Autor Wątek: Postać do nie-PvP  (Przeczytany 2482 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Tabss

  • Gość
Postać do nie-PvP
« dnia: Lipiec 12, 2007, 11:40:24 »
Witam serdecznie!
Jestem tu całkowicie nowy i do tego tak zielony, że większego nooba chyba tu jeszcze nie było - nawet triala jeszcze nie rozpocząłem :)
A teraz do rzeczy: preferuję pokojowy sposób gry i z opisu ras najbardziej spodobała mi się rasa Intakis, którą chciałbym się skupić na nauce i technologii, być może i na przemyśle. Czy to jest odpowiedni wybór?
Jeszcze jedno pytanie: czy jest możliwe wypracowanie tzw. "przewagi technologicznej"? Ponieważ nie chcę zbytnio rozbudowywać skilli wojskowych, czy duże zaawansowanie w technologię mi to wynagrodzi? Czyli czy jakiś łepek zbyt szybko mnie nie odstrzeli?
PvP mnie nie interesuje, ale chciałbym się móc odgryźć jak już ktoś mnie zaatakuje, albo przynajmniej być spokojny, że mi może "nagwizdać".
Czy jest w ogóle możliwa taka gra w EVE?
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi/komentarze/porady.

Ellaine

  • Gość
Odp: Postać do nie-PvP
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 12, 2007, 12:03:18 »
Nie.
Jesli nie bedziesz mial doswiadczenia w pvp, to ludzie ktorzy umieja to robic poprostu Cie zabija, nawet jesli bedziesz mial super sprzet. Z super sprzetem strata bedzie Cie bardziej bolala, bo stracisz wiecej kasy w jednym BUM! W Eve wszystko mozna kupic, wiec nie bedziesz mial przewagi technologicznej nad ludzmi ktorzy wylacznie walcza, bo to co Ty sobie zbudujesz, oni sobie kupia od Tobie podobnych.

Mozna zajmowac sie prawie wylacznie produkcja i badaniami i minimalizowac starcia, ale ostrzegam;
Produkcja, badania i handel, to dzialalnosc polegajaca glownie na zabwie tabelkami i czekaniu - az laboratoria i fabryki skoncza prace, az klienci kupia wystawione na rynku dobra. W miedzyczasie  mozesz spedzic kolejne kilkadziesiat godzin z tabelkami w poszukiwaniu lepszych inwestycji i transportujac kupione skladniki do swoich fabryk. Ale wymaga to wielkiej milosci do excela.
Jesli chcialbys w spokojny niebojowy sposob zarobic sobie w czaise czekania na produkcje, to pozostaje Ci gornictwo (wiekszosc osob uznaje je za bajecznie nudne, daje jednak stabilny dochod) i eksploracja (ktora jest juz troche ciekawsza bo znajduje sie fajne rzeczy).

Mozesz mieszkac w imperium i nigdy z nikim nie walczyc i nigdy nie wychylić nosa poza bezpieczny kosmos. W ten sposob stracisz 80% zabawy w tej grze jak i powaznie utrudnisz sobie szybkie dorobienie sie, bo w imperium bedziesz mial wiecej konkurencji niz gwiazd na niebie.

Mozesz przylaczyc sie do jakiejs korporacji dzialajacej w 0.0 i akceptujacej tzw tutaj carebearow (czyli pilotow nie zainteresowanych pvp) i tu dopiero zaczyna sie latwa kasa i prawdziwa zabawa. Ale strzelac moze kazdy do kazdego i Twoje bezpieczenstwo i dobrobyt  bedzie zalezalo od tego jak dobrze beda zorganizowani Twoi koledzy.

Tabss

  • Gość
Odp: Postać do nie-PvP
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 12, 2007, 14:31:55 »
Dzięki Albi za odpowiedź.
Chyba faktycznie nie chce mi się siedzieć cały czas w excelu. Natomiast zainteresowałeś mnie eksploracją. Jeśli mógłbyś podać parę wskazówek dotyczących rozwoju postaci w tą stronę to będę wdzięczny.

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Przedwieczny.

Tabss

  • Gość
Odp: Postać do nie-PvP
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 19, 2007, 13:49:55 »
Pozwolę sobie wtrącić jeszcze swoje "trzy grosze".
Im dłużej siedziałem na forum i czytałem o rasach, skillach, statkach.... tym bardziej czułem się zagubiony w gąszczu opcji, schematów rozwoju, porad...
Więc na końcu, wyszedłem z założenia że mam się przede wszystkim dobrze bawić i nawet jak popełnię błędy mniejsze czy większe to przecież jest to tylko gra - więc służy ku rozrywce :)
Jako stary RPGowiec zwracam dużą uwagę na klimat, czyli zostałem przy swoim początkowym wyborze (po prostu Intakis mi się podobają i tyle), natomiast przy rozdzielaniu punktów i "bloodline" starałem się w miarę wyrównać wszystkie wspoółczynniki poza charyzmą.
Efekt jest taki:
Int: 10
Perc: 8
Char: 6
Will: 10
Mem: 11
I tak naprawdę nie wiem w chwili obecnej czym będę się zajmował ani w czym mam się specjalizować. Po prostu będę próbował wszystkiego po trochu :) (podejrzewam, że jak większość początkujących graczy), na początek misje u agentów i troszkę kopania, a potem to się zobaczy...
...na razie ukończyłem triala i jestem dosłownie przygnieciony ogromem tej gry :)

ufff, przepraszam za tak długą wypowiedź, ale wrażeń o EVE nie da się opowiedzieć w paru słowach.

Ellaine

  • Gość
Odp: Postać do nie-PvP
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 19, 2007, 14:14:24 »
Z tym gunnery to nieprawda ze zawsze. Mam tyle co kot naplakal w gunnery, w pve wogole mi to nie przeszkadza a w pvp biedronki tez sie jakos wyrabiaja. Caldari farmer moze oczywiscie jechac na samych rakietach ale one tez sa perc/will, natomiast dronki nie.

Spaceship command rzeczywiscie zjada mi bardzo duza czesc SP i 95% postaci tak ma czymkolwiek sie zajmuja, wyjatkiem sa tylko alty do kopiowania blueprintow albo sprzedawania lootu :)