Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje
Delve War II - Atlas traci trzy tytany, GS zyskuje trzy tytany
Straszny:
--- Cytat: Loc0 w Maj 02, 2009, 12:11:03 ---AAaa another whine bomb lulz, ktos tam powyzej dobrze napisal - jakbym mial mozliwosc wylaczenia GS to nie byloby problemu "czy" a "kiedy". Przejzyjcie na oczy :D gratki.
--- Koniec cytatu ---
a co tu przeglądać ? co to za zabawa ? bawimy sie w gre a co w tym zabawnego ? (ok - w każdym razie ja sie bawie w gre internetową i tylko w gre)
juz zupelnie nie jarze co was rajcuje w takich chamskich zagrywkach, to kiedy kurw... zaczniecie składać gratulacje z namierzenia w RL i spałowania kogoś baseballami?
Terion:
--- Cytat: Scaryman w Maj 02, 2009, 10:46:14 ---głupia uwaga (i nie wiem czemu złośliwa) bo nigdy nie popierałem metagimngu i nigdy nie pochwaliłem żadnej akcji gbc bedącej meta-grą, poza tym co innego szpiegunek a co innego meta-gaming, każdy średnio kumaty gracz to załapie, gdzie jest ta granica (pomijam GS membersów bo z nimi to jak rozmowa o patriotyzmie i wyzywaniu od wszechpolaków).
[Edit: jak widać z posta ponizej do grona GS-membersów należy doliczyć jeszcze Aizhena, który tez nie kuma gdzie ta granica jest]
dla mnie debilne sa uwagi o tym ze "trzeba było lepiej uważać" itd... (albo że "fajna akcja szpiega") - że to sie niby dzieje na wzór RL - placek z jagodami prawda, gdyby gra miała PROMIL zabezpieczeń z RL jakie stosuje sie przy powaznych transakcjach handlowych czy w wojsku to żadna z tych akcji nie miałaby miejsca. To nie wina za mało uważających graczy tylko CCP które nie potrafi stworzyś SPÓJNEGO systemu zarządzania tak gigantycznym majątkiem jaki gracze w grze mają. (najlepszy przykład - prościuteńkie zmiany w zarządzaniu sojuszem wprowadzono dopiero żałośnie po rozwiazaniu BOBa i nawet nie wspominajac ze jedno ma coś wspólnego z drugim).
--- Koniec cytatu ---
No i po raz n-ty
BoB/GBC/ogolnie zua strona mocy oszukac przeciwnika, powylaczac posy/podpieprzyc capy/supercapy/wyciagac info roznymi kanalikami - dobrze, perfekcyjne zagrania, przewidywania ruchow przeciwnika. A osoby poszkodowane sa same sobie winne bo sie nei zabezpieczyly
NC/GS/ta dobra strona mocy zaszkodzic dark side of powa poprzez wylaczenie posow/ally/podpieprzenie capsow/wyciagneicie fora etc - metagaming, skurwy****, maciciele, zalosne osoby etc.
Swietne podejscie ... :2funny: :2funny: :2funny:
Tym razem to nie byla partia szachow ? ;D
Yogos:
Ma ktoś zapiasane screeny goonsów ?
Chiałbym zachować te wspaniałe dzieła photoshopa na przyszłosć O0
Straszny:
nie Terion - byłem jedyną chyba osobą z udzielających sie na forum która nie jechała po Tobie jak marudziłeś na metagaming a wszyscy jechali ze to normalne, przejrzyj tamtą dyskusje a potem pisz posty (fajnie byloby jakby mądrzejsze niz to to tutaj co popełniłeś przypisując mi słowa których nigdy nie powiedziałem).
parta szachów dotyczyła spodziewanych crashów noda w czasie tamtej bitki, czegoś kompletnie innego niż poruszany temat, chyba ze było to tak dawno ze CI pamięć odmawia posłuszeństwa.
i dalej uważam ze porównywanie metagamingu do akcji z RL jest kompletnie z końca pleców bo gra nie oferuje praktycznie zadnych zabezpieczeń przy zarządzaniu relatywnie wielkim majątkiem sojuszów/korporacji w grze. Pisałem wyżej -w swoim rajcowaniu sie kto kogo lepiej okradł zaraz zaczniecie składać gratulacje za spałowanie gracza w RL.
ivil:
Codziennie w Jewta scammowane pewnie setki miliardow isk a CCP zapytane o to jedynie szczerzy zeby i odpowiada cos w stylu "fajnie nie?". To co zrobil GS nie bylo niczym innym, ba nawet nie wykozystywali dziury w mechanice tylko czyjas naiwnosc.
Dla porownania mozna dodac ze codziennie sie ludzie wkurzaja o logoffski a CCP zapytane o to wzdycha i mowi widzi ze to nie jest dobre ale nie bardzo maja pomysl jak temu zaradzic bez robienia z eve gry dla nolifeow.
W zalozeniach tworcow wojny w eve mialy byc jak najbardziej zawziete, mialy wywolywac emocje i jak najlepiej odwzorowywac te "prawdziwe" wiec nalezy sie spodziewac ze widzac takie akcje owi tworcy sa wniebowzieci. Kazdy walczy tak jak moze i wyraznie widac ze GS odstaje jakoscia floty i umiejetnosciami od swoich przeciwnikow wiec staraja sie braki nadrabiac siatka szpiegowska bo nawet juz im liczby nie pomagaja.
Jakis czas temu Terion strasznie sie pieklil o jakas tam akcje wywiadu GBC i zostal zjechany kompletnie za to ze ma smieszne poczucie e-honoru i w ogole sie nie zna na tym jak powinno sie grac w prawdziwe eve-o. Moje sympatie w grze leza raczej po stronie BoBa ale podwojne standardy sa zle a fakt iz niedawno nawet Loc0 zauwazyl ze czytajac centrale mozna odniesc wrazenie ze GS jest jedynym normalnym ally oznacza ze musi byc ostro poniewaz pamietam jak jeszcze niedawno na sama mysl o strzelaniu do goonow cieszyl sie tak bardzo ze gdyby usmiechnal sie bardziej to odpadl by mu czubek glowy.
Podsumowujac kazdy ma prawo bawic sie w internet pixel spaceships jak mu sie podoba pod warunkiem ze porusza sie wewnatrz mechaniki stworzonej przez CCP czyli moze sobie klepac cale zycie misje w hisecu, wystawiac floty capsow, okradac inne ally przy pomocy szpiegow ale nie moze przeprowadzac atakow DoS na serwery TS przeciwnika, przenosic przemocy do swiata rzeczywistego czy zarabiac na grze kasy z RL.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej