Autor Wątek: CCP i White Wolf  (Przeczytany 4718 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
CCP i White Wolf
« dnia: Listopad 11, 2006, 18:09:59 »
Pocz?tek ko?ca, czy te? wr?cz przeciwnie, nowy rozdzia??
http://www.mmorpg.com/gamelist.cfm?loadNews=6606&bhcp=1
Przedwieczny.

White_Haven

  • Gość
CCP i White Wolf
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 11, 2006, 18:16:30 »
Eh? Ciekawa fuzja... obie firmy niezale?ne ale dyro generalny z CCP. Tylko nieh oni, cholera, najpierw Kali (tudzie? Revelations) sko?cz? :!:

ps. kaby co, to mog? szybko jakie? t?umaczenie zmajstrowa?...

regis

  • Gość
CCP i White Wolf
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 11, 2006, 23:03:43 »
Jak dobrze rozumiem to w sumie nic sie EVE:Online nie powinno zmienic. White Wolf ewentualnie wypluje z siebie jakies rpg eve, a i pewnie przejmie to cos zwanego eve: ccg.

Tau

  • Gość
CCP i White Wolf
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 12, 2006, 00:09:36 »
Cytat: "regis"
Jak dobrze rozumiem to w sumie nic sie EVE:Online nie powinno zmienic. White Wolf ewentualnie wypluje z siebie jakies rpg eve, a i pewnie przejmie to cos zwanego eve: ccg.


I pewnie wyda par? ksi??eczek dla debili a'la "Kr?g Nienawi?ci" czy co? tam z World of Warcraft :)

Ellaine

  • Gość
CCP i White Wolf
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 12, 2006, 08:19:13 »
Biorac pod uwage, ze WW wydaje masowo i dla amerykanskich nastolatkow, to nie sa tacy zli ;)
Jako mlodzieniaszek przez rok w ich pomroczniaste systemy gralem nalogowo. Potem egzaltowanej mrocznej mlodzierzy zrobilo sie za duzo i w ramach przekory ostentacyjnie przeszedlem na wesolych paladynow z radosnego fantasy, nie zmienia to jednak faktu, ze nie taki WW straszny, a wydal dzo chlamu zwyczajnie dlatego, ze wydal duzo i bylo to statystycznie konieczne.

White_Haven

  • Gość
CCP i White Wolf
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 12, 2006, 11:01:20 »
A ja tam lubi?em gry osadzone w WoD, robione przez WW - Vampire: TM i Vampire: Bloodlines

*siorb*siorb*mniam* :wink:

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
CCP i White Wolf
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 12, 2006, 11:07:59 »
Bior?c pod uwag? "sprzedawalno??" (sk?din?d ?wietnej imo) ich karcianki Vampire (i poboczne np Rage)... A tak?e to jak zar?n?li ?wiat Mroku... To ja jestem niespokojny... No i te ksi??ki (Niech ci? ogarnie sza?)...  :?
Z drugiej strony ostatnio podkupili par? osób z Wizardów, wydali na nowo WoD ii podstawowe systemy... Wi?c mo?e...
Przedwieczny.

Ellaine

  • Gość
CCP i White Wolf
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 12, 2006, 12:24:36 »
Ksiazki do RPG sa zreguly na poziomie okolic dna. W najlepszym przypadku sa akceptowalne, z dobrymi sie nie spotkalem.

Jesli idzie o zarzniecie WoD, coz, system od dziela grupki entuzjastow (nie amatorow, ale entuzjastow) powoli ewoluowal w przeysl.
Zamiast "Hej, mam fajny pomysl, dodajmy klan wampirow ktore nosza niebieskie czapeczki" proces jest teraz "Badania rynku wykazaly, ze przecietny klient najbardziej chcialby grac klanem wampirow ktore nosza niebieskie czapeczki".
Ale nie jest zle, WoD byl zawsze nadety i pretensjonalny, od pierwsze edycji, tyle ze nie byl do tego mangowy i mniej czternastolatkowo--mroczno-superheoriczny. Ale itak zawsze trzeba bylo go czytaz z pewnym dystansem zeby pograc sobie porzadnie.
(A gralem w Wampira, Maga, Wilka i Changelinga, z preferencja na Maga)