Autor Wątek: TNQ - PvE czyli problemy z npcami  (Przeczytany 49518 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: TNQ - PvE czyli problemy z npcami
« Odpowiedź #140 dnia: Wrzesień 29, 2010, 23:01:19 »
Armor sam się nie odnawia (w przeciwieństwie do shielda), stąd nie da się strzelać do ratów i tankować pasywnie armorem.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

bartr

  • Gość
Odp: TNQ - PvE czyli problemy z npcami
« Odpowiedź #141 dnia: Wrzesień 29, 2010, 23:16:08 »
Wiec aktywny tank jest do bani jak ci prad wysysaja

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: TNQ - PvE czyli problemy z npcami
« Odpowiedź #142 dnia: Wrzesień 29, 2010, 23:45:44 »
Jak Ci prąd zjedzą to i pasywny tank sie czasem moze załamać. Ciesz się że przynajmniej możesz strzelać, w takiej sytuacji w przeciwieństwie do kogos z laserami lub hybrydami

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

Dux

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 010
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Bubu Talib
  • Korporacja: V O O D O O
  • Sojusz: KUTANG KLAN.
Odp: TNQ - PvE czyli problemy z npcami
« Odpowiedź #143 dnia: Wrzesień 30, 2010, 02:02:26 »
Wiec aktywny tank jest do bani jak ci prad wysysaja

Primo po pierwsze to co chcesz tym robić? Jak na misje to aktywny tank lepszy. Wysysać tu cie mogą tylko na misjach lev. 5 a to póki co poza Twoim zasięgiem. Na pvp aktywny tank tez zły nie jest. Nawet lepszy od pasywnego, ale pod warunkiem, ze nie trafisz na gościa/gang z ssawkami. Aczkolwiek nie liczyłbym na to ;)
Jeden na wszystkich, wszyscy na jednego :P


Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: TNQ - PvE czyli problemy z npcami
« Odpowiedź #144 dnia: Wrzesień 30, 2010, 02:05:44 »
Jest kilka l4 na których ssawki są dość wredne. ale generalnie jest ich mało i jeśli nie latasz misji dla amru to raczej ich nie dostaniesz

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: TNQ - PvE czyli problemy z npcami
« Odpowiedź #145 dnia: Wrzesień 30, 2010, 07:23:46 »
Na pvp aktywny tank tez zły nie jest. Nawet lepszy od pasywnego, ale pod warunkiem, ze nie trafisz na gościa/gang z ssawkami.

Raczej tylko w sytuacji 1v1 lub sam vs. chmara mniejszego gówna. Ale generalnie PvP to bufor, PvE - aktywny.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

bartr

  • Gość
Odp: TNQ - PvE czyli problemy z npcami
« Odpowiedź #146 dnia: Wrzesień 30, 2010, 21:15:56 »
Wlasnie probowalismy misje 5 i drake na pasywnym tanku wymiata czy ma prad czy nie. Ale to narazie poza naszym zasiegiem (piraci). I kazdy gang ma ssawki ktory spotkalem raz sie zdazylo uciec raz nie:)