Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje

2009-05-04 Delve War Update

<< < (7/7)

Ellaine:

--- Cytat: Scaryman w Maj 04, 2009, 15:12:47 ---niestety  placek z jagodami prawda.  ;)

od tego CCP wprowadziło regulowane przez obrońce reinforce time-y POSów ze to w tej durnej grze OBROŃCA a nie ATAKUJĄCY wybiera czas właściwej walki. To obrońca decyduje kiedy ma prime-time i zbierze więcej ludzi. I kiedy przyjdzie mu ochota walczyć - wtedy walczy.

chyba specjalnie tak zrobili zeby było kompletnie z  końca pleców w porównaniu z RL....
--- Koniec cytatu ---
Po pierwsze to mechanika w istocie ma za zadanie bronić timezonów, ale jest o tyle niedorobiona że nie sa się ustawić strontu na godzinę - trzema manipulować jego ilością. A to wymaga gotowości rzucenia alta na POS 23/7, a to jest głupie, chore i promuje łamanie EULA bo w praktyce wiele osób ma hasła do tych samych kont co jest nielegalne w świetle EULA.
Powinno się ustawiać w strontowni "o którejkolwiek wejdzie w reinforce - ma wyjść o 19:00 Eve time".

Tak czy siak - są dwie walki o POS. Są one równie ważne. W pierwszej przewagę czasową ma atakujący, w drugiej - broniący (o ile przynajmniej jedna osoba z prawami do POSów nie potrzebuje snu ani pracy i ustawi stront). Fakt że wydaje ci się że tylko druga jest ważna wynika z tego że w pierwszej atakujący wykorzystuje zwykle swoją przewagę skutecznie i pierwsza walka odbywa się bez walki.

Rabbitofdoom:
Jakos w innych mmo gdzie nie ma takiej mechaniki ludzie potrafia sie zorganizowac.
Efekt zaskoczenia? Przy tym poziomie metagamingu i szpiegostwa? 
Delve war 2 wyglata teraz jak wyglada tylko dlatego ze NC zdobylo swobode manewrowania a przez to efekt zaskoczenia wylaczajac sova. W innym wypadku skonczylo by sie tak jak pierwsza wojna.

Goomich:

--- Cytat: Rabbitofdoom w Maj 04, 2009, 16:27:57 ---Jakos w innych mmo gdzie nie ma takiej mechaniki ludzie potrafia sie zorganizowac.

--- Koniec cytatu ---

Jakoś inne MMo nie są na pojedyńczych serwerach.

myst1q:

--- Cytat: Rabbitofdoom w Maj 04, 2009, 16:27:57 ---W innym wypadku skonczylo by sie tak jak pierwsza wojna.

--- Koniec cytatu ---

niebylo by jej wogole.

Trico:
mmmm 49- zdeczka zasypane
jakieś 300 osób z koalicji kontroluje system, doleciał chyba TCF, ciężko powiedzieć co jeszcze, jestem we flocie dopiero 2-3 godziny
/byłem we flocie, czas spać

widze, że macie sporo żali o mechanike a chodzi zwyczajnie o liczby
masz liczby - jest coś czego nie możesz zrobić?

i obrońca i atakujący mają swoje atuty jeśli są na standby, jeśli są w stanie się ruszyć
ustawianie stronta -> kejtowanie posów
zwołanie regrupu ofensywnego -> zwołanie regrupu defensywnego -> kalkulacja -> gra na przeczekanie (po 4-6 godzin) -> sprawdzenie aktywności -> rekalkulacja -> atak -> hotdrop -> kontrhotdrop -> hotdrop z tytana itd (...) -> przełamanie głównej floty -> dobijanie -> hit'n'runy -> ewakuacja

Wszyscy mają te same problemy zakorzenione w logistyce, mają dużo ludzi do zagospodarowania, muszą ich przemieszczać (btw. kto widział mape jb GS ten rozumie lepiej) żeby każdy mógł dolecieć do systemu, postrzelać/pokampić/poobracać się w posie i żeby z niego wyleciał, najlepiej nie prosto, ani nawet okrężnie, do Jita.
Więc flota logicznie rozumując powinna wlatywać/opuszczać system podzielona na 3-6 stref czasowych, jeśli jest tylko jedna strefa która może dostać walke to dla pozozstałych trzeba organizować zajęcia zastępcze bo jeśli będą się kręcić 6h w posie to będą poprostu afk albo jutro się nie zalogują.

Dyplomacja jak w każdej innej sytuacji jest popaprykowana (eg. TRI resetujące statndy w środku bitwy) bo każdy ma ambicje i wysokie mniemanie ale nie koniecznie poczucie humoru.

Rekrutacja - bo jakoś trzeba zdobyć liczby - to już inny, popolupny świat

i tak dalej sobie możemy mnożyć

Bardzo niegrzecznie tak brzydko pisać ;) Kh.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej