarodowego Dnia Kota :)


xarth mnie ubiegł :)
zbilansowanej karmy

Szakal

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 763
  • 16 lat z EvE. Kupa czasu ;] Date of Birth 2004
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Szakal
  • Korporacja: Caldari Provisions
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #120 dnia: Luty 17, 2010, 09:18:00 »
Xart ile za takiego małego skubańca trzeba dać ?

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #121 dnia: Luty 17, 2010, 09:24:11 »
Xart ile za takiego małego skubańca trzeba dać ?
Zależy od hodowli, ale generalnie zarówno Maine Coon jak i Norweskie Leśne chodzą w okolicach 1000-1500zł. W bardziej "renomowanych" hodowlach (czytaj: hodowlach, których właściciele mają manię wielkości :P ) może być drożej, ale jako, że są to popularne rasy, to spokojnie można znaleźć ładnego kota w tym dolnym przedziale cenowym.
Przedwieczny.

[CBIRR] Soobocz

  • CBIRR
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 224
  • i to wsio :)
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Soobocz
  • Korporacja: Charming But Irrational
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #122 dnia: Luty 17, 2010, 10:37:03 »
Kurde a tak chciałem być. A niestety powalilo mnie chorobsko i dogorywam.

A tak btw
kocham koty :)
Charming But Irrational

szumar

  • Gość
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #123 dnia: Luty 28, 2010, 12:56:53 »
Teraz ja się pochwale swoim zwierzyńcem.
Mój ukochany "synek" - Yoda :)


i jego koleżanka z podwórka - Gryzaka Orzechowska ;)
« Ostatnia zmiana: Luty 28, 2010, 13:06:10 wysłana przez MarSzu »

Morbius

  • Gość
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #124 dnia: Luty 28, 2010, 13:02:59 »
heh ta gryzarka to udomowiona ? słodziak O0

u mnie gehenna wiosna idzie i kot dostał wścieklizny jak co roku obsikiwanie kątów, miauczenie od rana do wieczora, żona za nim biega kastrować każe a ja bronie jajek własną piersią  :buck2:

szumar

  • Gość
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #125 dnia: Luty 28, 2010, 13:09:04 »
Gryzaka - łakoma akrobatka  :) Raczej nie udomowiona lecz co roku zasuwa na 6 piętro  i wyżej po orzechy. Szalona  :D

devilsbirth

  • Gość
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #126 dnia: Luty 28, 2010, 13:26:45 »
żona za nim biega kastrować każe a ja bronie jajek własną piersią  :buck2:
heh, zawsze mnie bawi jak faceci wzbraniają się przed kastrowaniem zwierząt, jakby to im mieli jaja obciąć :D

szumar

  • Gość
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #127 dnia: Luty 28, 2010, 13:34:14 »
heh, zawsze mnie bawi jak faceci wzbraniają się przed kastrowaniem zwierząt, jakby to im mieli jaja obciąć :D

Męska solidarność międzygatunkowa :) Współczułem swojemu zwierzakowi przed kastracją ale dla bestii żyjącej w bloku to jedyne rozwiązanie. On by się męczył i my z nim też.

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #128 dnia: Luty 28, 2010, 15:55:04 »
u mnie gehenna wiosna idzie i kot dostał wścieklizny jak co roku obsikiwanie kątów, miauczenie od rana do wieczora, żona za nim biega kastrować każe a ja bronie jajek własną piersią  :buck2:
Zrób kotu przysługę i go wykastruj.
Serio.
Nie będzie Ci sikał po kątach, nie będzie próbował uciekać, a jak ucieknie, to nie powiększy rzeszy bezdomnych kotów zapładniając na lewo i prawo kotki w rujce.
No, chyba że jest to kot rasowy, z rodowodem, licencją, hodowany do rozpłodu, to wtedy co innego. W przeciwnym wypadku odpowiedzialny właściciel zwierzaka powinien go wysterylizować.
I gadanie o "męskiej solidarności" nie ma większego sensu. Dla kotów "seks" to tylko prokreacja, nic poza tym. Wykastrowany nie będzie "żałował" tego czego nie ma, a wręcz przeciwnie - będzie spokojniejszy i grzeczniejszy.
Przedwieczny.

CATfrcomCheshire

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 569
    • Zobacz profil
  • Korporacja: RAVE
  • Sojusz: C0ven
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #129 dnia: Luty 28, 2010, 17:27:02 »
Moj kot po wykastrowaniu zaczal miauczec falsetem, przytyl i zmienil tryb zycia - wczesniej spal 16h/dobe, teraz spi 20h/24. Poza tym smieja sie z niego wszyscy koledzy, tzn smiali sie dopoki nie przywalil kilka razy gruba jak bohen lapa (miauczac przy tym falsetem). Nie chodzi juz na dzialki ani do okolicznych golebiarzy - ktorzy z okrucienstwa nad kotami slyna. Nie bije sie o dziewczyny, tylko o teren, wiec mniej wydajemy na weterynarza, bo rany sa plytsze. Generalnie kastracja to nie jest jakies super rozwiazanie, ale zyjemy w cywilizacji, trzeba sie dostosowac. No i wydatnie zwieksza dlugosc zycia kota, bo nie wdaje sie w awantury tak czesto. Z pozytkiem dla zdrowia psychicznego wlasciciela, zegnalem juz kilkanascie roznych kotow, wiec wiem, o czym mowie. Tez kiedys bronilem jajek wlasna piersia, ale wystarczy pogrzebac kilka odchowanych kotow, zeby idealizm zniknal.
Welcome to EVE. If you aren't busy finding some way to injure or at least mildly inconvenience another player, you have a lot of catching up to do.

Porzeczka

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 163
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Porzeczka
  • Korporacja: BSI
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #130 dnia: Luty 28, 2010, 17:46:54 »
za to moj kot (a raczej teraz rodzicow :P) po kastracji najpierw przez tydzien siedzial przy oknie troche osowialy i co chwila chcial wychodzic na dwor tylko zaraz wracal bo juz nie wiedzial dlaczego na zewnatrz bylo tak fajnie... pamietal ze chce bardzo wyjsc tylko nie wiedzial dlaczego :D
ale dosc szybko znalazl sobie inne zajecie i wszystko wrocilo do normy, no poza tym ze troche mniej szaleje...

Gabriel

  • Gość
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #131 dnia: Luty 28, 2010, 18:00:36 »
oj cos widze ze w mniejszosci jestem, ale i tak sie pochwale



moja Hera

w schronisku narzeczona wybrala najmniejsza, najbardziej nieksztaltna kulke futra bo chielismy kundla rasy kundel,
kulka w pol roku skoczyla z 2 kg na 20 , a ludzie sie na miescie pytaja z jakiej hodowli
kundla chcielismy dammit

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #132 dnia: Luty 28, 2010, 18:58:54 »


W obu wypadkach od lewej do prawej Ruda Zaraza, Stara i Wścieklizna (oficjalnie Ari, Kira i Atana)
Trzy długo futrzaste powody przez które rece zaczynają mi sie trząść jak mam świadomość nie zamkniętych drzwi do pokoju, używam najtańszych słuchawek (z kilku poprzednich par poznajdywałem jakieś konfetti sugerujące ze surowcem był kabel od słuchawek i resztki otulin nauszników) i myszki, a wtyczka kabla zasilającego laptopa wygląda jakby go "coś" próbowało przeżuć

PS
Jak ktoś myślał że kocur jest wkurzający to chyba nigdy nie próbował spać w tym samym domu w którym jest kotka w rui

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

Okropniak

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 440
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Okropniak
  • Korporacja: Zabijaki i Pijaki
  • Sojusz: YARRR and CO
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #133 dnia: Marzec 01, 2010, 08:25:34 »
Posiadam 2 koty - kotki gwoli ścisłości.
Jedna maści "dymna", druga tricolorka.
Jedna cholernie inteligentna jak na kota - wie co wolno co nie, otwiera sobie drzwi do pokoi, nie sępi o jedzenie tylko patrzy jakby miała gardło przegryźć (apetyt odchodzi).
Druga to trzpiot, niezdara, głupek i przymilas. Ciągle nie załapała że drzwi otwierają się tylko w jedną stronę, podejżawszy mądrzejszą kocicę wkłada łapę pod drzwi i myśli że po tym będą się otwierać (nie wie że trzeba je "zachaczyć" i przyciągnąć... może za rok?), jednocześnie jest najbardziej uroczym stworzeniem jakie widziałem. Przy "sępieniu" potrafi usiąść z boku i kłaść łepek na ramieniu mrucząc jakby miała co najmniej kilka kilo więcej.

Alternatywą dla kotów był pies - ale już ja wiem kto by go musiał co rano wyprowadzać. Albo królik - ale ten nie przylezie sam na kolana i nie zamruczy tak jak trzeba - o śmierdzeniu nie wspomne.

pozdro!

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #134 dnia: Marzec 01, 2010, 09:06:50 »
Albo królik - ale ten nie przylezie sam na kolana i nie zamruczy tak jak trzeba - o śmierdzeniu nie wspomne.

Nigdy nie dajcie się wrobić w królika - jak to potrafi ugryźć!!!  ::)


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

szumar

  • Gość
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #135 dnia: Marzec 01, 2010, 18:20:03 »
Nigdy nie dajcie się wrobić w królika - jak to potrafi ugryźć!!!  ::)

Wiem od znajomych posiadających królika że kable a/v za tv i wszelkie za komputerem musieli zabezpieczyć stalowym oplotem bo mieli dosyć cotygodniowych wymian okablowania na nowe  :D

Pienias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 29
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Pienias
  • Korporacja: The Scope
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #136 dnia: Marzec 16, 2010, 08:44:58 »

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #137 dnia: Maj 05, 2010, 11:38:33 »
Korzystając z okazji, załatwię nieco prywaty w temacie :P

Stowarzyszenie "K.O.T." - Kocia Organizacja Towarzyska, którego jestem prezesem (lol), organizuje w Elblągu pokaz kotów.
Pokaz odbędzie się 30 maja (niedziela) w SP19 na Uroczej 4. Jeśli ktoś będzie akurat w okolicy to serdecznie zapraszam :)
Przedwieczny.

littleozzik

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 133
    • Zobacz profil
    • Blackwater Company
  • Korporacja: Retired
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #138 dnia: Maj 05, 2010, 12:08:58 »
O jaki fajny wątek :) Ja co prawda kota nie posiadam (uczulenie na sierść) ale rok temu żona znalazła przy ruchliwej drodze małego psa biegającego za samochodami. Biedak wychudzony i straszliwie śmierdzący, bez obroży. Najprawdopodobniej ktoś go wyrzucił z auta bo do dziś ma mega traumę jak wsiada do samochodu. No i cóż - po kąpieli i wizycie u weterynarza już został :) Przyzwyczaił się do nas w kilka godzin. Teraz latamy razem na misje. Ozzy raczej w roli śpiącego pasażera na kolanach :)

Pierwsza kąpiel:


Loc0

  • Gość
Odp: Koty vs. psy
« Odpowiedź #139 dnia: Maj 05, 2010, 20:18:24 »
No i cóż - po kąpieli i wizycie u weterynarza już został :)
+ ;)