Autor Wątek: Smashkill w opałach  (Przeczytany 6025 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Yogos

  • Starszy Moderator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 773
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Yogos
  • Korporacja: GBT
  • Sojusz: c0ven
Smashkill w opałach
« dnia: Marzec 04, 2008, 15:48:57 »
Zaaferowani  lagfestami u BoBa można przegapić inny duży dym.

Na "wschodzie" EVE trwają zaciekłe  walki.
Z jednej strony TRI atakuje Smash i Roadkill
Z drugiej Atlas i Chaos są atakowane przez RA xxlegion of deathxx  IRC i Ka-Tet
Atlas i Chaos są sprzymierzeni z RK i Smash.

TRI niekoniecznie jest na + z RA (nic o tym nie wiem) tym niemniej skutecznie i brutalnie wykorzystuje fakt że po drugiej stronie mapy ruscy napierają.

Pada system  9IZ (Chaos station system) do którego ruscy wrzucili ponad 80 kapitali i postawili wszystkie posy w reinforce.

Padł również cynojamer Smash w BWF.
Gdy smashkille próbowali naprawić jammera TRI zdropowało się matkami.
http://tri.exanimo.org/?a=kill_related&kll_id=109900


Wygląda na to że walki się zaostrzyły i przeszły z fazy roamów do flot i pos wars.


Właśnie zajrzałem na KB Sempitermusa i widzę że chłopaki otworzyli kampanie nazwaną homeland defense.
Przygotowujecie się do obrony ? Może jakaś relacyjka z walk  ?

« Ostatnia zmiana: Marzec 04, 2008, 15:58:03 wysłana przez Yogos »

ArchenTheGreat

  • Gość
Odp: Smashkill w opałach
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 04, 2008, 17:19:41 »
Trochę to zabrzmiało jak sprzymierzona ofensywa TRI+RA. Prawda jest taka, że nasza obecność w okolicach systemu BWF to tylko "roadtrip". Nie planujemy angażować się w POS-wars. Na początku były tam zresztą tylko dwie korporacje z TRI. Wkrótce jednak okazało się, że SK nie ucieka przed walką i w poszukiwaniu dobrej zabawy dociągnęła reszta pilotów.

Walki toczą się w tym rejonie bez przerwy. Zarówno w 0.0 jak i w low-sec oraz hi-sec. Mamy otwarte wojny ze Smash i Roadkillem (Atlas wycofał swojego wardeca) więc potyczki zahaczają aż o Jita. Wiele małych i dużych walk. Od walk solo poprzez gangi interceptorów aż do flot RR BSów. Mnóstwo zabawy i jeszcze więcej wybuchów.

RA jest neutralne (przypominam, że mamy NBSI) i nie współpracujemy w żaden sposób z Rosjanami. Ich inwazja na Atlas osłabia na pewno pozycję SK ale nie była przez nas brana pod uwagę. Podejrzewam też, że RA na pewno ucieszyłoby się robiąc hot-dropa na nasze capitale więc jeśli dowództwo o nich myślało to raczej w kategoriach potencjalnego zagrożenia.

Cynojammer padł już kilka razy bo mieliśmy akurat gang BSów ustawionych na DPS. Nie zawsze SK ma ochotę lub możliwość na walki BSami więc czasem nasze chłopaki rozbijają cynojamera z nudów. Jest to o tyle łatwe, że POSy SK nie są specjalnie obsadzone działkami a i gunnerów zbyt wielu nie ma.
« Ostatnia zmiana: Marzec 04, 2008, 17:21:26 wysłana przez ArchenTheGreat »

Pimpeck

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 134
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Pimpeck
  • Korporacja: ~
  • Sojusz: ~
Odp: Smashkill w opałach
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 05, 2008, 02:38:09 »
Yogos, jak sie ma homeland to zawsze trzeba byc gotowym do obrony nie sadzisz ? ;)
To a propos KB sempow.
A ponizej kilka slow do komentarza Archena.
... Prawda jest taka, że nasza obecność w okolicach systemu BWF to tylko "roadtrip". Nie planujemy angażować się w POS-wars...

eno troche juz to dzisiaj nieprawda bo jak nazwac postawienie POSa i wprowadzenie tam mothershipow ?

Walki toczą się w tym rejonie bez przerwy. Zarówno w 0.0 jak i w low-sec oraz hi-sec. Mamy otwarte wojny ze Smash i Roadkillem (Atlas wycofał swojego wardeca) więc potyczki zahaczają aż o Jita. Wiele małych i dużych walk. Od walk solo poprzez gangi interceptorów aż do flot RR BSów. Mnóstwo zabawy i jeszcze więcej wybuchów.

true :D zajefanja zabawa :D

Cynojammer padł już kilka razy bo mieliśmy akurat gang BSów ustawionych na DPS. Nie zawsze SK ma ochotę lub możliwość na walki BSami więc czasem nasze chłopaki rozbijają cynojamera z nudów. Jest to o tyle łatwe, że POSy SK nie są specjalnie obsadzone działkami a i gunnerów zbyt wielu nie ma.

Padal bo sam widzialem i sam reperowalem.

A co bylo wczoraj to ponizej:
'Roadtrip' zamienil sie jednak POS-wars bo mamuski polecialy klepac JB i troche sie naciely. Przy strasznej lagozie (+300 na localu z czego +120 to TRI zeby nie bylo, ze smashkill uprawia blobwars ;)) udalo sie nam otacklowac dwa Nyxy. Jeden sie odwarpowal na jak oceniam 70% strutury, przy drugim, ktory bym na 20 moze 30% wywalil sie nod i wlasciwie bylo po zabawie. Logowanie jakies 10 minut, ladowanie grida kolejne 10 i tak sie nam okazja wymsknela z rak. Moze nastepnym razem sie uda ;)
Oklepalismy POSa, a w miedzyczasie jakichs zagapionych obroncow co nie zdazyli sie schowac za FF i bylo po akcji.
Kolo wtorku POS wychodzi z reinforce i zobaczymy co bedzie dalej.
9IZ nie pada tak do konca, a powiem wiecej dzielnie sie broni. Co prawda popadl mnie po drodze niejaki Katalizator z DD (kiedys wczesniej mu sie nie udalo :D) ale flota doleciala. Tez zobaczymy co bedzie dalej.
Jest fun wiec to najwazniejsze :D
Pozdro for @ll

P.S. Archen sorka za tego Damnationa to nie bylo personalnie :D
« Ostatnia zmiana: Marzec 05, 2008, 06:57:56 wysłana przez Pimpeck »

ArchenTheGreat

  • Gość
Odp: Smashkill w opałach
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 05, 2008, 08:24:06 »
eno troche juz to dzisiaj nieprawda bo jak nazwac postawienie POSa i wprowadzenie tam mothershipow ?

Eee tam. POSa w BWF już raz mieliśmy. Nie oznacza to zaraz, że będziemy się bawić w przejmowanie systemu. A MSy wskoczyły bo cynojammer padł zaś ich piloci nie bardzo mają okazję nimi polatać. Moim zdaniem był to błąd, który mógł nas drogo kosztować.

Cytuj
Oklepalismy POSa, a w miedzyczasie jakichs zagapionych obroncow co nie zdazyli sie schowac za FF i bylo po akcji.

MSy były 4, dwa zrobiły dropa w momencie gdy local skoczył z 200 na 350. Trzeci miał desynca a czwarty nie mógł włączyć tanka. Właśnie one na strukturze dotrwały do padu node'a.

Cytuj
P.S. Archen sorka za tego Damnationa to nie bylo personalnie :D

Nie ma sprawy. Mam zamiar go odzyskać od CCP. Dla mnie gra była kompletnie niegrywalna. 10minut lagu na modułach nie pozwala na jakąkolwiek sensowną reakcję. Nie udało mi się nawet włączyć naprawiaczki. Połówy tego co do mnie strzelało nie widziałem.
« Ostatnia zmiana: Marzec 05, 2008, 09:51:05 wysłana przez ArchenTheGreat »

Pimpeck

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 134
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Pimpeck
  • Korporacja: ~
  • Sojusz: ~
Odp: Smashkill w opałach
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 05, 2008, 08:54:42 »
Pisz petycjona z sukcesami bo zgadzam sie, ze sisipjaki niekoniecznie sie przygotowali na takie rzeczy jakie ostatnio sie wyrabiaja. Niestety co do autorow gry to ich akcje u mnie jakos tak maja tendencje do pikowania bardziej niz do wznoszenia. Moze ta gra ich przerosla juz z lekka :D
Fly safe i dzieki za fajna zabawe.
Pozdo

P.S. Mala dygresja a propos tego, ze niby Wy (TRI) nie razem z RA i akcja w BWF i 9IZ zupelnie przypadkowa - cos mi sie w to wierzyc nie chce ;) Zalogowalem sie dzisiaji jakos tak nagle zobaczylem w BWF troche RA - tak se przylecieli popatrzec czy nie do konca ? :D

Maxima

  • Gość
Odp: Smashkill w opałach
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 05, 2008, 09:38:34 »
350 na lokalu to nie tak zle...  w qy6 mielismy 700+ tak ze chyba grajac w eveke terytorianla trzeba sie do tego powoli przyzwyczaic.... :(
A co do RA to oni zawsze weszla gdzie tu wsadzil lapy albo komu spuscic na glowe bloba swoich capsow.

DaBlades

  • Gość
Odp: Smashkill w opałach
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 05, 2008, 09:50:11 »
A co do RA to oni zawsze weszla gdzie tu wsadzil lapy albo komu spuscic na glowe bloba swoich capsow.


to ich sposób racenia  ::)

ArchenTheGreat

  • Gość
Odp: Smashkill w opałach
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 05, 2008, 09:57:43 »
P.S. Mala dygresja a propos tego, ze niby Wy (TRI) nie razem z RA i akcja w BWF i 9IZ zupelnie przypadkowa - cos mi sie w to wierzyc nie chce ;) Zalogowalem sie dzisiaji jakos tak nagle zobaczylem w BWF troche RA - tak se przylecieli popatrzec czy nie do konca ? :D

Gdy dziś rano sprawdzałem to RA nadal było neutralne. Pewnie liczą na hotdropa.

350 na lokalu to nie tak zle...  w qy6 mielismy 700+ tak ze chyba grajac w eveke terytorianla trzeba sie do tego powoli przyzwyczaic.... :(

Nie wiem jak można walczyć przy 700+ chyba, że CCP jakoś specjalnie przygotowuje Wam nody. Wczorajsza walka naprawdę mnie rozczarowała. O ile poprzednio lag był zły to przynajmniej coś się dawało zrobić. Wczoraj równie dobrze mogłem zrobić self-destructa przed stacją. Jedyne obrażenia jakie udało mi się zadać pochodziły od piątki Warriorów wypuszczonych na początku walki i latających samopas. Następnym razem biorę Dominiksa - idealny statek do laga bo sam walczy.  >:(

PS. A właściwie dlaczego RA atakuje Atlas? Sądziłem, że oni z aliansami z drone regions żyją raczej na plusie.
« Ostatnia zmiana: Marzec 05, 2008, 10:00:04 wysłana przez ArchenTheGreat »

Nerxes

  • Gość
Odp: Smashkill w opałach
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 05, 2008, 10:21:27 »
Heh pewnie TRI bada teren.. jak sie okaze ze przeciwnik miętki to porozwalaja POS'y i zabiora stacje :) okazji nie przepuszcza napewno A jak przeciwnik bedzie sie staral to w dlugie POS-Wars sie ladowac nie beda :) Bo jak im sie piloci znudza to co napisze ten Darkness?

" - Łi didynt łont dat stejszyn enyłej"?

A co do laga to przy ~700 osobach wyglada to tak
[ 2008.02.29 20:07:02 ] (notify) Ship stopping
[ 2008.02.29 20:10:26 ] (notify) Ship stopping
[ 2008.02.29 20:10:27 ] (notify) Ship stopping
[ 2008.02.29 20:10:28 ] (notify) Ship stopping
[ 2008.02.29 21:40:27 ] (combat) <color=0xffbb6600>Ghost Reaper &lt;SNRAA&gt;(Megathron) hits you for <b>175</b> damage.
[ 2008.02.29 21:40:33 ] (combat) <color=0xffbb6600>Ghost Reaper &lt;SNRAA&gt;(Megathron) hits you for <b>206</b> damage.
[ 2008.02.29 21:40:42 ] (combat) <color=0xffbb6600>Ghost Reaper &lt;SNRAA&gt;(Megathron) hits you for <b>161</b> damage.

Gosc zaczol do mnie walic chwile zanim mi sie pojawil na gridzie.. a od zwarpowania i zatrzymania statku on byl pierwszym i ostatnim ktorego widzialem :)

Pimpeck

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 134
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Pimpeck
  • Korporacja: ~
  • Sojusz: ~
Odp: Smashkill w opałach
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 05, 2008, 10:48:43 »
No ja tak tragicznie nie mialem jak pisze Archen i zastanawiam sie skad taka roznica. Jedno pewne, ze po kilku blobach, ktore przezylem juz nerwowo nie naciskam klawiszy bo wiem, ze to nic nie da. Wlaczam moduly i spokojnie czekam na efekt :D
Nie sadze zeby to byla kwestia po stronie klienta. Moze gorzej maja Ci co juz wisza w gridzie ?
Moze jest ktos kto umialby to wyjasnic ? :D
Pozdro

P.S. Co do wielkiej polityki to pojecia nie wykazuje kto, komu, dlaczego i za co ;) RA zawsze mialem na czerowno wiec mnie to rybka :D

Voulture

  • Gość
Odp: Smashkill w opałach
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 05, 2008, 10:57:38 »
A to z Ra to nie sa jeszcze stare porachunki zwiazane z Ka-tetami, DMC i 2 tytanami na sprzedaz? :)
DMC na pewno mialo koalicje przeciwko Ka-Tetom wraz z Atlasem i Chaosem i od tego czasu sa na czerwono... Ale ja sie na dronkowie za bardz nie znam.

A jak w ogole jest z MAD pactem? To jeszcze istnieje w ogole?

Goomich

  • Gość
Odp: Smashkill w opałach
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 05, 2008, 10:58:21 »
Nie wiem jak można walczyć przy 700+

A ja to uwielbiam.  :uglystupid2: Zawsze lubiłem wielkie bitwy w grach
Jak mnie nie rozwalą od razu, to sobie odlatuję kawaleczek i pufam tempesty, albo scorpy.  >:D


No, ale opowiadaj, co z tymi matkami?

ArchenTheGreat

  • Gość
Odp: Smashkill w opałach
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 05, 2008, 11:40:40 »
A ja to uwielbiam.  :uglystupid2: Zawsze lubiłem wielkie bitwy w grach
Jak mnie nie rozwalą od razu, to sobie odlatuję kawaleczek i pufam tempesty, albo scorpy.  >:D
No, ale opowiadaj, co z tymi matkami?

Ja też lubię duże bitwy, nie lubię za to laga. Łatwo powiedzieć "odlatuję i pufam". We wczorajszej walce nie udało mi się włączyć naprawiaczki, moje launchery przez 10 minut atakowały kogoś kto według FC był już martwy a potem nie dało się ich przełączyć na inny cel, remote repper włączył się po kilkunastu minutach i stwierdził, że jego cel już nie istnieje (miał rację, jego cel został zniszczony jakieś 5 minut wcześniej). Przy wlocie do POSa przez jakiś czas nie widziałem nic mimo, ze statek reagował na stery. Gdyby nie to, że znam tą sytuację z doświadczenia sądziłbym, że FC warpnął nas do SSa. Kompletna porażka.

Moja poprzednia walka na POSie w BWF była znośna (30s laga mogę przeżyć jeśli jestem w BC) do momentu gdy musiałem spod niego uciekać. Po powrocie nie udało mi się już zrobić nic.

Walki flot z udziałem capitali/POSów to w tej chwili kompletna porażka.

DaBlades

  • Gość
Odp: Smashkill w opałach
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 05, 2008, 11:58:57 »
Jedyne obrażenia jakie udało mi się zadać pochodziły od piątki Warriorów wypuszczonych na początku walki i latających samopas.

Drony/fightery/posy nie lagują i to jest ich przewaga. Ogólnie przewaga carrierów.
Co do dronek to swego czasu w BKG po jednej z bitew dostałem KMa kolesia którego ani przez chwile nie widziałem w overview. Musiał mnie zaatakować i dronki się za to na niego obraziły. Właśnie to przeciwko tacklerom, których nie widze wypuszczam (staram się wypuścić) dronki przed walką.

Sotharr

  • Gość
Odp: Smashkill w opałach
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 05, 2008, 12:02:38 »
PS. A właściwie dlaczego RA atakuje Atlas? Sądziłem, że oni z aliansami z drone regions żyją raczej na plusie.

Atlas i Chaos nigdy nie miały RA na plus, Smashkill miał. Napięcie między SMACK a RA istniało od dawna i biorąc pod uwagę działania obu stron mające na celu zdominowanie dronkowa, atak RA był tylko kwestią czasu.

Atlas/Chaos walczą z xDeathx, IRC, ED od momentu przeprowadzki do dronkowa kilka miesięcy temu. Ogólnie są to roamy, czasem zdarzają się incydenty z POSami. Np. gdy RA pojechało POSa Chaosu, SMACK w odwecie pojechał POSa IRC.

DMC nie miało żadnej koalicji z Atlasem/Chaosem, otrzymało od nich zaledwie krótkotrwałą pomoc. Atlas później przejął 2 korpy z DMC i jedną z ich stacji.

MAD Pact nie istnieje od kilku miesięcy, wiele tworzących go sojuszy podzieliło ten los (np. Imperial Order, Frege, Oxide, Invictus). Twór okazał się nieskuteczny i rozpadł się krótko po ataku SMACK na system MJ ze stacją Imperial Order.

ArchenTheGreat

  • Gość
Odp: Smashkill w opałach
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 11, 2008, 12:19:37 »
Triumvirate wycofuje się z okolic BWF. Wracamy do Deklein po bardzo udanym wypadzie na południe. Smashkill okazał się bardzo interesującym przeciwnikiem i nie stronił od walki.

Trochę statystyk z kampanii (Kills/Losses):
Battleships697173
Battlecruiser37632
Command ship5423
Heavy assault205215
Interceptor513128
Cruiser29025
Mothership10
Carrier271
Dreadnought50
Freighter20
Ogółem46511158

Kampania obejmowała Smash, Roadkill, Atlas, Fang, Chaos Incarnate. Wystawiliśmy 1500 pilotów przeciwko 1800+1800+1200+700+600=6100 pilotom wroga. W ciągu 39 dni zniszczyliśmy prawie 200 miliardów ISK strącając 4651 statków wroga.
« Ostatnia zmiana: Marzec 11, 2008, 12:21:47 wysłana przez ArchenTheGreat »

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: Smashkill w opałach
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 11, 2008, 12:58:37 »
Gratki za wyniki (4:1)   :)
Powodzenia na kolejnych kampaniach.
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

Fedajkin

  • Gość
Odp: Smashkill w opałach
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 11, 2008, 14:19:22 »
uu imponujące liczby! :)

Vermian

  • Gość
Odp: Smashkill w opałach
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 11, 2008, 16:10:48 »
Smash odgrazal sie inwazja na BRUCE po tym jak zniszczono mu posy w Fountain, ale biorac pod uwage przeprawy jakie maja, to chyba sobie na ta inwazje poczekam :P .

Jeb Bondo

  • Gość
Odp: Smashkill w opałach
« Odpowiedź #19 dnia: Marzec 13, 2008, 18:04:56 »
Smash odgrazal sie inwazja na BRUCE po tym jak zniszczono mu posy w Fountain, ale biorac pod uwage przeprawy jakie maja, to chyba sobie na ta inwazje poczekam :P .
smash + roadkil + pety nie umieją działać inaczej niż blobem. Wystarczy się przyjrzeć ich wspólnym potyczkom, dlatego oni sie mogą odgrazac na bruce do woli bo to co mówią nic nie znaczy. Musieli by podciągnąć więcej altów tu do fountain żeby zrobić bloba bo bez tego to można im zdejmowac posy bez zadnego problemu. A jeśli przeciagną tam swoje alty to z koleji nie będą mieli żadnych szans z rosjanami.

Gdyby alians taki jak tri naprawdę chciał przejmować główne tereny smash i roadkil to by spojrzal na ich jump bridge  http://dl.eve-files.com/media/corp/kaar/RK-JumpBridges.jpg i zaczął od przejmowania systemów na krzyżówkach. Ale to co się tam u nich dzieje to wygląda tylko na zabawę a nie oblężanie.
« Ostatnia zmiana: Marzec 13, 2008, 18:17:32 wysłana przez Jeb Bondo »