Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje

DRAMA BOMB ! Zły ruscy atakują :P

<< < (12/13) > >>

Vermian:
DMC padlo w pare tygodni. Przy okazji bylo pare gaf w stylu ze DMC dogadalo sie z RA aby ustawili blue standingi aby dac szanse ewakuacji. RA ustawilo, a jego pety nie i wyszly kolejne zale DMC na forum o zlych podstepnych ruskich :P. Nie wiem czy tym razem tez zawinili faktycznie goscie z RA czy niekompetentny dyplomata co nie dogadal szczegolow.

Tak wogole jesli chodzi o sprzedaz tytanow to tez dali tylka. Mogli zaangazowac Chribbe, to taki bardzo zaufany i jebitnie bogaty gosc w EvE, co za oplata wlasnie pilnuje aby obie strony wywiazaly sie z tranzakcji. Przez jego rece przeszly dziesiatki MS-ow wiec jest 100% pewny. No ale jak sie chce oszczedzac na bezpieczenstwie, to potem nie ma co sie dziwic ze jest sie ofiara scamu. EvE brutalnie kara naiwnosc ludzka.

Tooten:
Jeśli mogę, to chciałbym jeszcze na chwilę wrócić do wcześniejszych rozważań nt. przyszłości EVE. Mam kilka wniosków:

1. Do zalakowania całego 0.0 przez jeden sojusz dojść nie może, bo zawsze gdy będzie się ten moment zbliżać, sformuje się większa liczebnie, z potężniejszym zapleczem gospodarczym koalicja. Doświadczenie doświadczeniem, ale historia pokazuje, że w starciu wielkich mas i zaawansowania pod względem doświadczenia/wyposażenia, zwycięstwo jest wątpliwe w przypadku którejkolwiek ze stron, z większym prawdopodobieństwem zwycięstwa masówki. Tyle, że cały czas pojawiają się nowi playerzy, którzy zasilić mogą tą bardziej zaawansowaną stronę, i walka wraca do balansu.

2. Gdyby, w jakże mało prawdopodobnym wypadku, jakaś frakcja zbliżała się do opanowania 0.0, to CCP zarządziłoby wprowadzenie jakiegoś super-overhaulu. Dodano by kilka tysięcy systemów 0.0, dodano by nowy stuff T 3 czy nawet T 4, żeby utrzymać i ściągać nowych playerów. Bo jaka inaczej byłaby reklama CCP? "Płać nam grubą kasę, żebyś mógł bawić się w całej połowie terenu stworzonego dla programu"? CCP potrzebuje nowych graczy, bo chce pieniędzy. Jeśli zostawią EVE samą sobie, to zacznie wegetować, aż w końcu stanie się zabawką dla developerów.

Oczywiscie, ze mozesz, ale wpisz swoj nick + CBC _ Unseen Company w sygnaturke :)
-V.

Terion:

--- Cytat: rooofi w Styczeń 16, 2008, 15:14:54 ---goonsi to banda nieokrzesanych, zerwanych z łańcucha dzikich zwierząt, zwierząt które po ucieczce z łańcucha nie wiedzą co z sobą zrobić więc na wszelki wypadek wku..wiają wszystkich-jak zwykle nie wiesz o czym piszesz

Znów albi nie wiesz o czym piszesz, bawią się w wielką wojnę/wojny ale w jaki sposób ? wrzucając do systemu 500 frejek ? próbując zabić shrike w noobshipach i industrialach ? to jest k.wa zabawa ? dla kogo ? dla ludzi którzy muszą czytać ich flame na localu ? dla wszystkich tych którzy grając po 4-5 lat nie mogą normalnie pograć bo banda bezmózgich kretynów po raz kolejny doprowadza do crashu noda ? w tym czasie robiąc równie idiotycznego flame na eve-o że niby raz kolejny molle wracając z kuchni potknął sie o wtyczkę i "niechcący" wyłączył serwer ?-zastanów się czy tak wyglądać ma zabawa ?

jak dla mnie to dziś nie wziąłeś piguł-no offence  :uglystupid2:
[
--- Koniec cytatu ---

 ;D ;D No tu mamy zaiste piekny przyklad typowego zachowania bufikow. W zasadzie okreslenia ktore uzyles wobec goonsow idealnie pasuja do bufu - normalnie kropka w kropke. Co do placzu o stada frejek etc - to prznajmniej mozna wesolo odstrzelic a nie ninja nanogangi w stylu bufu - pokazac sie zabic jakiegos indyka i spierdzielic krzyczac jacy to fajnie nie sa ;]

Posty dotyczace boba to juz smiech na sali od x- czasu czytajac glownia posty Hastrabala (czy jakos tak) nei wiem czy sie smiac czy plakac. Archen to przy nim aktualnie ledwie uczen poznajacy arkana propagandy. Wazelina tak cieknie, ze otwierajac centrale musze podkladac szmaty pod monitor. Co do przegrywania i wycofywania ... szkopy tez od 43 odnosili pasmo samych zwyciestw ... az do berlina w 45. To ze bobik ma ciagle mase sprzetu i troche ludzi z umiejetnosciami nie znaczy ze nei nastapi zmeczenia materialu, a ekonomicznie to bedzie tracil z kazdym dniem. Jeszcze nie zdechl, ale zaczal krwawic, co wiecej rany sa otwarte, a przez szarpania ciagle sie poszerzaja i krwawia coraz bardziej. Zranione zapedzone w jaskinie zwierze jest grozne i niebezpieczne lecz zanim zdechnie do konca to tylko kwestia czasu. Pytanie jest natomiast takie - ile jeszcze pociagnie i jakie straty zdola zadac.

future:
No i po co Ci to było? Przecież miałeś dla kogo żyć...  >:D

Sotharr:

--- Cytat: Vermian w Luty 10, 2008, 15:19:37 ---Tak wogole jesli chodzi o sprzedaz tytanow to tez dali tylka. Mogli zaangazowac Chribbe, to taki bardzo zaufany i jebitnie bogaty gosc w EvE, co za oplata wlasnie pilnuje aby obie strony wywiazaly sie z tranzakcji. Przez jego rece przeszly dziesiatki MS-ow wiec jest 100% pewny. No ale jak sie chce oszczedzac na bezpieczenstwie, to potem nie ma co sie dziwic ze jest sie ofiara scamu. EvE brutalnie kara naiwnosc ludzka.

--- Koniec cytatu ---

Ale ossochozi? Ktoś im ukradł te tytany czy co?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej