Autor Wątek: World of Warships & Beer  (Przeczytany 72931 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

[.BSI.] Dheedee

  • .BSI.
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 38
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Paullus Lux
  • Korporacja: Unseen Massacre
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #35 dnia: Październik 07, 2015, 17:09:33 »
Amerykańskie niszczyciele są rewelacyjne do trollowania japońskich niszczycieli działkami.

Ulf Nitjsefni

  • Świeżak
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 132
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Ulf Nitjsefni
  • Korporacja: Ministry of War
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #36 dnia: Październik 07, 2015, 23:16:50 »
Zdecydowanie. Największe moje utrapienie w tej grze no plus jeszcze St.Louis...

Soulscream

  • Ancient Troll
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 2 098
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: nie ma
  • Korporacja: j/w
  • Sojusz: j/w
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #37 dnia: Październik 08, 2015, 08:41:49 »
Konto premium jest globalne prawda? Mając premke w WoW mogę mieć premke w WoT ? Jak tak to wydam dziś te oszałamiające 40 zł.

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #38 dnia: Październik 08, 2015, 09:54:55 »
Tak, tyle ze jak kupujesz za geld premie to zważaj z które gry palisz zasoby ponieważ zloto jest akurat rozdzielne miedzy statkami i czolgami

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

Soulscream

  • Ancient Troll
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 2 098
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: nie ma
  • Korporacja: j/w
  • Sojusz: j/w
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #39 dnia: Październik 08, 2015, 10:01:20 »
Kupuje tylko premke, za gold nic nie kupiłem jeszcze. W sumie dostałem tylko :).

Soulscream

  • Ancient Troll
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 2 098
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: nie ma
  • Korporacja: j/w
  • Sojusz: j/w
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #40 dnia: Październik 10, 2015, 20:21:11 »
No dobra gram w to cudo. Robię sobie AMERIKKA#1 i mam 93% wygranych :/. Często wygrywam bitwy sam. Tzn wiem, że w statkach zawsze byłem dobry ale to ludzie grać nie umieją, albo po prostu dobrze się bawię i jestem naprawdę zajebisty.

Filip Bonn

  • TS
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 245
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Filip Bonn
  • Korporacja: The Scope
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #41 dnia: Październik 10, 2015, 21:56:37 »
Nie szarżujesz i wystarcza.
Wyjątek potwierdza regułę. (nie rozumiesz?) https://www.youtube.com/watch?v=eQaMFeZZKMo Kum? Kum?

Soulscream

  • Ancient Troll
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 2 098
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: nie ma
  • Korporacja: j/w
  • Sojusz: j/w
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #42 dnia: Październik 11, 2015, 13:43:06 »
Nie szarżujesz i wystarcza.

No nie do końca, destroyerem wpadam w środek ich zamieszania często, ale z flanki czy coś i wypływając zostawiam 2 BSy idące na dno i spieprzam gdzies ;). Ludzie nie wiedzą jak korzystać z balistyki dział i nie wykorzystują terenu, nie manewrują . Głupi Ci rzymianie

Amek Vi

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 147
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Amek Vi
  • Korporacja: The Northerners
  • Sojusz: Northern Coalition.
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #43 dnia: Październik 12, 2015, 08:49:35 »
No dobra gram w to cudo. Robię sobie AMERIKKA#1 i mam 93% wygranych :/. Często wygrywam bitwy sam. Tzn wiem, że w statkach zawsze byłem dobry ale to ludzie grać nie umieją, albo po prostu dobrze się bawię i jestem naprawdę zajebisty.

Sprawdźczy przypadkiem nie grasz kooperacyjnych z botami ^^.

GlassCutter

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 881
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: GlassCutter
  • Korporacja: Zabijaki i Pijaki
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #44 dnia: Październik 12, 2015, 09:39:23 »
po prostu dobrze się bawię i jestem naprawdę zajebisty.

Ja zawsze obstawiam tą wersję :P
Keeping points on you noobs!


Bo EVE to szit

Soulscream

  • Ancient Troll
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 2 098
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: nie ma
  • Korporacja: j/w
  • Sojusz: j/w
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #45 dnia: Październik 12, 2015, 10:55:59 »
Sprawdźczy przypadkiem nie grasz kooperacyjnych z botami ^^.

Nie gram, ale mam wrążenie że ludzie przeciw którym gram to na pewno boty. Wczoraj wąski przesmyk, idealny dla torped 4 salwy kontrolne w ciemno. I co. South Carolina poszła na dno lol.

Qlko1

  • Troll
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 596
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: ZOMO Zenek
  • Korporacja: Corp dla nowych
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #46 dnia: Październik 12, 2015, 11:32:01 »
Ja już wiem, że pływać pancernikami nie będę.

Ciężkie, powolne, cholernie niecelne (sieje szeroko jak rolnik po litrze samogonu). Bez asysty 1-2 niszczycieli i krążowników jest po prostu bezbronny. A w tej grze cholernie ciężko o graczy zdających sobie sprawę z tego, że te ich łupiny po to zbudowano takie małe, żeby stanowiły mobilną osłonę dla większych jednostek.

Co innego gra cruzem. Dość szybki by kontrolować dystans, dość celny by strzelać skutecznie z maksymalnej odległości, dość zwinny i mały żeby te muchy z torpedami miały problem trafić.

Gra ogólnie jest miodna.

Isengrim

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 650
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Isengrimus
  • Korporacja: Call of the Wild
  • Sojusz: The Minions.
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #47 dnia: Październik 12, 2015, 11:34:45 »
Nie gram, ale mam wrążenie że ludzie przeciw którym gram to na pewno boty. Wczoraj wąski przesmyk, idealny dla torped 4 salwy kontrolne w ciemno. I co. South Carolina poszła na dno lol.

Na niskich tierach to sie zdarza, ja z kolei za pomoca Umikaze (tier 2 DD) zatopilem w 1 bitwie 3 wrogie DD torpedami, zaden z przeciwnikow nawet nie wpadl na to, ze skoro zachodza mnie od bokow na bliski, to moga dostac salwy z torped z obu stron i jeszcze sami sie pozabijac jak zrobie zwrot. Niestety wyzej ludzie juz takich bledow nie popelniaja, i to ja robie za latwego fraga w premiumowym Warspite. :-)

@qlko
A ja sie zaparlem i bede gral BB, chociaz zgadzam sie, ze bez ogarnietego teamu na wyzszych tierach to mordega. Za to satsyfakcja jak z 12km wchodzi strzal w cytadele za 10k dmg - ogromna.

Qlko1

  • Troll
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 596
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: ZOMO Zenek
  • Korporacja: Corp dla nowych
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #48 dnia: Październik 12, 2015, 11:45:28 »
@qlko
A ja sie zaparlem i bede gral BB, chociaz zgadzam sie, ze bez ogarnietego teamu na wyzszych tierach to mordega. Za to satsyfakcja jak z 12km wchodzi strzal w cytadele za 10k dmg - ogromna.
Ja pływam jeszcze niskotierowymi (drugi pancernik amerykańskiej linii), strzał z 12km oznacza, że z salwy trafią 2-3 pestki, a reszta idzie się kąpać. Przy 8km sprawa wygląda zupełnie inaczej  ;) Tylko kto do Ciebie podejdzie z własnej woli na 8km  >:(

Filip Bonn

  • TS
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 245
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Filip Bonn
  • Korporacja: The Scope
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #49 dnia: Październik 12, 2015, 11:49:10 »
Może zrobimy cenyralowy team ]:->
Wyjątek potwierdza regułę. (nie rozumiesz?) https://www.youtube.com/watch?v=eQaMFeZZKMo Kum? Kum?

Isengrim

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 650
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Isengrimus
  • Korporacja: Call of the Wild
  • Sojusz: The Minions.
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #50 dnia: Październik 12, 2015, 12:13:08 »
Ja pływam jeszcze niskotierowymi (drugi pancernik amerykańskiej linii), strzał z 12km oznacza, że z salwy trafią 2-3 pestki, a reszta idzie się kąpać. Przy 8km sprawa wygląda zupełnie inaczej  ;) Tylko kto do Ciebie podejdzie z własnej woli na 8km  >:(

To weź wyobraź sobie jak cholernie ciężko jest w cokolwiek trafić z Warspite'a z samolocikiem (niby 24 km, ale na 16 gier mam z tej odległości chyba z 5 trafień, w tym 2 w jakiegoś łosia który ugrzązł na mieliźnie).

Z kolei Kawachi (czyli pierwszy japoński BB) ma tak dziadowski spotting, że musisz dowiosłować na 9 km do wroga, żeby go w ogóle zauważyć.

A jak coś Ci podchodzi do pancernika na bliżej niż 8 km, to zazwyczaj Ty masz problem, a nie on, bo to oznacza salwę z torped w nieodległej przyszłości. ;)

Qlko1

  • Troll
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 596
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: ZOMO Zenek
  • Korporacja: Corp dla nowych
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #51 dnia: Październik 12, 2015, 12:33:14 »
A jak coś Ci podchodzi do pancernika na bliżej niż 8 km, to zazwyczaj Ty masz problem, a nie on, bo to oznacza salwę z torped w nieodległej przyszłości. ;)
No nie wiem, zwykle jak coś do mnie podpływało na 8km, to jedna dobra salwa skutecznie zmieniała przyszłość niedoszłego torpedującego.

Isengrim

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 650
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Isengrimus
  • Korporacja: Call of the Wild
  • Sojusz: The Minions.
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #52 dnia: Październik 12, 2015, 12:36:21 »
No nie wiem, zwykle jak coś do mnie podpływało na 8km, to jedna dobra salwa skutecznie zmieniała przyszłość niedoszłego torpedującego.
To masz lepsze oko ode mnie. ;)

EDIT: A popływać razem kiedyś można. Qlka już znalazłem. :)
« Ostatnia zmiana: Październik 12, 2015, 12:47:46 wysłana przez Isengrim »

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #53 dnia: Październik 12, 2015, 12:52:30 »
Rng go bardziej lubi, lub jednak fakt ze na wayoming ma prawie dwa razy tyle luf co Ty poprawia szanse trafienia. Kolejna sprawa to detal ze warspite z 8 km tez potrafi odgryźć Ci pól dupy jedna salwa. Niekoniecznie powodując cytadele. Przy grze spaslakami mimo ze tez jestem ich fanem który z powodów podejścia wg do tematy gra głównie krążownikami, niestety wychodzi podejscie developera który BS'y traktuje jak arte w czolfach. Wiekszosc czasu nic nie zrobi, czasem trafi Malo boleśnie, ale jak trafi porządnie raz na ruski rok to nie ma zmiłuj. Do tej pory na wspomnienie jednego kapitana Nowego Meksyku smieje mi się pysk kiedy widząc mnie w arkansasie beta podszed do mnie poniżej 10 km i wziął do buzi chyba 5 czy 6 cytadelek ;D potem przyleciał samoloty i mnie zrobimy, ale placz tamtego kola na czacie byl taki wzruszający ze aż zostalem w bitwie aby to czytać

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

Qlko1

  • Troll
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 596
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: ZOMO Zenek
  • Korporacja: Corp dla nowych
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #54 dnia: Październik 12, 2015, 12:57:05 »
EDIT: A popływać razem kiedyś można. Qlka już znalazłem. :)
Mnie w każdej grze można znaleźć pod tym samym nickiem. Na wspólne pływanie jak najbardziej się piszę :)

potem przyleciał samoloty i mnie zrobimy
Doom piszesz z telefonu czy nie przetrzeźwiałeś po niedzieli? :D

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #55 dnia: Październik 12, 2015, 13:08:48 »
Wczoraj wypilem tylko 3 litry ciemnego, za Malo aby miało to wpływ na moje pisanie nawet wczoraj...

Do wspólnego plywania trz sie pisze, samemu bywa ti frustrujące. Nick jak main w eve, do zaoferowania przekrój sprzętu od 1 do 6 z pominięciem lotnisk

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

Qlko1

  • Troll
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 596
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: ZOMO Zenek
  • Korporacja: Corp dla nowych
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #56 dnia: Październik 12, 2015, 13:17:43 »
Wczoraj wypilem tylko 3 litry ciemnego
Coś godnego polecenia?

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #57 dnia: Październik 12, 2015, 13:31:37 »
Litewskie ciemne z ziołami. 7.5% jesli na cos takiego patrzysz. Kupuje tobw jednym przybytku u nas w ktorym leja to z beczki do plastikowych butelek przez co znajomi jak mnie z tym widza w pierwszej chwili krzywią sie myslac ze w biedronce jakiegoś mocarza kupiłem :P
Wersja konkretnie butelkowana z kapslami itp jest sprzedawana pod nazwa... Eee.. Vilanus albo jakos tak

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

Qlko1

  • Troll
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 596
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: ZOMO Zenek
  • Korporacja: Corp dla nowych
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #58 dnia: Październik 12, 2015, 13:36:29 »
Litewskie ciemne z ziołami. 7.5% jesli na cos takiego patrzysz. Kupuje tobw jednym przybytku u nas w ktorym leja to z beczki do plastikowych butelek przez co znajomi jak mnie z tym widza w pierwszej chwili krzywią sie myslac ze w biedronce jakiegoś mocarza kupiłem :P
Wersja konkretnie butelkowana z kapslami itp jest sprzedawana pod nazwa... Eee.. Vilanus albo jakos tak
Na % w piwie nigdy nie zwracałem uwagi, od % jest samogon :)

Znaczy to bardziej produkt regionalny i średnio dostępny. Cóż, zostaje mi porter żywiecki, czarna fortuna i wyrób własny :)

Isengrim

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 650
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Isengrimus
  • Korporacja: Call of the Wild
  • Sojusz: The Minions.
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #59 dnia: Październik 12, 2015, 13:40:44 »
A mnie niestety nicka (zarówno "ogólnego", jak i Evkowego, w wersji ułacinnionej ;) ) zajumano i mam jakąś głupią jedynkę na końcu.

Doom, nie kupujesz tego piwa aby w Służewieckim Polewie z Beczki?

Ulf Nitjsefni

  • Świeżak
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 132
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Ulf Nitjsefni
  • Korporacja: Ministry of War
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #60 dnia: Październik 12, 2015, 13:45:34 »
Nick korred. Do dyspozycji mam: Minekaze, Furutaka, Hosho i Omaha. Jeśli szukacie kogoś kto zapewni osłonę pancernikom to Omaha nadaje się idealnie. Furutaka ma za słabą obronę przeciwlotniczą i ogólnie ch... artylerię. Za to sieje torpedami na 10km. Gram wieczorami głównie.

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #61 dnia: Październik 12, 2015, 13:50:54 »
Wiesz z ta distepnoscia produktów regionalnych bym polemizowal. Właśnie wracam do Olsztyna z Krakowa, a pierwsze co mi skoczylo do oczu w pubie do którego poszedłem sie napic w ramach spotkania fanklubu Webera to lodowka w połowie zastawiona produktami z olsztyńskiego Kormorana :P
Fortuny ciemnej nie próbowałem, ale sama marke znam i lubię. Natomiast picie korporacyjnego sikacza przy dostępie do jakiegoś regionalnego browaru przyrownam chyba tylko do picia siarkofuta kiedy na stole stoi sobie uczciwy dobry alkohol ;)
@Isen sklep nazywa się Cwiartka i jej w Olsztynie.
@ Ulf omacha jest super ale nie wiesz co to znaczy plywajaca bateria przeciwlotnicza puki nie odpalisz speclala na Clevlendzie podczas gdy durny operator lotniska nie patrzył nad czym leci cale jego skrzydlo pokladowe >:D

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

Qlko1

  • Troll
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 596
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: ZOMO Zenek
  • Korporacja: Corp dla nowych
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #62 dnia: Październik 12, 2015, 14:02:29 »
Fortuny ciemnej nie próbowałem, ale sama marke znam i lubię.
Trochę delikatne jak na mój gust, ale ogólnie rzecz biorąc smaczne. Miłosław to jedyny duży browar z zadowalającym jasnym piwem. Miłek niefiltrowany rządzi :)

Natomiast picie korporacyjnego sikacza przy dostępie do jakiegoś regionalnego browaru przyrownam chyba tylko do picia siarkofuta kiedy na stole stoi sobie uczciwy dobry alkohol ;)
1. W mojej mieścinie z regionalnym browarem jest cieniutko.
2. Sam sobie jestem browarem regionalnym i zarazem najwierniejszym klientem. Chociaż ostatnio, wstyd się przyznać, produkcja jest skupiona głównie na cydrach.
3. Portera mam z takiego źródła, że (w przeciwieństwie do sklepowego) mam pewność, że jest to piwo.

Soulscream

  • Ancient Troll
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 2 098
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: nie ma
  • Korporacja: j/w
  • Sojusz: j/w
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #63 dnia: Październik 12, 2015, 14:03:50 »
JazzyJones jak coś, pływam to tu i tam . Low tier.

Isengrim

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 650
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Isengrimus
  • Korporacja: Call of the Wild
  • Sojusz: The Minions.
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #64 dnia: Październik 12, 2015, 14:13:40 »
Widać model biznesowy "Regionalne/importowane piwo do plastikowej butelki na gleborzuta" rozpowszechnia się szybko. ;)

Obowiązkowa copypasta o piwie tu:
Cytuj
W***iają mnie już tacy piwosze-neofici, co to ***wa całe życie walili harnasie za 1,99 i inne tatry, a teraz nagle koneserzy piw kraftowych.
Pół biedy, jak ustawiasz się na piwo w plenerze. Teraz każdy monopolowy musi mieć w lodówkach jakieś ciachany palone, kormorany niskosłodzone i inne żywe bezglutenowe, nabierze sobie taki 6 różnych do siatki i zadowolony nie truje dupy. Ale nie daj boże kup sobie piwo jakiegoś większego browaru. Nie mówię to o obiektywnie **ujowych harnasiach, żubrach czy innych tyskich, ale normalnych piwkach typu perła czy Łomża, co to przyjemnie obalić latem bez kontemplacji bukietu smakowego. Zaraz się zaczyna:
- hurrr durrr co ty pijesz, koncernowe siki, jebie tekturo, za tyle samo mogłeś mieć ekokraftowy CIEMNY PRZENICZNY LAGER PILS PALONY JASNY PEŁNY z BROWARU KOCZKODAN, mmm, pacz jakie to dobre, wyliżem jeszcze butelke po wypicu!!!!!!!
Nieważne, że 5 lat temu sami spuszczali się nad „perło export”, bo okazało się, że istnieje poniżej 4 zł coś nie jebie żółcią jak harnaś i nie chce się rzygać wypiciu 7.
Prawdziwa jazda zaczyna się przy próbie ustawienia w jakiejś knajpie. Lokale z wyborem mniejszym niż 15 gatunków piw kratowych albo belgijskich czy niemieckich odpadają. Rzut oka na kartę wystarczy, i już trzoda:
- o, nie ma południowosakosńskiego stouta 16894 IPA uberchmielone 69 IBU z browaru Himmler, wychodzimy, co mie tu jakimś guwnem pizner urkłel chco otruć!
Koniec końców po sprawdzeniu wszystkich lokali z jedzeniem lądujesz w jakimś speluno pubie z gównomuzyką i wyborem 10 0000 piw o z**banych nazwach typu „atomowy morświn”, „natarcie pszenicy” albo o nazwach na zasadzie „w ch** długa nazwa procesu technologicznego nazwa wioski, z której jest browar”
-pacz, to je zajebisty lokal, to je wybór, mmm, ukraińskie piwo pszeniczne środkowej fermentacji wysokohmielone palone otwartej ekstaktacji w niedomknietej kadzi browaru Jabolon, w schłodzonym kuflu, tak jak mówił Kopyr na blogu, boże, jakie to dobre, mmm…
I żłopie tą zupę o konsystencji gunwa, co to do niczego nie podobna. To tyle żali na dziś, gorzej jak spotka się dwóch takich januszy koneserów piwa i ***dolo całe spotkanie, ale to już temat na inną opowieść, jak chcecie, to napisze…

Ja gram wyłącznie wieczorami, przy czym dość często bez audio (ten sam problem co w EVE).

Do dyspozycji krążowniki na IV, deski na III, do tego Aurora, Warspite i Ishizuchi.

Qlko1

  • Troll
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 596
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: ZOMO Zenek
  • Korporacja: Corp dla nowych
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #65 dnia: Październik 12, 2015, 14:28:05 »
Raz w życiu kupiłem Harnasia, z ciekawości...
k*rwa mać...
kubki smakowe wróciły mi do działania po tygodniu.

Isengrim

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 650
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Isengrimus
  • Korporacja: Call of the Wild
  • Sojusz: The Minions.
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #66 dnia: Październik 12, 2015, 14:40:33 »
Raz w życiu kupiłem Harnasia, z ciekawości...
k*rwa mać...
kubki smakowe wróciły mi do działania po tygodniu.

Kiedyś organizowaliśmy zlot dla znajomych graczy z zagranicy, moja przyszła żona pojechała z paroma z nich na zakupy. Przywiozła skrzynkę... Wojaka. Nie bardzo wiedzieliśmy co z tym zrobić, chyba w końcu jakąś marynatę. :)

MGGG

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 344
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Octawius Honga
  • Korporacja: KOZA Z PIEKLA
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #67 dnia: Październik 12, 2015, 14:44:46 »
Miłosław to jedyny duży browar z zadowalającym jasnym piwem.

Tylko Marcowe. Nie mogę się od niego opędzić od dwóch lat. Czasami jeszcze Namysłów z jasnych, ale to jak pragnienie trzeba ugasić.

FITTIpalti

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 546
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: FITTIpalti
  • Korporacja: Beach Boys
Odp: World of Warships
« Odpowiedź #68 dnia: Październik 12, 2015, 14:54:17 »
Jest nowość Brackie pils niebo w gembie ;) POLECAM
I've... seen things you people wouldn't believe... Attack ships on fire off the shoulder of Orion. I watched c-beams glitter in the dark near the Tannhäuser Gate. All those... moments... will be lost in time, like tears... in... rain. Time... to die...

Qlko1

  • Troll
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 596
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: ZOMO Zenek
  • Korporacja: Corp dla nowych
Odp: World of Warships & Beer
« Odpowiedź #69 dnia: Październik 12, 2015, 15:14:07 »
Coraz bliżej mi do poglądu, że jedyne dobre piwo, to charakterne, ciężkie, ciemne piwo. A tych w kraju niestety jak na lekarstwo.