Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje
Reaktywacja COVENU
Gaavrin:
Patrząc tak z perspektywy tych paru lat i jak wygląda polska społeczność w grze, to zastanawiam się jakim cudem ten C0ven w ogóle istniał? Pomyślcie o tym, że tyle lat udawało mu się utrzymywać na powieezchni, mieć sova, zebrać sporą część polaków w grze. Biorąc pod uwagę, że nikomu innemu się to nie udaje, to uważam to naprawdę za ogromny sukces.
P.s. jakbyście jeszcze kiedyś faktycznie chcieli reaktywować c0ven i odbijać eso, to dajcie znać, resubuje konta.
WhiteCat:
To były jednak inne czasy, w których takie grupy jak c0ven miały rację bytu jako niezależne ally. Jakoś udawało się pogodzić grupy z różnymi zainteresowaniami i były osoby, które miały siły i chęci do tego żeby trzymać to wszystko w kupie. C0ven był mocno związany z terytorium na którym operował, a w momencie rozpadu StainWagon'u i jego późniejszych wcieleń nie było grupy, która byłaby w stanie zawalczyć o sov z dużymi graczami, a nie było chęci do współpracy z nowymi właścicielami Eso. Zmiany w mechanice i "dojrzałość" gry w której liczą się właściwie tylko duże sojusze także przysłużyły się rozpadowi.
Dzisiaj to można sobie tylko powspominać "stare, dobre czasy" ;D
PS: Pozdrawiam wszystkie stare trole 8)
[WILD5] Ed Beret:
PvP na wewnętrznym forum c0venu też dobrze wspominam..
WILDY nie chciały orać posów, Gagatek dostawał plexy za prowadzenie small gangów, ktoś robił reliki do połowy - to doprowadzało niektórych do wrzenia. No i złodziej Vurionek (ten od dwunastu gecko) z którym utworzyliśmy Miniony.
i jeszcze się chciało
eh.. to se ne wrati
edit:
nie wspomnę jak po kilku drinkach zacząłem stawiać na paskach bańki zamiast MTU 8)
Monter:
To ja tak trochę w kontrze, C0ven?....nie zmartwychwstania nie będzie!
Jednak trzeba przyznać, że chociaż mamy dwa20 to pewne rzeczy (w stosunku do czasów c0venu) się nie zmieniły.. to znaczy nadal jest duże zapotrzebowanie wśród graczy, by grać w null secu. W takich okolicznościach bądż innych, ale właśnie w 0,0 i dopóki tak jest, zawsze jakiś płomyk nadziei się tli,....że może kiedyś coś.
bigoos:
A co na reaktywację GBTeam? Raan, Lazar are you here?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej