Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje
2009-03-26 - Bitka w 49-u
Trico:
Ładna noc, prawie zabrakło mi tremorów do czasu gdy zaczęlismy dobijać dredy.
I wtedy się wylogowałem żeby pod wpływem bimbru pitego ze starymi hutnikami uczyć się na egzamin, wreszcie zdałem.
Local bardzo długo utrzymywał w granicy 1100-1300
Każdy spodziewał się DD ale ten tytan chyba dostał złe warpto (może samotna revelka staklowana na 9-6 panikowała)
Po nieudanym DD poza tarczą 9-6 (no cośtam musiało zdechnąć, ale ten dd miał lecieć chyba na 8-14 gdzie się klepaliśmy) gdzie przez pomyłke spieprzały z 8-14 nasze bsy gdy tylko ktoś wrzasnął 'tytan' dostaliśmy warpback i powoli do przodu koszenie floty, do ostatniego.
Może część tych capsów miała czarny ekran ale wiem jak mnie przez chwile chciały skosić to dramat.
W czasie całej bitki z Tempesta wystrzeliłem na oko 600 pestek (100 salw). Ktokolwiek został dłużej wystrzelił pewnie 2x więcej gdy serwer zaczął się rozkręcać.
ps. musze wreszcie wylecieć z tej nory i wykupić klona
Grondal:
Stalem sobie w cloaku puszczajac od czasu do czasu babla na revelce przy posie a tu patrze tytek sie pojawil 120km od mojego mucholapa. No to mwd+hit i w jego strone. Nie wiem czy byl DD, nie widzialem ale lecialem 10km do przodu i jakies 7-8 w tyl przez laga. Tak skaczac podbilem do niego na 30km i wtedy udalo mu sie wywarpowac. Wielka szkoda, na darmo lecialem 90km przypalajac mwd :(
Co do capsow to nie mogly mec czarnego ekranu bowiem gdy po jednej stronie zabraklo babla to czesc z nich wyskoczyla z systemu.
Totalizator:
Niektóre miały niektóre nie, jak to lag
CoeathalVega:
Ogolnie wrazenia mieszane, jak napisano wyzej, strategicznie niewiele sie zmienilo, troche capsow wybuchlo..
co do laga, dziwna wersja wczoraj - guny dzialaly tak sobie, okolo 30 sekund opoznienia... sensor booster za to mrugal sobie radosnie na czerwono ze 40 minut.. no i siegemod przez 40 minut strzelania zuzyl 1 cykl strontu :)
Popraw wprowadzoną nazwę sojuszu ... teraz jest śmiesznie, ale nie zgodnie z regulaminem. Ed.
Skeer:
Szkoda, że nie wiedziałem nic o tym tytanie - u mnie nie było raczej większych problemów z lataniem i mógłbym się pokusić o złapanie go :(
Nawigacja
Idź do wersji pełnej