Autor Wątek: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami  (Przeczytany 70565 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« dnia: Styczeń 22, 2009, 20:44:42 »
Nie wiesz jak zacząć mordować? A może to Ciebie mordują? Tu Ci pomożemy...
Przedwieczny.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 09, 2009, 15:52:28 »
Kwestia zasięgu w PvP - kto mi wyjaśni i dobrze uagumentuje?

Każda rasa ma broń "krótką" i "długą" (blastery vs. raile, autocannony vs. artillery). Ja mam dość pokomplikowaną osobowość w grze - taki pół matar, pół gallente. Na PvP latam Thoraxem lub Brutixem, z czasem przymierzam się do BS-ów. Przeglądając fity znalezione w necie widzę praktycznie same oparte na blasterach, Thorax na railach jest wręcz wyśmiewany... i tego kompletnie nie rozumiem.

OK, blastery zadają większy dmg, ale ich zasięg jest żałosny. Nie dość, że muszę przeciwnika gonić, żeby go trafić (MWD żrące capa), to jeszcze aby zadać mu sensowny dmg, muszę znaleźć się w zasięgu weba, scrambla czy neuta. Biorąc pod uwagę jak kruche są cruisery, wydaje się to średnim pomysłem. Raile umożliwiają utrzymanie bezpiecznego dystansu, choć może faktycznie wolniej zdają dmg ("może" - bo blastery tylko w optimalu mają większe dmg). Słabszy tracking jak dotąd nie był dla mnie problemem - udało mi się zadać niezłe dmg szybkiemu AF-owi.

Bawię się EFT i wychodzi mi, że blastery zaczynają mieć sens jeśli wsadzimy "large T2" na BS-a, pod warunkiem że będzie się on szybko poruszał. Medium a tym bardziej small - zupełnie mnie nie przekonują. Gdyby z punktu widzenia wojska liczył się tylko rozmiar zadawanych obrażeń, to nadal najlepsza byłaby dzida, a nie karabinek na nabój pośredni. Więc dlaczego wszyscy PvPerzy mają takie parcie na broń "krótką"?


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

misao

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 09, 2009, 15:56:18 »
bo zajmuje mniej czasu zeby zabic, musisz i tak siedziew w dirsu range, a z disru range juz blisko do webrange i scram range. raile sie uzyw na snipe fity, iedy masz tacklerow, i stoisz daleko thorax na railach jest p porstu kiepskim shipem.po to ma bonus do mwd, zeby piodleciec zabic zlootowac i zwiewac

myst1q

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 09, 2009, 16:23:06 »
na medium neutronach t2+null mozesz wyciagnac +17km zasiegu. na astrate [astarte?] z 3x mag stab to jest jakies 650dps.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 09, 2009, 16:33:27 »
bo zajmuje mniej czasu zeby zabic, musisz i tak siedziew w dirsu range, a z disru range juz blisko do webrange i scram range.

To, że złapany nie odlecę to jedno, ale

1) w przedziale 12-20 km mogę być trudny do trafienia przez przeciwnika posiadającego blastery lub inną "broń krótką". Nawet jeśli ma również coś strzelającego efektywnie na 20 km, to jest różnica między próbą trafienia w cel poruszający się 800-1000 m/s, a cel zwebowany 2x bliżej.
2) o ile nie tłukę się z BS-em, jestem poza zasięgiem neuta (neut na mnie -> brak capa -> nawet najlepszy blaster nie wystrzeli)
3) zawsze mogę spróbować się urwać z disruptora, przecież to nie jest niemożliwe.

Z tego co pisze Mystiq - blastery tak, ale dopiero T2 i amunicja T2. W połączeniu z faktem, że blastery są też bardziej "fitożerne", wynika że jak się nie ma dobrych skilli (specjalizacji podtrzebnej do T2, tudzież dobrego gridu w shipie), to jednak raile. Czyż nie?


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

misao

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 09, 2009, 16:45:14 »
czy nie.
rbitujac 20k  jestes latwy do zlapania, jak przeciwnik umie skrocic dystans, masz kiepski DPS,  halente sa twardzi i mocno bija ale z bliska. masz bonus do MWD, wiec mozesz na nim leciec dluzej niz preciwnik. to jest woja prewaga

myst1q

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 09, 2009, 17:07:37 »
dodatkowo jestes wolny.
kolejna rzecza jest to iz, raile potrzebuja nieracjonalnych ilosci CPU i PG zmuszajac ciebie by downgradowac je, jesli chcesz wsadzic cos innego.

jesli chodzi o latanie thoraxem i brutixiem, to poleciam ci wyszkolenie dronek ECM.

Cytat: sokoleoko
) w przedziale 12-20 km mogę być trudny do trafienia przez przeciwnika posiadającego blastery lub inną "broń krótką". Nawet jeśli ma również coś strzelającego efektywnie na 20 km, to jest różnica między próbą trafienia w cel poruszający się 800-1000 m/s, a cel zwebowany 2x bliżej.
wlasnie nie. jesli jest wtanie strzelac na 20km, to wlasnie latwiej mu bedzie spowodu mniejszej predkosci katowej [tak to sie nazywa? tak czy siak, chyba kazdy rozumie ;p ]
Cytat: sokoloke
2) o ile nie tłukę się z BS-em, jestem poza zasięgiem neuta (neut na mnie -> brak capa -> nawet najlepszy blaster nie wystrzeli)
jaki jestes sens? heavy neut ma zasieg 24km, czyli tyle co najlepsze disruptory [te w rozsadnej cenie]. w takim przypadku polecil bym ci ucieczke.
kolejna rzecza jest to, iz on spokojnie moglby ciebie tankowac. jesli bilbys sie z czyms innym niz gallente to by ciebie trafial spokojnie powyzej 24km.
jesli bilbyms sie z lodka wypakowana blasterami, to chcialbym ci powiedziec, ze one maja zasieg 25km+ na amunicji null i do tego jeszcze dronki ktore by ci podziurawily armor.

Cytat: sokoleoko
3) zawsze mogę spróbować się urwać z disruptora, przecież to nie jest niemożliwe.
ano nie jest. ale zadaj sobie pytanie, czy jestes w stanie zanim zginiesz. jesli ma ciebie w disruptorze, to ma ciebie w neucie. jesli taki posiadasz, to ciezko ci bedzie uciec.
jesli nie, to predkosc roznicy moze byc zbyt mala bys przezyl.

kolejna rzecza. jestes matarem, to skilluj matarow. maja owiele lepsze statki i bronie :>


----------------------------------------------
wstap do milicji. mozna tam sie fajnie pobawic :>
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2009, 18:01:52 wysłana przez mystiq »

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 09, 2009, 19:37:53 »
Mystiq, przecież napisałem "O ILE NIE tłukę się z BS-em", co oznacza, że cała moja wypowiedź odnosiła się do walki przeciwko cruiserom i BC-kom.

A co do skillowania określonej rasy - skoro z wykształcenia nie jestem żołnierzem, to na jedno wychodzi. Plus wolę latać tym, co mi najlepiej pasuje - akurat do tej pory były to jednak statki Gallente, choć teraz na misjach L4 przesiadłem się z Dominixa na Typhoona - mam na nim takie same drony, a dodatkowo jeszcze 4xCruise Missiles.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

myst1q

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 09, 2009, 19:56:19 »
ile masz SP?

i nigdy niebedzie tak, ze bedziesz poza zasiegiem kogos.
ja ishkurem samymi dronkami bylbym w stanie ciebie pojechac i niemusial bym nawet mwd laczac.

naprawde bronie krotkiego zasiegu sa lepsze do pvp na codzien.
  • lepszy tracking
  • lepszy dmg
  • mniejsze wymagania jesli chodzi o pg i cpu
  • mniejsze zuzycie energii
  • lepsze opcje na overload

przeciwnika naprawde niejest trudno dorwac w zasieg czegokolwiek ;p

i przestan skillowac dwie rady tylko zabierz sie za jedna i to dobrze.
do gallente przydac ci sie moga projectile na takich statkach jak vexor, ishtar, myrmidon czy dominix [na tego juz raczej neuty sie wsadza].
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2009, 20:03:20 wysłana przez mystiq »

Ellaine

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 09, 2009, 20:03:27 »
Chodzi o to ze prawie nie celow dla takiego thoraxa.
Inny cruiser podobnej predkosci podleci, zwebuje, zabije z bliska korzystajac z przewagi DPSa i trackingu bliskosieznych dzial, z tego ze moze miec weba i neuty/wampiry (zasiegi kolo 10, 12km - u Ciebie bez sensu bo walczysz na 20).
Z BSem nie walczysz.
Szybkie male cepki etc pozostana albo poza Twoim (marnym w sumie) zasiegiem, albo spokojnie owina cie wokol trackingu.
HACe i walczace recony zjedza Cie na sniadanie.
Nie walczacych reconow nie zlapiesz - ani predkoscia ani zasiegiem.
Ogolnie lipa.

Sa statki w tej okolicy koncepcyjnej i nie jest to Thorax.
Jest Zealot (na beamach) i Eagle, i pewnie cos jeszcze na czym sie nie znam, czyli male snajpery.
Jest Vagabond i Zealot na pulsach i jeszcze kilka rzeczy ktore walcza okolo zasiegu disruptora, czyli tych 20-paru km.


myst1q

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 09, 2009, 20:17:38 »
a ishtar? co juz, po speednerfiie nikt sie do niego nieprzyzna?
doskonaly statek :>
niejest zajkis tam 'i'm gay, but i got i win button ship' jak vagabond,
ale jest bardzo wszechstrony. od codziennych roamow po 0.0, do pvp w low az po snajpienie podczas bitew.


broadsword i rupture tez moze walczyc na 15km+....



Goomich

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 09, 2009, 20:24:31 »
Sa statki w tej okolicy koncepcyjnej i nie jest to Thorax.
Jest Zealot (na beamach) i Eagle, i pewnie cos jeszcze na czym sie nie znam, czyli male snajpery.
Jest Vagabond i Zealot na pulsach i jeszcze kilka rzeczy ktore walcza okolo zasiegu disruptora, czyli tych 20-paru km.

On o Thoraksie, a ty mu z Zealota i Vagabonda... :P

Straszny

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 09, 2009, 20:43:39 »
a ishtar? co juz, po speednerfiie nikt sie do niego nieprzyzna?
doskonaly statek :>
niejest zajkis tam 'i'm gay, but i got i win button ship' jak vagabond,
ale jest bardzo wszechstrony. od codziennych roamow po 0.0, do pvp w low az po snajpienie podczas bitew.

wbrew pozorom to totalne nieporozumienie (nie wiem czego akurat mystiq musi wszystkie mozliwe błedy popelniać)

Ishtar nie jest semilong HACem i nigdy nie bedzie (deimos jest) - sentry dronki trzeba wyrzucic potem zebrać .
semilong Hace nei stoją w miejscu, po pierwsze poruszają sie w full speed alignie, po drugie czesto skaczą miedzy 2 bliski warppointami (zrzucenie loka i zmarnowanie rakiet z missilowych statkow).

Ishtar nie moze pozwolic sobie na insta-warpy i full speed align, trzeba pracowicie sentry dronki zbierać. Zaden z niego snajper. To tylko "EFT wojownikom" tak dronki sentry pasują do teorii.
« Ostatnia zmiana: Luty 10, 2009, 08:48:37 wysłana przez Scaryman »

myst1q

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 09, 2009, 20:47:06 »
sokole oko, sprawdz jak ci granie wychodz z czyms takim:

High slot:
  • 5x Heavy Ion Blater T2 + Void m, Null m, Caldari Navy Antimatter m

Med slot:
  • Fleeting propulsion inhibitator 1
  • J5 Prototype Warp Disruptor 1
  • Y-T8 MWD

Low slot:
  • Damage control t1/t2
  • 3x MAGSTAB
  • 400mm tungsten

Dronki: EC-600.

ew, mozesz zrobic downgrade na broniach, wywalic weba, wsadzic cap booster medium i na dole tank 2x medium rep t2, 2x eanm t2.

---------------------
@scary-> moze tez miec raile zawsze wsadzone, a gdy juz bedzie tak, ze moze sobie przecupnac i polatac od targetu do targetu by disruptowac, to jest calkiem wporzo.
czekaj... missile na fleetbattlach... a zdawalo mi sie missile boatow sie nieuzywa na fleetbattlach. przynajmniej mnie tak kiedy mowili pr0 z centrali/polisha. [w sumie to jedno i to samo ;p ]

Straszny

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 09, 2009, 20:51:34 »
no wlasnie dlatego nie powinno sie uzywac, drogi niekumaty kolego, ze missilowe statki traca przy zaawansownym przeciwniku prawie caly dps (2-3 warpointy z tym samym celem w srodku) [chyba ze stoja dwie newbie floty i napierniczają do siebie czołowo i tyle taktyki - wtedy missilowe statki nadadzą sie jak wszystkie inne semilong]

proste jak budowa cepa
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2009, 20:53:30 wysłana przez Scaryman »

Colonel

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 286
  • Pirate Out of Nowhere
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Col Cherryman
  • Korporacja: V O O D O O
  • Sojusz: KUTANG KLAN.
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 09, 2009, 20:59:21 »
twoja koncepcja statku do walki w pojedynke i trzymajacego dystans jest mozliwa, niestety wymaga wyskilowania odpowiedniego wyposazenia...
najlepsze co moge Ci polecic w tej dziedzinie to Recon Ship - ARAZU
Poczytaj sobie zawsze bonusy statkow i zgodnie z nimi rozwijaj ich mozliwosci dopasowujac fity...
taki Arazu ma bonusy do zasiegu urzadzen zaklucajacych wejscie w warp, moze uzyc sensor dumpnerow i rail gunow...
Co w efekcie bedzie wygladac tak ze bedziesz poza zasiegiem swojej ofiary i bedziesz dysponowal uzbrojeniem ktorym go dosiegniesz...
Statki te nie maja rewelacyjnego DPS ale zawsze znajdzie sie cos co ustrzelisz...
w wersji T1 pobaw sie Celestisem...
Statki strzelajace na odlegloscach snajperskich bez wsparcia tacklera ktory zatrzyma odwarpowanie ofiary musza miec spora alfe zeby cos ubic, wiec raczej beda to Beesy
najlepszym w tej dziedzinie jest BS Caldari...Rokh
patrz jego bonus
Special Ability: 10% large hybrid optimal range per level and 5% shield resistance per level
Zasieg namierzania to 90km, + skile i wyposazenie wyciagniesz z niego duzo...
Koncepcja uzycia generalnie sklania sie w strone grupy tego typu statkow stojacych
nawet kilkaset kilometrow od pola walki i bijacych cala grupa jeden cel, samemu pozostajac daleko poza zasiegiem czego kolwiek...
...
Cale pvp czesto sprowadza sie do bliskich starc na bardzo krotkich dystansach,
malo jest statkow uzywajacych taktyk duzego zasiegu, to raczej domena duzych flot jak nadmienialem wczesniej
Zeby bic z takich odleglosci  trzeba sie ustawiac na pozycji i czekac az cos wejdzie w obszar twojej najwiekszej efektywnosci..
a w dynamicznym pewpew gdzie przemieszczaja sie agresywni pefauperzy raczej nie ma to miejsca...
duze zasiegi sa raczej uzywane do misji czyli przeciwko NPC, przeciwko player'om raczej uzywa sie malego zasiegu..
dlatego zeby byc w zasiegu jak najwiekszej ilosci urzadzen wsparcia, urzadzen zaklucajcych ( wlasnych ) pozatym bron krotko dystansowa jest wydajniejsza ( silniejsza )
...
Co do Cruiserow T1 to polecam Ci Matarskiego Rupture i Galantyjskiego Thoraxa, to naprawde dobre, nisko budzetowe maszynki pvp
fituj autokanony i blastery, zmiesc koniecznie plejta 1600, uzyj dron ECM....
bedzie dobrze...
i  Ty potrafisz mordowac :D
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2009, 21:07:07 wysłana przez Colonel »
✜ Red Cross Friendly
https://www.youtube.com/watch?v=9IS8nwmT9F0
Even though I fly through the valley of the shadow of death or any other space
I will fear no evil, because I know that I'm the biggest bastard in this space


http://eve-centrala.com.pl/index.php?topic=10356.

myst1q

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 09, 2009, 21:24:13 »
thorax: 5x heavy electron, langour web, faint warp disruptor, namowy mwd, dc t2, 1600 tungsten, RCU t2, 2x magstab t2. dronki ecm ec-600.
na skillach 5 zostaje 35cpu i 50pg.

ivil

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 09, 2009, 23:33:04 »
Neutrony+3magstab+ECM dronki+modlitwa = fun :P

Khobba

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 123
  • It looks just like a Telefunken U 47
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Khobba Gelos
  • Korporacja: V O O D O O
  • Sojusz: Aegis Cartel
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 09, 2009, 23:38:49 »
Neutrony+3magstab+ECM dronki+modlitwa = fun :P
QFT! Latanie thoraxem z plejtem 1600 to NUDA!

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 10, 2009, 00:49:13 »
Brak plejta dzień wcześniej uratował mi tyłek - szybciej złożyłem się w warp "przez ramię", gdy omyłkowo warpnąłem nie na tego gejta, co potrzebowałem - w sam środek kilkunastu nieprzyjaciół - na szczęście nie zdążyli zlockować. Cały "tank" mojego Thoraxa sprowadza się do "nie_bycia_celem". Jakąś tam odporność mam (pasywną), ale bardziej liczę na to, że do mnie nikt nie strzeli (co się potwierdziło - dokładnie zero dmg w ostatnim roamie).

Na następną akcję lecę Brutixem, planowałem postawić na nim 7x Dual 150mm rail. Razem z dronami mam z tego jakieś 250 DPS z odległości 7-8 km. Zamiana tego na 7 blasterów meta 3 dobranych tak, żeby zmieściły się gridem, powoduje wzrost do 350 DPS, ale optimal to 1,6 km. Zrobiłem więc eksperyment - poleciałem Brudasem na pasek i próbowałem zasymulować taką walkę z ratem - MWD on, orbita 500 m i jedziemy. Ratem była jakaś frytka, poruszająca się pewnie 400-500 m/s. I tu nastąpił zonk - na MWD udawało się utrzymać stabilną orbitę 2000-2500 m, bez MWD pierwsze okrążenie ciasno, ale potem frytka odjeżdżała mi (Brudas lata około 200 m/s). Czyli nawet jeśli te blastery w EFT dają większy DPS (na tej samej amunicji co raile), to w realnej walce mam zerowe szanse utrzymania celu w optimalu. To z kolei spowoduje spadek DPS-a...

Czy coś źle robiłem? Czy po prosty bez blasterów T2 i amunicji T2 to się nie uda?


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

ivil

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 10, 2009, 00:59:26 »
Pah, t2 ammo jest dla dzieci, prawdziwi mezczyzni (i Rika) walcza uzywajac Federation Navy Antimatter.
Blasterami walczy sie na faloffie.
Popelniles podstawowy blad nie posiadania weba, poza tym Rax chyba powinien miec scrambla ale nie dam sie o to pociac bo nie latalem nim po QR.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 10, 2009, 01:22:05 »
Blasterami walczy sie na faloffie.

Really? Kurczę... patrząc po EFT to zamiana raili na blastery daje mi przyrost DPS-a o jakie 40%. Tyle, ze na fallofie to spadnie o jakieś 20-40%, czyli do poziomu raili.

Popelniles podstawowy blad nie posiadania weba, poza tym Rax chyba powinien miec scrambla ale nie dam sie o to pociac bo nie latalem nim po QR.

Zgoda, nie używałem niczego do zwolnienia tej frytki - czyli gdybym ją zwebował to powinienem się utrzymać na sensownej (z punktu widzenia blasterów) orbicie? Ale z MWD on czy off?


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Fedajkin

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 10, 2009, 08:06:19 »
Pierwsza propozycja:
- nie czytaj bzdur jakie pisze mystiq
Druga propozycja:
- blaster to duży dps ale nie na falloff tylko w close range
Trzecia propozycja:
- daruj sobie ammo T2, przesiądź się na faction - jeśli chcesz mieć dobre efekty
Czwarta sprawa:
- strzelanie brutusiem do frygi, to jakbyś kijem do baseballa próbował jętkę jednodniówkę zabić (jak nie wiesz co to jest Jętka jednodniówka to zajrzyj na wiki)

A co do dps:
6x 250 z Caldari Navy Antimater to jakieś 350 DPS i zasięg 23km + 14km falloff
6x Heavy Neutron Blaster z Caldari Navy Antimater to jakieś 547 dps z zasiegiem 2,9 + 6km
To tak na szybko, fit tylko do dps bez tanka, czyli szybki wlot, zabicie i znikniecie

ivil

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #23 dnia: Luty 10, 2009, 09:04:19 »
Blasterboaty to w zasadzie takie misie przytualnki. Zazwyczaj sie sprowadza do keep at range 500m i modlitwy o to aby wszedl cykl ECM dronek (co w przypadku walki z cruiserem jest wysoce prawdopodobne). Wszystko zalezy jednak od sytuacji. Jesli walczysz ze statkiem na close to czy orbitujesz czy nie on i tak prawdopodobnie Cie trafi wiec walka sprowadza sie do pojedynku DPS vs DPS i jednak wolisz trzymac sie w optimalu aby wyciagnac jak najwiecej sie da. Jesli walczysz z kims fitowanym na long to orbitowanie moze sie oplacac bo jednak Twoje blastery maja lepszy tracking i warto to wykozystac jednak wtedy bedziesz walczyl juz w falloffie i spadnie Ci dps DPS. MWD raczej off poniewaz nie wystarczy Ci capa.

Tak na prawde wazna jest ocena sytuacji i czesto wygrywa ten, kto lepiej to zrobi i dobierze odpowiednia taktyke.

myst1q

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 10, 2009, 09:33:08 »
Pierwsza propozycja:
- nie czytaj bzdur jakie pisze mystiq

taaa? to pokaz mi co tutaj 'nie tak napisalem' a nie pier*olisz.

Ellaine

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #25 dnia: Luty 10, 2009, 09:37:05 »
- daruj sobie ammo T2, przesiądź się na faction - jeśli chcesz mieć dobre efekty
Chyba każde ammo T2 dla close range dział dzieli się na dwa rodzaje - zasięgowe (chyba z bonusem do faloffu dla armat i hybryd, optimala dla laserów) i high damage (z karami do tracking). Ten pierwszy często warto mieć pod ręką na przypadki kiedy nie uda się szybko domanewrować się w podstawowy zasięg (bo np wróg jest szybszy, albo statki szybciej umierają niż latają a my chcemy być na KM ;). Ot taki gedonik na pulse - 15km na frakcyjce Multi, 45km na T2 - to się czasem przydaje.
Ten drugi typ ammo T2 natomiast służy niemal wyłącznie do ograniczania kosztów (względem frakcyjki) w strzelaniu do nieruchomych celów.

myst1q

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #26 dnia: Luty 10, 2009, 09:39:30 »
Cytat: albi
Ten drugi typ ammo T2 natomiast służy niemal wyłącznie do ograniczania kosztów (względem frakcyjki) w strzelaniu do nieruchomych celów.
no niewiem, jakos mi trackingu starcza na walenie w cel i to calkiem ladnie.
moze dlatego, ze mam skille do trackingu na L5 [co chyba ma kazdy] i implanty do trackingu :>
« Ostatnia zmiana: Luty 10, 2009, 14:30:19 wysłana przez mystiq »

Fedajkin

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #27 dnia: Luty 10, 2009, 14:33:26 »
Tak, tak, ty wogóle jestes ubermastablastaomfgonepersonpwndmobile.

ArchenTheGreat

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #28 dnia: Luty 10, 2009, 15:05:11 »
Zrobiłem więc eksperyment - poleciałem Brudasem na pasek i próbowałem zasymulować taką walkę z ratem - MWD on, orbita 500 m i jedziemy. Ratem była jakaś frytka, poruszająca się pewnie 400-500 m/s. I tu nastąpił zonk - na MWD udawało się utrzymać stabilną orbitę 2000-2500 m, bez MWD pierwsze okrążenie ciasno, ale potem frytka odjeżdżała mi (Brudas lata około 200 m/s). Czyli nawet jeśli te blastery w EFT dają większy DPS (na tej samej amunicji co raile), to w realnej walce mam zerowe szanse utrzymania celu w optimalu. To z kolei spowoduje spadek DPS-a...

Czy coś źle robiłem? Czy po prosty bez blasterów T2 i amunicji T2 to się nie uda?

Po co orbitować mały cel dużym statkiem? Masz gorszy tracking niż przeciwnik więc starasz się zminimalizować prędkość kątową. Orbitujesz tylko wtedy gdy przeciwnik ma gorszy tracking niż Ty.

Zrób tę próbę jeszcze raz ale bez MWD i starając się wyrównać prędkość i kierunek lotu z fregatą. Powinieneś zdjąć ją jedną salwą.
« Ostatnia zmiana: Marzec 05, 2009, 21:28:38 wysłana przez ArchenTheGreat »

myst1q

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #29 dnia: Luty 10, 2009, 15:17:34 »
Zrobiłem więc eksperyment - poleciałem Brudasem na pasek i próbowałem zasymulować taką walkę z ratem - MWD on, orbita 500 m i jedziemy. Ratem była jakaś frytka, poruszająca się pewnie 400-500 m/s. I tu nastąpił zonk - na MWD udawało się utrzymać stabilną orbitę 2000-2500 m, bez MWD pierwsze okrążenie ciasno, ale potem frytka odjeżdżała mi (Brudas lata około 200 m/s). Czyli nawet jeśli te blastery w EFT dają większy DPS (na tej samej amunicji co raile), to w realnej walce mam zerowe szanse utrzymania celu w optimalu. To z kolei spowoduje spadek DPS-a...

Czy coś źle robiłem? Czy po prosty bez blasterów T2 i amunicji T2 to się nie uda?

Po co orbitować mały cel dużym statkiem? Masz gorszy tracking niż przeciwnik więc starasz się zminimalizować prędkość kątową. Orbitujesz tylko wtedy gdy przeciwnik ma gorszy tracking niż Ty.

Zrób tą próbę jeszcze raz ale bez MWD i starając się wyrównać prędkość i kierunek lotu z fregatą. Powinieneś zdjąć ją jedną salwą.

glowa cie boli? jedna salwa?

Yogos

  • Starszy Moderator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 773
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Yogos
  • Korporacja: GBT
  • Sojusz: c0ven
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #30 dnia: Luty 10, 2009, 15:38:45 »

glowa cie boli? jedna salwa?

 ::)

myst1q

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #31 dnia: Luty 10, 2009, 15:43:02 »
Zrobiłem więc eksperyment - poleciałem Brudasem na pasek i próbowałem zasymulować taką walkę z ratem - MWD on, orbita 500 m i jedziemy. Ratem była jakaś frytka, poruszająca się pewnie 400-500 m/s. I tu nastąpił zonk - na MWD udawało się utrzymać stabilną orbitę 2000-2500 m, bez MWD pierwsze okrążenie ciasno, ale potem frytka odjeżdżała mi (Brudas lata około 200 m/s). Czyli nawet jeśli te blastery w EFT dają większy DPS (na tej samej amunicji co raile), to w realnej walce mam zerowe szanse utrzymania celu w optimalu. To z kolei spowoduje spadek DPS-a...

Czy coś źle robiłem? Czy po prosty bez blasterów T2 i amunicji T2 to się nie uda?

Po co orbitować mały cel dużym statkiem? Masz gorszy tracking niż przeciwnik więc starasz się zminimalizować prędkość kątową. Orbitujesz tylko wtedy gdy przeciwnik ma gorszy tracking niż Ty.

Zrób tą próbę jeszcze raz ale bez MWD i starając się wyrównać prędkość i kierunek lotu z fregatą. Powinieneś zdjąć ją jedną salwą.

glowa cie boli? jedna salwa?

dobra cofam. tylko pytanie- jaki sens jest robic testy na npcach, skoro one ostro odbiegaja od statkow graczy?
frajke npca sobie moze, niech z playerem walczy :>

Zaafiel

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #32 dnia: Luty 10, 2009, 16:16:52 »
Brak plejta dzień wcześniej uratował mi tyłek - szybciej złożyłem się w warp "przez ramię", gdy omyłkowo warpnąłem nie na tego gejta, co potrzebowałem - w sam środek kilkunastu nieprzyjaciół - na szczęście nie zdążyli zlockować. Cały "tank" mojego Thoraxa sprowadza się do "nie_bycia_celem". Jakąś tam odporność mam (pasywną), ale bardziej liczę na to, że do mnie nikt nie strzeli (co się potwierdziło - dokładnie zero dmg w ostatnim roamie).

Na następną akcję lecę Brutixem, planowałem postawić na nim 7x Dual 150mm rail. Razem z dronami mam z tego jakieś 250 DPS z odległości 7-8 km. Zamiana tego na 7 blasterów meta 3 dobranych tak, żeby zmieściły się gridem, powoduje wzrost do 350 DPS, ale optimal to 1,6 km. Zrobiłem więc eksperyment - poleciałem Brudasem na pasek i próbowałem zasymulować taką walkę z ratem - MWD on, orbita 500 m i jedziemy. Ratem była jakaś frytka, poruszająca się pewnie 400-500 m/s. I tu nastąpił zonk - na MWD udawało się utrzymać stabilną orbitę 2000-2500 m, bez MWD pierwsze okrążenie ciasno, ale potem frytka odjeżdżała mi (Brudas lata około 200 m/s). Czyli nawet jeśli te blastery w EFT dają większy DPS (na tej samej amunicji co raile), to w realnej walce mam zerowe szanse utrzymania celu w optimalu. To z kolei spowoduje spadek DPS-a...

Czy coś źle robiłem? Czy po prosty bez blasterów T2 i amunicji T2 to się nie uda?

Brutix ze wzgledu na swoj gank fit (nawet do 800 DPS) jest bardzo czesto primary takze tu już nie będzie tak słodko, co do tego nizej, po to jest web, zeby zmniejszyc te predkosci. WEB + scram powinien sobie poradzic, gorzej jesli przeciwnik jedzie na AB. Jeśli już tak teoretyzujesz to Brut służy raczej do walki z cruise class ships i większe, nie natomiast do ganiania za frytkami. Dobry wybor targetu to pol sukcesu. Ja ostatnio jak tylko mam czas latam rax'em na small neut blasterach z malymi dronami i zaczepiam bendwagon ludków w AF'kach, na razie sprawdzil sie vs. jaguar (na AB) w gangu z crowem.
« Ostatnia zmiana: Luty 10, 2009, 17:05:57 wysłana przez Za'afiel »

myst1q

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #33 dnia: Luty 10, 2009, 16:37:23 »
naprawde sie da zniszczyc fretke thoraxem i niewazne czy jest to frejka na mwd czy ab.
dajesz web, dis, ecm dronki [by moc mwd wylaczyc]. wrzucasz mwd i odlatujesz na falloff i wtedy walisz.

Ellaine

  • Gość
Odp: TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 10, 2009, 16:49:04 »
y, e, co maja dronki ecm do mwd?