16 września - Nasz batalion, plus dreadnoughty, atakuje 6-2 skąd wydobywa się dym - dyspro płonie, Goonsy zdaje się same podłożyły ogień. Barbarzyństwo. Batalion ponosi ciężkie straty. Mamy nie więcej niż po 60 ludzi w każdej kompanii. Pos jest okupowany nie przez ludzi ale diabły których nie imają sie ani kule ani ogień.
18 września - Walki trwają wewnątrz posa; Goonsi w środku to skazańcy; dowódca batalionu mówi 'komisarze rozkazali tym ludziom zginąć w elewatorze'. Jeśli wszystkie struktury w Delve są bronione w ten sposób, nasi żołnierze nigdy nie wrócą do Catch
20 września - Bitwa o 6-2 trwa nadal. Goonsi strzelają ze wszystkich stron. My czekamy w naszym posie; nie da się nawet wylecieć na paski. Sierżant-Major Nushke został zabity przebiegając przez ulicę. Biedak, miał trójkę dzieci.
22 września - Opór goonsów w 6-2 został złamany. Znaleźliśmy około 40 goonsów martwych wewnątrz budynku elewatora. Połowa latała t1 fregatkami - diabły morskie. Jeden jeniec został schwytany, ciężko ranny - nie mówił o niczym tylko o fofofo i z0r.