Autor Wątek: Produkcja Capsow i Shipow T2 od podstaw.  (Przeczytany 6706 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Uar Narrkis

  • Gość
Produkcja Capsow i Shipow T2 od podstaw.
« dnia: Wrzesień 25, 2008, 20:26:49 »
o7
Mam zamiar rozpoczac produkcje shipow T2 lub capitali jednak mam pewne watpliwosci co do zarobku na tym. Nie liczylem jakie trzeba szpilki do reaktorow i czy wogole zmieszcze reaktory na jedna szpilke. Produkcja miala by wygladac nastepujaco:

-Inwencja
-Kupno podstawowych materialow do reakcji z marketu
-przeprowadzenie reakcji
-wyprodukowanie czesci T2 w posie, a samego statku juz na stacji

Teraz pytanie:  Czy zyski beda warte zachodu? Bo przeciez posa tez trzeba utrzymac no i pasowaloby cos odlozyc na BPO T1 (jednak wole miec wlasne BPO niz kupowac gotowe BPC zeby obnizyc koszty produkcji do minimum) oraz BP reakcji. Z gory mowie ze nie mam dostepu do tlustych ksiezycy wiec moon mining odpada. Poki co chcialbym sie zajac produkcja statkow od frejek T2 do HACow ewentualnie commandow.

A druga sprawa to produkcja carrierow/dreadow zeby zajac sie czyms dlugoterminowym ;p Wiec tak,  na pakiet BPO czesci do ich produkcji mnie nie stac wiec myslalem o kupnie BPC (co niestety generuje dodatkowe koszty) tylko nie wiem czy jak juz wyprodukuje taki stateczek to czy zysk bedzie wystarczajacy oraz czy jak go wystawie na market/kontrakt to czy sie sprzeda w miare szybko. No i czy jakbym jakims cudem zakupil pakiet BPO na carriera to kiedy sie to zwroci? Moim zdanie produkcja wiekszych statkow oplaca sie wtedy gdy robimy to dla korpa lub ally ale wole zapytac kogos kto siedzy w temacie ;] Aha no i czy dready mozna wogole produkowac na stacji?

Pozdrawiam.

Deaell Portt

  • MNCT
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 475
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Deaell Portt
  • Korporacja: Pandemic Horde Inc.
  • Sojusz: Pandemic Horde
Odp: Produkcja Capsow i Shipow T2 od podstaw.
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 26, 2008, 02:15:38 »
Ja wysmazylem swojego thanatosa jakies 2 tygodnie temu. Kupilem bpc na moduly i bardzo tanio od znajomego bpc na thanatosa me 3 . Wyszlo troszke taniej niz gdybym kupil z kontraktu (200-250 mln). Bardziej jednak zrobilem to z powodu tego, ze mialem od cholery minsow (60 mln tryta wychodzi na thanatosa) i zeby wsadzic mojego alta, ktory skonczyl kilka dni temu skillowac do thanatosa. Bez pomocy chlopakow z jfami, freighterami przy przerzuceniu minsow nic bym nie zrobil.

Capy mozna produkowac jedynie w low-sec i 0.0. Moj alt jest maksymalnie wyskilowany do produkcji i ma 10 slotow do wrzutki roboty. Z tego co pamietam 5-6 dni smazylem moduly i samego thanatosa 12 dni 10 godzin.

Generalnie bez freightera bym sie nie porywal. Najdrozej przedraza zakup bpc do modulow na i do thanatosa, wiec gdybys mial set bpo resarchnietych to pewnie koszty duzo spadaja. No, ale to nie sa tanie bpo wiec zwrot bylby dlugotrwaly. Thanatosy chodza od 900 do 1,1 bln. Capy tez tak szybko nie padaja, a konkurencja jest duza (zwlaszcza w dronkowie, gdzie sypia raty minsami jak glupie) wiec sprzedaz tez nie jest jakas od reki i jak patrzylem po kontraktach to oferty wisza po parenscie dni.
I ain't like you!
And I don't want your love.
And I don't need your respect.
I just can't hate enough

If you don't like it you can suck my dick

MightyBaz

  • Gość
Odp: Produkcja Capsow i Shipow T2 od podstaw.
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 26, 2008, 08:07:35 »
-wyprodukowanie czesci T2 w posie

masz od razu w plecy 10% matzów, bo pos ma straty 10% - nie opłaca się, chyba że masz zajebista marżę

u nas capsy robi Lolus - pogadaj z nim, pewnie dokładniej powie co i jak

Yogos

  • Starszy Moderator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 773
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Yogos
  • Korporacja: GBT
  • Sojusz: c0ven
Odp: Produkcja Capsow i Shipow T2 od podstaw.
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 26, 2008, 09:04:42 »
Jeśli chodzi o robote to przewożenie ich to dramat i masa roboty. Bez frachta albo najlepiej JF zapomnij i sie za to nie bierz.
Ewentualnie zorientuj się w  temacie  kompresji minerałów chociaż od patacha zwiększającego objętość t1 to już nie takie opłacalne. A  pozatym shutle się skończyły i i tak musisz wozić ten tryt więc tak czy siak lipa.
Nie patrzyłem jak to jeszcze teraz z bombami wygląda.

Jeśli chodzi o zysk to capsy to duży dochód tylko gdy masz bpo. Jak kupujesz bpc to ci automatycznie zysk spada o ponad połowe.
Lub masz dostęp do naprawde tanich minsów a mówiąc to mam na myśli ceny o około 30%-50% w skupie  niższe niż w empire.

Czy warto ?
IMO na początek nie. Raz że ilość środków finanosych jaką musisz mieć cię zabije.
Dwa że ilość roboty cię zniechęci.

Do tego trzeba mieć kase żeby na minerały wyłożyć i środki(frach lub jump fracht) aby te minerały w jedno miejsce w low sec/0.0 zwieźć. Także na początek popatrz na coś łatwiejszego w przewozie i wyłożonej kasie np. małe statki T2.

A jak już będziesz bajecznie bogaty z koneksjami i może paroma podobnymi zapaleńcami do pomocy to wróć do tematu bo jak ktoś się do tego dobrze zabiera to warto :)

Z tego co pośrednicze przy sprzedaży naszych aliansowych producentów to moge powiedzieć że w c0ven co miesiąc schodzi średnio kilkanaście dredów i kilka carierów na sprzedaż a bpo są w piecu non stop więc myśle że się chłopakom to opłaca  ;)

Ale tak jak mówie trzeba mieć  łatwy dostęp do minerałów, środki aby je bezpiecznie przenosić i kase żeby je zakupić. Początkowe zyski trzeba niestety inwestowąć w kolejne BPO aby stopniowo eleminowąć bpc i zwiększać własny zysk.

Ellaine

  • Gość
Odp: Produkcja Capsow i Shipow T2 od podstaw.
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 26, 2008, 09:48:19 »
Warto pamiętać że produkcja capsów to rynek mocno konkurencyjny i nic nowego. Posiadanie zestawu BPO za fafnaście miliardów nie daje Ci przewagi nad konkurencją, sprawia po prostu że możesz w ogóle na tym rynku działać. Nie ma co liczyć na zyski znaczące wobec ilości pracy - capsy są dokładnie o tyle droższe od surowych minerałów o ile ich budowa jest żmudna, długotrwała i upierdliwa. Ale jeśli masz;
-kilka czy kilkanaście miliardów które nie wiesz w co zainwestować.
-pilotów frachtowców którzy się nudzą.
-około 10 niewykorzystanych slotów produkcyjnych.
-dostęp do tanich minerałów (czyli raczej w 0.0)
To produkcja capitali jest dla Ciebie idealna :)

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: Produkcja Capsow i Shipow T2 od podstaw.
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 02, 2008, 09:36:22 »
Budowa capitali i statków T2 to dwie różne rzeczy choć mają nieco wspólnego.
Wspólne:
- statki buduje się z komponentów
- BPO na komponenty są ogólnie dostępne
Różnic jest tak wiele, że wymienię najważniejsze:
- komponenty capitali wykonuje się z ogólnodostępnych minerałów (np. tritanium), achkolwiek wymagają ogromnych ich ilości
- capitale możesz budować jedynie w lowsec i 0.0 (wyjątki: frachtowce - również hisec, supercapsy - wymagają POSów i SOVa), statki T2 możesz zbudować na dowolnej stacji w całym EVE
- proces produkcyjny capitali ma 2 etapy: komponenty (stacja/POS) -> statek (stacja/POS)
- proces produkcyjny statków T2 ma X etapów: moonmining (POS) -> reakcja (POS) - reakcja zaawansowana (POS) -> komponenty (stacja/POS) -> statek (stacja/POS)
- X etapów oznacza, że nie musisz w nich brać osobiście udziału (w capitalach przewożenie modułów jest równie upierdliwe co wożenie minsów - objętość modułów czyni tę operację nieopłacalną), możesz kupić na markecie surowce do pierwszej reakcji na POSie i na własnym ją wykonać, lub możesz od razu użyć produktów zaawansowanej reakcji do budowy komponentów, lub ostatecznie kupić same komponenty (nie mają wielkich objętości - łatwo się je wozi, a w dodatku nie są potrzebne jakieś zastraszające ich ilości).
- wyszlifowanie BPO do produkcji capitala (lub komponentu do niego) wymaga najczęściej ME nie większego od 3 (później zyski są tak marginalne, że nie opłaca się szlifować), szlifowanie 1 lvlu ME zajmuje około 1 miesiąca czasu (nawet wykorzystując bonusy labów POSa jest to ponad 3 tygodnie).
- wyszlifowanie BPO na produkcję komponentu T2 nie różni się czasowo od innych BPO T1, łatwo policzyć perfect ME i perfect PE (około 5)
- jeśli jesteś szczęśliwym posiadaczem BPO T2 (loterii już nie ma) to pewnie masz je wyszlifowane, ale dla porządku - każdy lvl wymaga dodatkowo kilku elementów do szlifowania (np. raports, odpowiedni dBase, jakieś commodity)
- statki T2 najlepiej budować z BPO (najmniejsze koszty produkcji), ale obecnie głównie inwentuje się BPC (bo ilość BPO jest ograniczona i się nie powiększa) - każde wyinwentowane BPC T2 ma jednak podwyższony poziom zużycia surowca do produkcji i czas produkcji - budowa statków na POSie podnosi te koszty dodatkowo o 10%
- do inwencji BPC T2 wymagane są datacore i interfaces, co dodatkowo podnosi koszty budowy statku T2.
- fundusze potrzebne do zainwestowania w BPO dla capitali to około 15-20mld (zależy od modelu i zakresu), fundusze potrzebne do budowy statków T2 to około 1mld (nie liczę infrastruktury poza POSem do inwencji) + miesięczny koszt utrzymania.

Żeby nie wyszedł zbyt długi post, małe podsumowanie: statki ogólnie opłaca się budować na stacjach, w wyjątkowych sytuacjach buduje się na POSie (bo np. daleko do stacji, lub supercapitale), wożenie surowców to niepotrzebny etap i ryzyko wydłużający i tak dość długi czas budowy (zwłaszcza capitali). Zarobić można na każdym etapie, lecz 1 osoba może mieć problem (na pewno będzie mieć) by samemu podołać (nawet jeśli ma kilka kont, to czasu nie rozciągnie). Koszt utrzymania POSa nie jest zbyt wielki jeśli się w bilansie uwzględnia zyski ze sprzedaży jego produkcji. Raczej wątpliwe byś był w stanie utrzymać wszystkie POSy potrzebne do produkcji wszystkich komponentów T2 - nie ma to żadnego uzasadnienia żebyś miał sam produkować wszystkie komponenty (przechodził cały proces) tym bardziej, że część księżyców z niezbędnymi surowcami jest nie do zdobycia bez znacznych sił. Skup się albo na inwencji, albo na produkcji z gotowych komponentów.
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...