Eve Online > Patche i dodatki

Wywiad z Magnusem Bergssonem

<< < (3/4) > >>

Ar Yasel:
Jeśli EVE pójdzie w kąt to przyjdzie nam się przesiąść na    http://www.fl-tw.com/Infinity/index.php

Rashgar:
@ Sothar:
Zawsze mi się wydawało, ze WoD nigdy nie był masowy jako system RPG. I raczej jako MMORPG również masowym nie będzie. Bo jaka gra po WoWie będzie mogła być bardziej masowa? Jestem w stanie się założyć, że CCP doskonale o tym wie i dlatego postawi znów na grę niszową, ale w trochę innej niszy - fanów papierowego WoDa. To chyba jedyna rozsądna droga na rynku w tym momencie.
Zresztą... Kto w ogóle powiedział, że WoD ma być dla masowego odbiorcy?

Ellaine:
WoD byl i jest masowy. Mroczni niewidoczni oh-angst-oh-depression "ah musze zabijac by istniec to straszne czy moge juz wpisac sobie kropke sily woli za odgrywanie?"  to druga najwieksza grupa rynkowa po 18-levelowych zlodziejach-paladynach "zadaje srednio 217 obrazen na runde a ty nie". W czasach szczytowej formy WoDa niszowi to byli ludzie pokazujacy sie na konwencie bez Ankh i makijazu :) Warhammer razem z figurkami, choc figurki sa calkiem popularne a RPG wcaje znane, jest malutki przy WoDzie.
Do niszowej rodziny systemow nie wyszlyby setki dodatkow o nowo odkrytych ale starozytnych i arcypoteznach rasach tchorzefretkolakow az do momentu, ze po podliczeniu na swiecie jest tyle nadnaturali ze nie ma miejsca na smiertelnikow.
Oczywiscie byl niszowy kiedy wchodzil na rynek, jak wiekszosc rzeczy na swiecie.

I nie mam na mysli ze nie lubie WoDa, bo lubie.

Kalressin:
Ja mam jeszcze gorsze mysli :
-hej  musimy robic engine i koncepty do WoD  i nie starczy nam czasu na EVE, co zrobimy?
-Ba, wezmiemy sobie  ten engine i pozwolimy w eve chodzic po stacjach i robic glupie emotiony do siebie, niech sie ciesza ze cos dostali :P "

Ellaine:
Eve ma okolo 200 czy 300 tys subskrybentow. Kazdy placi okolo powiedzmy 12$ miesiecznie (jak kupuja roczne abonamenty) do 15$. To daje najmniej 2.5 miliona dolarow miesiecznie.To fundusz wystarczajacy na zatrudnianie setek ludzi i CCP zatrudnia setki ludzi. Ale setki moga pracowac przy contencie, grafice etc. Serce systemu to kilkanascie osob, gora kilkadziesiat, ktore sa w stanie naprawic buga albo dodac nowy bajer. Wiecej sie nie da z powodu natury projektow informatycznych, od pewnego progu rzucanie nowych ludzi w temat powoduje wiecej bledow a nie mniej.
CCP polaczone z WW z palcem w pupie stac na zlozenie nowego, 100 osobowego zespolu do nowej gry nie ruszajac starego. Tzn - moze i ruszajac testerow, grafikow, GMow, ale nie ludzi ktorzy moga usunac bugi.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej