Eve Online > Patche i dodatki
GATE warfare
Nerxes:
Mysle ze tu nie chodzi o prtzechodzenie systemow dwa razy na dobe a wlasnie o ograniczenie tego...
Juz nie wystarczy miec bloba 50 dreadow skakac po calej galaktyce... wprowadzac posy w reinforced a potem leciec do innego regionu kilka dobic i postawic swoje a jak trzeba to poleciec na druga strone galaktyki i obronic wlasne posy
Obecny rozwiazania pozwalaja na zdobywanie kilku odleglych systemow w ciagu kilku godzin przy pomocy bloba
A co do kontolowania gejtow to bedzie trzeba kontrolowac wszystkie bramy "Na pograniczu konstelacji/regionu" a nie wszystkie bramy w konstelacji/regionie :)
Wolver:
--- Cytat: Nerxes w Kwiecień 10, 2008, 11:04:48 ---Obecny rozwiazania pozwalaja na zdobywanie kilku odleglych systemow w ciagu kilku godzin przy pomocy bloba
A co do kontolowania gejtow to bedzie trzeba kontrolowac wszystkie bramy "Na pograniczu konstelacji/regionu" a nie wszystkie bramy w konstelacji/regionie :)
--- Koniec cytatu ---
Z tym, że - pomijając ekstremalnie istotny argument Albiego nt. stref czasowych - dzisiaj stosunkowo nieduży, ale zdyscyplinowany sojusz może odeprzeć atak nawet 3-4 razy większego przeciwnika, dzieki przygotowaniu i dyscyplinie floty.
Gdyby ten bulszit z bramami wszedł w życie, wówczas dyscyplina w dużej mierze zostanie zastąpiona przez zerg.
Yogos:
A mi sie wydaje że takim czymś CCP chce ściągnąć więcej ludzi do 0.0
Bo w taki system uderza w niewielkie sojusze kontrolujące duże połacie terenu.
Lub inaczej mówiąc uderzy w sojusze które mają sovierighty ale nie trzymają ludzi w tych systemach.
Np. w Esoterii którą sobie przeskoutowałem dogłębnie ostatnio wszystkie stacje poza Blackoutowymi są opuszczone.
Region jest pusty. Raz na czas się trafi jakiś alt ratujacy sobie ale w ogóle to tam nie ma nic.
Pare posów na dyspro/promethium raz na czas jump bridge. 3 posy pod stacją z tego jeden uzbrojony i 2 puste szpile i tyle. Wiatr hula.
Ale spróbuj tam wjechać to przyleci powerblock z 400 osobami i cie zmiecie.
Logistyka najbardziej wypala ludzi w tej grze zatem duże sojusze do maximum ograniczają się w tej dziedzinie.
A że potem region jest totalnie pusty i wyludniony no to już inna sprawa.
Ludzie się czasem odzywają że EVE jest za małe bo nie ma miejsca w 0.0.
Miejsca jest dosyć , jest go wpizdu dużo. Tylko że jest nie wykorzystane ze względu na to że duże stare sojusze posiadają już tak wielką przewage w capitalach że utrzymanie takiego regionu przez mały sojusz jest niemożliwe.
Trzeba wstąpić do powerbloku lub zostać petem :)
Ellaine:
Tyle że "wszystkie bramy na granicach regionu" może czasem oznaczać 4 bramy, wszystkie w zasięgu skoku capitali ze "stolycy".
Hastrabull:
--- Cytat: Albi w Kwiecień 10, 2008, 12:25:00 ---Tyle że "wszystkie bramy na granicach regionu" może czasem oznaczać 4 bramy, wszystkie w zasięgu skoku capitali ze "stolycy".
--- Koniec cytatu ---
no i wlasnie o to chodzi kolego :)
Chodzi o to, zeby alliance'e mialy do dyspozycji tylko taki teren, jaki sa w stanie obronic a nie 5 regionow, gdzie siedzi moze 300 osob.
Mi pomysl sie bardzo podoba. Oczywiscie wymaga doszlifowania, ale jest interesujacy bardzo :)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej