Autor Wątek: Tytan  (Przeczytany 6535 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Tytan
« dnia: Wrzesień 16, 2007, 17:30:38 »
Tak mnie naszło po wczorajszym evencie. Jak sfitować tytana (dowolnego)? Trochę mi się żal zrobiło tego wczorajszego Erebusa, bo jego pilot chyba nawet naprawiaczki nie umiał włączyć. Może będzie powtórka i jakiś bardziej doświadczony pilot się znajdzie.
Bawiłem się trochę EFT ale szczerze mówiąc nie mam pomysłu. Zrobiłem tanka, i z jednej strony 6,7 miliona efektywnych hp (przy dobrych skillach leadership to nawet ponad 8,5mln) niby robi wrażenie, ale co ponadto? Poza tym te 6,7mln to robi wrażenie na bsach (30 bsów na dmg potrzebowałoby prawie 10 minut żeby się przebić), ale jak wchodzą capitale do gry to już się cienko robi.
W ogóle, poza logistyką, to dla tytana jest niewielkie zastosowanie na polu bitwy. Chyba :P
DD da się stankować, dronami niewiele podziała, a capital gunami ciężko trafić coś mniejszego od planety :P
Jako okręt logistyczny i wsparcia, jest całkiem fajny, ale bezpośrednio powalczyć nie bardzo ma czym i chyba wolałbym dwa/trzy msy zamiast jednego tytka...
Ale ja się na supercapitalach nie znam i się mogę mylić kompletnie.

EDIT:
Ciekaw jestem czy przy takim setupie:

wczorajsza walka mogłaby się zakończyć inaczej? Zakładając oczywiście, że się by wszyscy zniszczeni nie przesiadali natychmiast w nowe statki po 100isk  >:D
Setup jest na moich skillach (kliknij w obrazek aby powiększyć), brakuje mi oczywiście skilla na tytka (i capital na V) oraz na dd, dlatego się czerwona lampka świeci :)
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 16, 2007, 17:43:58 wysłana przez Xarthias »
Przedwieczny.

Ellaine

  • Gość
Odp: Tytan
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 16, 2007, 18:01:57 »
30 - 37.5% bonus do armora, shielda, capa lub redukcja siga w calej flocie - jak dla mnie bomba :)
Bez wsparcia zaiste, lipa.
Chyba najlepiej otoczyc chmara carrierow z remote reperkami i gotowych do postawienia triage.

ArchenTheGreat

  • Gość
Odp: Tytan
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 16, 2007, 18:03:26 »
Jako okręt logistyczny i wsparcia, jest całkiem fajny, ale bezpośrednio powalczyć nie bardzo ma czym i chyba wolałbym dwa/trzy msy zamiast jednego tytka...
Ale ja się na supercapitalach nie znam i się mogę mylić kompletnie.

Tytan to nie statek do walki solo. Zawsze powinien mieć obstawę zarówno capitali (carriery w trage mode) jak i BSów. DDD jest bardzo skuteczne w walce z pomniejszym supportem więc bym go nie odrzucał całkowicie. Po prostu należy zapomnieć o "starych" tytanach, które mogły odpalić DDD i wyskoczyć z systemu albo odpalić je zdalnie z POSa.

Głównym plusem tytanów jest JumpPortal pozwalający omijać gatecampy, clone vat oraz bonusy dla gangu.

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: Tytan
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 16, 2007, 18:08:36 »
Nie neguję tego, ale patrzę pod kątem wczorajszej zadymy :)
W powtórce chciałby się trochę lepiej bawić :P bo wczoraj było strzelanie do nieruchomego celu (który poza pojedynczym odpaleniem SB i walnięcięm z dd nic więcej nie zrobił).
Przedwieczny.

ArchenTheGreat

  • Gość
Odp: Tytan
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 16, 2007, 18:20:46 »
W powtórce chciałby się trochę lepiej bawić :P bo wczoraj było strzelanie do nieruchomego celu (który poza pojedynczym odpaleniem SB i walnięcięm z dd nic więcej nie zrobił).

Nie było mnie tam ale z tego co piszesz wnioskuję, że tytan po prostu nie miał wsparcia. Bez wsparcia tytan jest - tak napisałeś - nieruchomym celem.

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: Tytan
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 16, 2007, 19:39:23 »
Nie było mnie (...)
Wszyscy gorąco tego żałują  ;D 8)

A w temacie... przy tych statsach powinien się znacznie dłużej jak 10 minut bronić. Licząc po 1200dps/BS wychodzi, że 30 BSów w minutę robi około 2.16mln dmg, czyli 3 minuy i po walce. Oczywiście realnie nie da się wyciągnąć aż takiej wartości. Dodaj do tego fakt użycia SMB i DD i wyjdzie jakieś 15-20 minut (ilu z nas miało gotowy drugi ship na stacji ?). Co do dział... to są przecież te same co w przypadku dreada, więc na pewo byłby w stanie powalczyć z innymi capitalami.
Tu mała uwaga: przy tej ilości capa (129k) lepiej używać cap rechargerów i rigsów niż bateryjek 800 (thanatos z 5xCPRT2 i 3xCCC wyciąga około 1k/s). Więcej uwag co do fitu nie mam... chociaż jego kompletowanie (czas) i cena zbijają z nóg, ale no baaa... przy cenie statku to i tak grosze  ;D
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 16, 2007, 20:08:40 wysłana przez Dormio »
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

Voulture

  • Gość
Odp: Tytan
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 16, 2007, 19:41:28 »
Ten ktry mial byc wystawiony pzez cda fitowalismy razem z dzonym na prosbe orbisa. Tank byl na 2 Car'ach, 3x Chelm resach, dc t2. I cap recharge na poziomie 480/400 potzrebnego dla pewnosci. W hi slotach 3 best ingame smarty (luther) a do tego zalozylismy mu iony by mogl sobie w kogos postzrelac i weba + scr oficerskiego by zrobil to skutecznie. Z tegoc o pamietam byl tez sensor booster :>
Fit ktory mial tytan mysle ze byl do takiej zabawy bardzo dobry, tyle, ze nie zostal w ogole zuzyty.
Dokladniej to wygladal tak, robilem teraz z pamieci:

Tam zamiast jednego scr byc web ;/

~~

W powtórce chciałby się trochę lepiej bawić :P bo wczoraj było strzelanie do nieruchomego celu (który poza pojedynczym odpaleniem SB i walnięcięm z dd nic więcej nie zrobił).

Nie było mnie tam ale z tego co piszesz wnioskuję, że tytan po prostu nie miał wsparcia. Bez wsparcia tytan jest - tak napisałeś - nieruchomym celem.

Tka byla idea tej zabawy mielismy powalczyc z tytanem zabic go a on mial ginac odpalic dd :) Sam osobiscie uwazam, ze dobrym mothersipem powalczyl by lepiej i byl wiele wiekszym zagrozeniem dyz bez tsa ani rozkazow bylismy hupa chaotycznych celow do zejmowania...

~~

Oczywiscie nie ma to nic wposlnego z normalnym fitem ktory pojawia sie na tytanach, mial dac nam wszystkim sporo funu ale nie wyszlo. Bo ten normalny roznil by sie od naszego diametralnie: zwyczajnie nikt nie sfituje na tytana zadnych konwencjonalnych dzialek bo nie maja sensu, jak chcesz zadawac obrazenia to wrzucasz 2 dredy a nie tytana. Do tego wiecej na hi smarty linki wzglednie jakis remote,zadnych scrambli webow, porzadny tank a 2 carach i dobrych resach i utrzymujacy sie (!), zadnych injectorow, to nie jest jakis smieszny carrier do leeroyowania gdy mozna myslec o injectorach, brakuje tez jump portal geeratora clone vat baya i linkow czyli tego wszystkiego co powoduje, z tytany oplaca sie budowac.

PS:
Ja tez chcialem miec twojego kma tak samo jak i zaluje ze nie bylo mighty baza :>
A powazniej mowiac, to mam nadzieje, ze nastepnym razem polskie community, szcegolie te co udziela sie na centrali, pojawi sie ez na evencie.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 16, 2007, 19:53:24 wysłana przez Voulture »

Dormio

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 3 456
  • Mi'Sie
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dormio
  • Korporacja: Shocky Industries Ltd.
Odp: Tytan
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 16, 2007, 20:19:10 »
Vou - tu powinien być bojowy fit (przyznaję - ten Wasz jest lepszy do tego z czym miliśmy do czynienia niż Xarthiasa - BSy na close range - sam latałem na 2.5km  ;D), a nie normalny. Po co mu Jump Portal, po co Clone Vat ?
Przecież nie było nikogo do wsparcia.

Ja osobiście uważam, że dużo większą frajdę by sprawiła zabawa w której ekipa CDA wystawia 1 tytana, a drugiego trzyma w "odwodzie"  (np. cloak), a sam tytan przylatuje w towarzystwie (np. 3-5 capitali - 2-3 lotniskowce, 2-3 dready) i ma konkretne zadanie do wykonania (np. postawić POSa).
Albo podejść do sprawy inaczej i po prostu załatwić flotę do brony (ludzi z FS chyba było najwięcej),a w scenariuszu zapisać jakiś cel (np. ochrona konwoju frachtowców). Generalnie uważam, że można było troszkę lepiej przygotować sam event, m.in. właśnie poprzez dobrze opracowany i upubliczniony scenariusz. Tak by każdy miał okazję się przygotować wcześniej i zastanowić w czym przylecieć.

Oczywiście, tu cel był inny - rozwalić tytana i myślę, że my - gracze w EVE te zadanie wykonaliśmy co najmniej b.dobrze, a pilot tytana zasługuje co najwyżej na mierny.
Brak sygnatury w ramach protestu przed czepiaczami...

LordJohny

  • Gość
Odp: Tytan
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 17, 2007, 15:44:25 »


Takie cos mu kazalismy fitowac liczac ze:

1) gosc bedzie mial pojecie czym w ogole leci
2) bez dictorow bedzie spierdzielal, stad oficerskie smarty
3) dla funu bedzie podowal noobkow ktorzy podleca za blisko (web, scr, blastery i drony)
4) uzyje doomsdaya na poczatku a potem bedzie tankowac (uzyl jak byl na strukturze)

Ogolnie zabijanie tego tytana to byla 100% nuda a zabawa zaczela sie potem jak wlaczyl sie ludziom deatmatch.

Nie rozumiem tylko debili ktorzy strzelali tam do jajek.
Do jajek strzela sie na tranquility zeby zadac wrogowi jak najwieksze straty: implanty, hardwiry, sam koszt 40M sp clona, 30j do zrobienia ze stacji z clonem do tej ze statkiem, ew mozliwosc cofniecia chlopakowi skilli jak sie zapomnial.
Zadne z powyzszych nie ma miejsca na sisi i tylko utrudnia organizacje bo ciagle jest sznurek ludzi ktorych trzeba przeniescna do systemu.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 17, 2007, 15:47:23 wysłana przez LordJohny »

ArchenTheGreat

  • Gość
Odp: Tytan
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 17, 2007, 16:29:38 »
1) gosc bedzie mial pojecie czym w ogole leci

To kto właściwie pilotował tego tytana?

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: Tytan
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 17, 2007, 16:33:05 »
1) gosc bedzie mial pojecie czym w ogole leci

To kto właściwie pilotował tego tytana?
Gostek z CDAction odpowiedzialny za popełnienie recenzji w tymże  :2funny:
Czyli osoba, która pograła troszkę na trialu...
N/C...
Przedwieczny.