Eve Online > Przedpokój
Powrót po 5 latach
(1/1)
HT:
Hejka. Zastanawiam się czy ma to sens. Chyba wiele się zmieniło. Zachęćcie mnie :D
Zgudi:
Zmieniło się to, że mniej ludzi gra niż kiedyś, a polskojęzyczna społeczność się gdzieś rozpłynęła. Na pewno ktoś jeszcze lata i nawet dobrze się bawi, lecz niekoniecznie na forum zagląda. Mimo wszystko obecnie aktywność polskich korpów jest na równi pochyłej i staje się cieniem tego co było za czasów świetności C0venu-u dobre 5 lat temu.
Wg. https://eve-offline.net w Evkę ciągle gra średnio 20K ludzi, wróć, zalogowanych kont, ale trzeba wziąć poprawkę, że 35% siedzi w wypizdowie, a ich właściciele kopią/racą na afk na 5+ kont. 10% to boty na markecie. 10% to kurierzy, zazwyczaj też boty. Kolejne 10% to boty ogarniające inne rzeczy, np. local. 15% to konta afk, które nic nie robią. Pozostaje 20% kont, które co prawda nie są afk, ale bezcelowo kręcą szipem na stacji ćwierć dnia albo siedzą z brązowymi gaciami w falconie w cloaku, a w przerwach nawet robią coś ciekawego. Czyli średnio w zwykły nudny dzień jakieś hmmm... 4K 'żywej masy' przed komputerem? :)
HT:
Dzięki. Smutny ten obraz troszkę :) Wykupiłem omegę na 1 m-c. Zobaczymy jak z czasem u mnie będzie. Wydaje mi się, że większość evkowiczów po prostu dorosła i zwyczajnie brak im czasu na coś tak czasożernego jak to. Natomiast dla pokolenia Z i młodszych, ta gra może po prostu okazać się za trudna :)
Zgudi:
Wszystkich dopadło życie, praca, rodzina, kredyty, albo po prostu znudzenie. A nowych przybywa mniej niż ubywa.
Nawigacja
Idź do wersji pełnej