Autor Wątek: Idziemy do woja  (Przeczytany 148524 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Theronth

  • Krogulec
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 236
  • Merkal Aubauch to mój alt
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Theronth Valarax
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #140 dnia: Marzec 17, 2015, 13:02:53 »
Dlatego twierdze że trzeba nam Putina na premiera/prezydenta co by wam naprostował priorytety ojczyzna-->rodzina-->ja
Ale nie poco lepiej mieć Bronka "ciamajdę"  Komorowskiego tudzież Donalda co za chlebem do Niemiec pojechał...
Rakłem :V

Król na prezydenta!

Qlko1

  • Troll
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 596
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: ZOMO Zenek
  • Korporacja: Corp dla nowych
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #141 dnia: Marzec 17, 2015, 13:33:38 »
priorytety ojczyzna-->rodzina-->ja
To największa bzdura jaką słyszałem. Nikt kogo znam nie poświęci swojej rodziny dla dobra ojczyzny. Skąd ty wytrzasnąłeś tą hierarchię.

FITTIpalti

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 546
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: FITTIpalti
  • Korporacja: Beach Boys
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #142 dnia: Marzec 17, 2015, 13:40:54 »
Czyli uważacie że uczestnicy powstania warszawskiego byli niedorobionymi głupcami bo rozpoczęli z góry przegraną walkę z okupantem nie rzadko właśnie poświęcając życie zwoje tudzież życie swoich bliskich ?
 
I've... seen things you people wouldn't believe... Attack ships on fire off the shoulder of Orion. I watched c-beams glitter in the dark near the Tannhäuser Gate. All those... moments... will be lost in time, like tears... in... rain. Time... to die...

sztosz

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 213
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Bartosz Nowak
  • Korporacja: Agnosto Ethnos
  • Sojusz: Honey Badger Coalition
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #143 dnia: Marzec 17, 2015, 13:46:37 »
Czyli uważacie że uczestnicy powstania warszawskiego byli niedorobionymi głupcami bo rozpoczęli z góry przegraną walkę z okupantem nie rzadko właśnie poświęcając życie zwoje tudzież życie swoich bliskich ?
Tak. Dokładnie tak. Bo co oni tym powstaniem wywalczyli? Wyrzucili Niemców z Warszawy? A może zapobiegli sowietyzacji polski? Nie! Zabili siebie i przyczynili się do rzezi kilkudziesięciu tysięcy warszawiaków którzy w powstaniu udziału nie brali.
I może nie tyle niedorobionymi głupcami, tylko naiwnymi dziećmi którzy wmówili sobie że oddać życie za ojczyznę to rzecz chwalebna.

Umrzeć jest naprawdę prosto. Żyć mądrze to jest dopiero sztuka.

Theronth

  • Krogulec
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 236
  • Merkal Aubauch to mój alt
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Theronth Valarax
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #144 dnia: Marzec 17, 2015, 13:57:37 »
Czyli uważacie że uczestnicy powstania warszawskiego byli niedorobionymi głupcami bo rozpoczęli z góry przegraną walkę z okupantem nie rzadko właśnie poświęcając życie zwoje tudzież życie swoich bliskich ?

Tak

cortey

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 5
    • Zobacz profil
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #145 dnia: Marzec 17, 2015, 14:29:52 »
Czyli uważacie że uczestnicy powstania warszawskiego byli niedorobionymi głupcami bo rozpoczęli z góry przegraną walkę z okupantem nie rzadko właśnie poświęcając życie zwoje tudzież życie swoich bliskich ?


czy ja coś takiego napisałem? Nie wkładaj mi od ust czegoś, czego nie mówiłem. Napisałem tylko, że dla mnie osobiście rodzina i dzieci są najważniejsze, Wy jak chcecie możecie się strzelać za ojczyznę

GlassCutter

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 881
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: GlassCutter
  • Korporacja: Zabijaki i Pijaki
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #146 dnia: Marzec 17, 2015, 14:59:59 »
Tak wstawię do obejrzenia dla wszystkich tych bojowników co wezmą zostawią wszystkich w razie W i pójdą ganiać po krzakach:

[youtube]http://youtu.be/RBQ-IoHfimQ[/youtube]
Keeping points on you noobs!


Bo EVE to szit

Qlko1

  • Troll
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 596
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: ZOMO Zenek
  • Korporacja: Corp dla nowych
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #147 dnia: Marzec 17, 2015, 15:01:43 »
Czyli uważacie że uczestnicy powstania warszawskiego byli niedorobionymi głupcami bo rozpoczęli z góry przegraną walkę z okupantem nie rzadko właśnie poświęcając życie zwoje tudzież życie swoich bliskich ?
Poza tymi niedorobionymi to tak, dokładnie tak uważam. Rozpocząć z góry przegraną walkę i poświęcić w tym swoje życie to każdy głupiec potrafi.

Filip Bonn

  • TS
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 245
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Filip Bonn
  • Korporacja: The Scope
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #148 dnia: Marzec 17, 2015, 15:15:15 »
Tak wstawię do obejrzenia dla wszystkich tych bojowników co wezmą zostawią wszystkich w razie W i pójdą ganiać po krzakach:

[youtube]http://youtu.be/RBQ-IoHfimQ[/youtube]
Niech każdy robi co chce.
Czepiajac sie szczegółów - Filmik akurat średnio trafiony bo właśnie pokazuje dziewczynkę z która rodzice chcieli uciec, co im wyszło słabo. Na końcu filmiku widać że dziewczynkę ratują żołnierze z których tak szydzicie. Tak gwoli ścisłości.
« Ostatnia zmiana: Marzec 17, 2015, 15:31:29 wysłana przez [TS] Filip Bonn »
Wyjątek potwierdza regułę. (nie rozumiesz?) https://www.youtube.com/watch?v=eQaMFeZZKMo Kum? Kum?

Ulf Nitjsefni

  • Świeżak
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 132
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Ulf Nitjsefni
  • Korporacja: Ministry of War
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #149 dnia: Marzec 17, 2015, 15:37:02 »
A ja na tym filmie widzę dziewczynkę, którą rodzice powinni zabrać daleko od wojny, ale tego nie uczynili. Może jej tatuś uważał, że trzeba zostać i walczyć bo tak trzeba i w ogóle to ma dług wobec kogokolwiek. Dziwne prawda, jak każdy widzi co innego na tym samym filmie...

GlassCutter

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 881
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: GlassCutter
  • Korporacja: Zabijaki i Pijaki
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #150 dnia: Marzec 17, 2015, 15:45:31 »
Niech każdy robi co chce.
Czepiajac sie szczegółów - Filmik akurat średnio trafiony bo właśnie pokazuje dziewczynkę z która rodzice chcieli uciec, co im wyszło słabo. Na końcu filmiku widać że dziewczynkę ratują żołnierze z których tak szydzicie. Tak gwoli ścisłości.

Włącz Ty głośniki, albo słuchawki wsadź na głowę ;)

Keeping points on you noobs!


Bo EVE to szit

Filip Bonn

  • TS
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 245
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Filip Bonn
  • Korporacja: The Scope
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #151 dnia: Marzec 17, 2015, 15:48:51 »
dziwne jak każdy widzi co innego na tym samym filmie...
ludzie widzą to co chcą zobaczyć, ten filmik i Twój przykład dokładnie to udowadnia.
obejrzyj jeszcze raz, potem jeszcze raz jak nie widzisz na tym filmie pakowania się w 'kombi' i  wyjazdu a widzisz za to sceny których nie ma to gratuluję wybiórczości umysłu.

@glass chodzi ci o "we are going to stay" ?
koniec końców i tak spierniczał i ochronę córce dały dopiero siły zbrojne
nie ma tam słowa o tym że będzie walczył
Wyjątek potwierdza regułę. (nie rozumiesz?) https://www.youtube.com/watch?v=eQaMFeZZKMo Kum? Kum?

GlassCutter

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 881
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: GlassCutter
  • Korporacja: Zabijaki i Pijaki
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #152 dnia: Marzec 17, 2015, 15:51:22 »
ludzie widzą to co chcą zobaczyć, ten filmik i Twój przykład dokładnie to udowadnia.
obejrzyj jeszcze raz, potem jeszcze raz jak nie widzisz na tym filmie pakowania się w 'kombi' i  wyjazdu a widzisz za to sceny których nie ma to gratuluję wybiórczości umysłu.

Ty tak serio?

Btw jestem dumny że udało mi się wnieść do polskiego community "przysłowiowe kombi" :D 8)
Keeping points on you noobs!


Bo EVE to szit

Azbuga

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 536
  • w poszukiwaniu idealnego statku do solo :)
    • Zobacz profil
    • teaching by touching
  • Imię postaci: Azbuga
  • Korporacja: teaching by touching
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #153 dnia: Marzec 17, 2015, 16:00:04 »
priorytety ojczyzna-->rodzina-->ja

to jest najgłupsza rzecz jaką tu przeczytałem. no może jedna z 2-3 najgłupszych ex aequo
Some Men Just Want to Watch the World Burn

Isengrim

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 650
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Isengrimus
  • Korporacja: Call of the Wild
  • Sojusz: The Minions.
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #154 dnia: Marzec 17, 2015, 16:58:46 »
Ło chłopaki, ale gruba dyskusja...

Wszystko tu jest, i "WŁADZA KRADNOM, JEZU PANIE DZIEJKU!" i chujowe polskie wojsko, i zamachy na prezydentów... Nawet o Hitlerze można pogadać bez prawa Godwina. :D

A tak serio - jak komuś się w aktualne Polsce nie podoba i uważa, że przez 25 lat tak wiele straciliśmy, to niech serio wypierdala na Białoruś, tam mu się powinno spodobać. Albo jeszcze lepiej do Korei Północnej, bo Baćka ostatnio coś na starość się liberalizuje.

Argumenty, że "ruch oporu powoduje setki ofiar" jest kompletnym pomyleniem kolejności poszczególnych etapów związku przyczynowego. Czy Powstanie Warszawskie było błędem? Tak, było. Czy było przyczyną zniszczenia Warszawy i setek ofiar? Owszem, ale było jednym z elementów łańcucha przyczyn, który zaczął się od KURWA. NIEMIECKIEJ. INWAZJI. NA. POLSKĘ. Bez niemieckiej inwazji nikt by się nie musiał zastanawiać nad tym, czy Powstanie spowodowało zrównanie Warszawy z ziemią, czy też może jedynie je przyspieszyło. Wojna jest samonapędzającą się spiralą przemocy, ale zawsze ktoś oddaje pierwszy strzał. Tak się składa, że w II W.Ś. oddali go Niemcy, więc dalsze pitolenie o tym, jak to nasz ruch oporu przyczynił się do zwiększenia strat jest właśnie pitoleniem. Zwłaszcza, że Niemcy już od października 1939 roku podjęli metodyczne działania mające na celu wyeliminowanie polskich elit (a w przypadku Żydów - nawet nie tylko elit), zanim jeszcze ktokolwiek podjął jakieś działania partyzanckie.

Czy polskie wojsko jest chujowe, nie ma morale, itp. Cóż, nie wiem jak wygląda to w wojskach lądowych, ale dość dobrze znam nasze lotnictwo i uważam, że ci goście są naprawdę niesamowici. Jasne, też kurwią na biurokratów, na brak kasy, na kiepską organizację administracyjno-techniczną MONu itp. Ale jakbym ich spytał, czy będą w razie czego walczyć, to by mnie albo wyśmiali, albo obili po mordzie. Raczej to drugie. To wojsko ma wysokie morale, naprawdę dobry sprzęt (choć część ma już swoje lata), świetne umiejętności. Oczywiście, sami nas nie obronią przed zmasowanym rosyjskim atakiem, ale akurat poziom zintegrowania wojsk OPL NATO jest taki, że samo to pozwala wierzyć, że tym razem sojusznicy nas jednak nie zostawią. Bo zostaną bez pierwszej linii obrony, systemów wykrywania i dość dużych jak na współczesne czasy sił powietrznych. 

Cudowne są argumenty "nie będę bronił Polski, będę walczył za rodzinę i bliskich". Haha, good luck! TYMI RENCAMI ROZKURWIĘ DWADZIEŚCIA RUSKICH CZOŁGÓW. Sorry, ale właśnie po to się kiedyś poorganizowaliśmy w plemiona, żeby móc razem skutecznie bronić się przed napaścią bandy rabusiów zza miedzy. Jednoosobowo to możecie sobie za swoją rodzinę walczyć wypisując sprejem na murach "Ruscy do domu", jak już opanują cały kraj bez walki. To już lepiej w ogóle nie wygłaszać buńczucznych haseł i się poddać, problem tylko w tym, że nie zawsze poddanie się oznacza mniejsze straty. Patrz sytuacja Tatarów na Krymie.

Nie znam odpowiedzi na pytanie: "Lepiej walczyć czy się poddać i uniknąć wyniszczającej wojny". Obie opcje są chujowe, bo mamy do czynienia z agresorem opanowanym żądzą dominacji, ksenofobiczną nienawiścią do wszystkiego, co my uważamy za ważne i drogie (własność, wolność osobista, wolność poglądów), więc poddanie się bez walki może być równie kiepskim pomysłem. Ogólnie to w dupie jesteśmy, tylko jak nie będziemy walczyć, to jeszcze w dodatku nie będziemy mogli w lustro spojrzeć.

Inna rzecz, że walka nie zawsze musi oznaczać zapierdalania z karabinem na pierwszej linii, bo ja osobiście na przykład nie zdałbym się tam na nic. Moje przeszkolenie wojskowe ogranicza się do zabawy w ASG i Battlefielda, czyli jest żadne. ASG daje mi tylko tyle świadomości, że na froncie nie przeżyłbym godziny, bo nawet jeśli by mnie nie zastrzelili, to padłbym na zawał, bo wiek i kondycja już nie te. Za to myślę, że jest wiele innych sposobów, na które mogę być przydatny w czasie wojny i jeśli tylko byłaby taka konieczność, to bym w tej walce brał udział.

Imawz

  • Karny jeżyk
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 0
    • Zobacz profil
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #155 dnia: Marzec 17, 2015, 17:06:54 »
gadacie tak jak byście w życiu nie byli w muzeum powstania warszawskiego w warszawie.
Tam jest jasno dana prawdziwa odpowiedź dlaczego to powstanie było.

Isengrim

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 650
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Isengrimus
  • Korporacja: Call of the Wild
  • Sojusz: The Minions.
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #156 dnia: Marzec 17, 2015, 17:08:37 »
gadacie tak jak byście w życiu nie byli w muzeum powstania warszawskiego w warszawie.
Tam jest jasno dana prawdziwa odpowiedź dlaczego to powstanie było.


Jakub Trokowski

  • Pod-pilot
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 557
  • pr0 jammer
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Jakub Trokowski
  • Korporacja: CCDM
  • Sojusz: Templis CALSF
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #157 dnia: Marzec 17, 2015, 18:11:22 »
Sorry, ale właśnie po to się kiedyś poorganizowaliśmy w plemiona, żeby móc razem skutecznie bronić się przed napaścią bandy rabusiów zza miedzy. Jednoosobowo to możecie sobie za swoją rodzinę walczyć wypisując sprejem na murach "Ruscy do domu", jak już opanują cały kraj bez walki.
+ reszta posta
Tego typu tekst chodził mi po głowie, ale widać masz mniejszą cierpliwość do forumowych pismaków. :)
Dzięki, za podniesienie mojego morale. o7

cortey

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 5
    • Zobacz profil
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #158 dnia: Marzec 17, 2015, 19:55:33 »
Czas Honoru sezon 8 uważam za rozpoczęty. Wielu nowych aktorów się przewinie


Azbuga

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 536
  • w poszukiwaniu idealnego statku do solo :)
    • Zobacz profil
    • teaching by touching
  • Imię postaci: Azbuga
  • Korporacja: teaching by touching
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #159 dnia: Marzec 17, 2015, 21:52:08 »
Cudowne są argumenty "nie będę bronił Polski, będę walczył za rodzinę i bliskich". Haha, good luck! TYMI RENCAMI ROZKURWIĘ DWADZIEŚCIA RUSKICH CZOŁGÓW. Sorry, ale właśnie po to się kiedyś poorganizowaliśmy w plemiona, żeby móc razem skutecznie bronić się przed napaścią bandy rabusiów zza miedzy. Jednoosobowo to możecie sobie za swoją rodzinę walczyć wypisując sprejem na murach "Ruscy do domu", jak już opanują cały kraj bez walki.

chcąc dbać o rodzinę i być przy niej nie oznacza chęci rozkurwiania czołgów, ani pisania czegokolwiek sprejem. raczej umożliwienie rodzinie przetrwania o ile nie da się wcześniej uciec. a jak już opanują kraj to się nauczyć ruskiego i komu innemu płacić podatki. jeden chhuj :)
Some Men Just Want to Watch the World Burn

Isengrim

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 650
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Isengrimus
  • Korporacja: Call of the Wild
  • Sojusz: The Minions.
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #160 dnia: Marzec 17, 2015, 22:27:17 »
chcąc dbać o rodzinę i być przy niej nie oznacza chęci rozkurwiania czołgów, ani pisania czegokolwiek sprejem. raczej umożliwienie rodzinie przetrwania o ile nie da się wcześniej uciec. a jak już opanują kraj to się nauczyć ruskiego i komu innemu płacić podatki. jeden chhuj :)

Zapewniam Cię, że jak Ruscy opanują kraj, to chętnych do Twoich podatków zrobi się znacznie, znacznie więcej. Patrz punkt pierwszy mojego ranta. Jeśli naprawdę wydaje Wam się, że w razie teoretycznego zajęcia Polski przez Rosję zmienią się tylko gęby przy władzy, to gratuluję dobrego samopoczucia...

Ptysiu

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 733
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Ptysiu
  • Korporacja: The Eye Of Chaos
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #161 dnia: Marzec 17, 2015, 23:56:49 »
Tak baj de łej:

http://www.tvn24.pl/sondaz-dla-faktow-tvn-tylko-27-proc-polakow-walczyloby-za-kraj,525137,s.html

Szczerze mówiąc zasłyszałem kiedyś o zasadzie, jaka ponoć panuje w kryminologii, tzw. zasada 10-80-10. Nie weryfikowałem jej jakoś dogłębnie, ale przypadła mi do gustu. Według niej w każdej populacji znajduje się 10% ludzi, którzy nigdy nie popełnią z rozmysłem przestępstwa, 10% na pewno popełni, a 80% to oportuniści. W przełożeniu na toczącą się tutaj dyskusję interpretowałbym to tak: 10% z racji wychowania i wyznawanych wartości zdecyduje się na walkę zbrojną, 80% będzie się starać uciec/zabezpieczyć, bo ludzie po prostu chcą żyć, a 10% pewnie już wykupiło zawczasu kursy rosyjskiego i postara się sytuację wykorzystać na swoją korzyść. Kandydatów na drugiego Bieruta raczej nie zabraknie :). Z powyższego artykułu wynika albo, że mój osąd jest jednak nadto pesymistyczny, albo że sondaż ten należy traktować z przymrużeniem oka.

Generalnie zgadzam się z dwoma stwierdzeniami, jakie padły w tym topicu do tej pory:

1) Nie ma co panikować - Nie jestem żadnym wybitnym strategiem, ale przekonują mnie argumenty, że jednak Rosja nie zaatakuje nas bez uprzedniego przygotowania społeczeństwa za pomocą propagandy, że to my jesteśmy "ci źli". Na razie nic takiego się nie dzieje. Ok, na pewno nie jesteśmy stawiani w pozytywnym świetle przez media rosyjskie, ale też nie pojawia się tam (odpukać w niemalowane - na razie) nic, co mogło by usprawiedliwić agresję na nasz kraj.


2) Wojna to zło - Jeżeli tylko dojdzie do wojny, to nie ma tak naprawdę znaczenia co każdy z postujących w tym topicu zrobi, bądź też czego nie zrobi. Z czysto etycznego punktu widzenia jest to klasyczny konflikt wartości. Ktoś będzie ratował rodzinę i traktował tą sprawę priorytetowo, co jest absolutnie zrozumiałe bo ludzie jednak chcą po prostu przeżyć i chronić rodzinę. Kto inny będzie walczył za kraj, bo, jak napisałem wyżej, taki wybór nakazuje mu jego/jej hierarchia wartości i to też nie można określić jako coś złego. Nie mniej, jeżeli tylko dojdzie do wojny, i niech nawet będzie to wojna zwycięska, to i tak my, jako pole bitwy tej wojny, zostaniemy przez ten konflikt w dużej mierze "zaorani" tak, że choćby nie wiem jakie dotacje napłynęły z UE nie dźwigniemy się do etapu sprzed wojny przez wiele kolejnych lat. Czy ucieczka jest, przynajmniej moim skromnym zdaniem, dobrym rozwiązaniem? Nie, nie jest. Oto dlaczego:



To zdjęcie pokazuje kolejkę po pomoc humanitarną w Damaszku. Jeżeli faktycznie miała by wybuchnąć wojna z Polski uciekną setki tysięcy, jeżeli nie miliony ludzi. Już w chwili obecnej kraje UE nie radzą sobie z napływem uchodźców, który stanowi pokłosie Wiosny Arabskiej. A teraz wyobraźmy sobie, że musi poradzić sobie z minimum kilkuset tysiącami ludzi i to nadciągającymi w jednym, gwałtownym przypływie, o ile nie zostaną zamknięte granice. Wydaje mi się, że tutaj desperacja ludzka i tak zrobi swoje. Rzeczywistość tych, którzy uciekną będzie właśnie rzeczywistością tych biedaków ze zdjęcia stojących godzinami po pomoc, o ile akurat taka nadejdzie i o ile starczy jej dla wszystkich. Plus oczywiście inne niedostatki, choroby, oraz tym podobne "atrakcje" charakterystyczne dla przeludnionych obozów dla uchodźców. Nawet jeśli przejaskrawiam, choć jestem przekonany, że nie, to i tak nie należy się spodziewać niczego dobrego po takiej sytuacji. Oczywiście ktoś może stwierdzić, że lepszy taki sobie żywot niż ryzykować śmierć, ale też nie każdy się z tym zgodzi i jednak walka zbrojna jest pewnym wyjściem, które pozwala przynajmniej zachować godność.

Żadna z tych opcji nie jest oczywiście dobrym rozwiązaniem, bo takiego, w tej sytuacji, po prostu nie ma. Twierdzę też, że w związku z tym nie ma powodu, aby dyskredytować w tej sytuacji wyborów innych, ponieważ mówimy o sytuacji skrajnej i kierowaniu się przez ludzi różnymi przesłankami, co nie znaczy, że są one z gruntu złe. Myśleć w ten sposób, to być fanatykiem idei, mniejsza, czy ta idea to "kraj" czy "moja własna dupa". Ktoś powie, że nie można tych dwóch rzeczy łączyć - nieprawda! Odsyłam do Hobbesa - rolą państwa jest uchronić obywateli właśnie przed takim wyborem. Mamy być posłuszni państwu, póki nas chroni. A jak ma nas chronić? I tu przechodzę do meritum: Nie dopuszczając do wojny, która bez względu na wynik oznaczać będzie naszą stratę. Jak to zrobić? Ot pytanie, na które tęższe głowy niż wasze czy moje pewnie od dłuższego czasu starają się odpowiedzieć. Od odstraszenia przeciwnika poprzez dołączenia do największego sojuszu militarnego, poprzez uzbrojenie się w takim stopniu, aby agresja była nieopłacalna, po poddanie się, a nawet zmianę frontu. Wachlarz jest stosunkowo szeroki i życzę i wam i sobie, aby nasi włodarze, podjęli, koniec końców, decyzję słuszną.

Edyta: Link do newsa, z którego wziąłem zdjęcie - http://www.theguardian.com/world/picture/2014/feb/26/yarmouk-refugee-camp-damascus-syria
"Twoja stara jest tak gruba, że zamyka stałkę jednym jumpem." - Trol Anonim

Trial:

https://secure.eveonline.com/trial/?invc=80cbb5d1-2816-4276-8507-098de6f39fda&action=buddy

CATfrcomCheshire

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 569
    • Zobacz profil
  • Korporacja: RAVE
  • Sojusz: C0ven
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #162 dnia: Marzec 18, 2015, 09:55:04 »
Tak baj de łej:

http://www.tvn24.pl/sondaz-dla-faktow-tvn-tylko-27-proc-polakow-walczyloby-za-kraj,525137,s.html

1) Nie ma co panikować - Nie jestem żadnym wybitnym strategiem, ale przekonują mnie argumenty, że jednak Rosja nie zaatakuje nas bez uprzedniego przygotowania społeczeństwa za pomocą propagandy, że to my jesteśmy "ci źli". Na razie nic takiego się nie dzieje. Ok, na pewno nie jesteśmy stawiani w pozytywnym świetle przez media rosyjskie, ale też nie pojawia się tam (odpukać w niemalowane - na razie) nic, co mogło by usprawiedliwić agresję na nasz kraj.

Nie chce cie martwic, ale to sie juz od dawna dzieje. Ostatnio w prorzadowych telewizjach, w godzinach najwiekszej ogladalnosci, podaje sie informacje typu: Polacy walcza z separatystami w Donbasie na pierwszej linii, na lotnisko Okecie powracaja samoloty pelne zapawanych trumien polskich zolnierzy. To nie zart. 80% Rosjan w to wierzy, i uznaje nas za agresora, jeszcze tylko Polacy zaatakuja radiostacje w Gliwicach i Rusek z piesnia na ustach przyjedzie tu na czolgach gwalcic Twoja rodzine i sasiadow, oraz zabierac im zegarki, i bedzie sie czul moralnie usprawiedliwiony. Nam sie to wydaje chore i wrecz nieprawdopodobne, ze oni moga wierzyc w takie bzdury, ale tam panuje atmosfera oblezonej twierdzy, umiejetnie podsycana przez doskonale rozwiniety aparat propagandy przy praktycznym braku wolnych mediow. Rosjanie wierza w takie rzeczy, jak np. http://www.tvp.info/19099148/rosyjska-telewizja-nowe-ukrainskie-banknoty-z-wizerunkiem-hitlera-juz-wyplacono-mi-w-nich-pensje

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/walki-na-ukrainie-w-donbasie-walcza-amerykanie-i-polacy,513649.html

https://www.youtube.com/watch?v=gu7L4C4xUgQ

A ci, ktorzy nie wierza, za zastraszani, np. morderstwem znanego opozycjonisty pod murami Kremla, w najlepiej strzezonym miejscu w Rosji. Morderstwem, ktorego przypadkiem nie nagraly zadne kamery. To bardzo jasny i czytelny sygnal, troche jak herbatka z materialami rozszczepialnymi dla dziennikarzy, pobicia, seryjne samobojstwa itd itp.
Welcome to EVE. If you aren't busy finding some way to injure or at least mildly inconvenience another player, you have a lot of catching up to do.

FITTIpalti

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 546
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: FITTIpalti
  • Korporacja: Beach Boys
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #163 dnia: Marzec 18, 2015, 09:58:56 »
No ale najciekawsze jest to że my nic nie robimy żeby tych rusków wyprowadzić z błędu wręcz przeciwnie gramy pierwsze skrzypce wymyślając coraz to nowe sankcje i akcje przeciwko nim.
I've... seen things you people wouldn't believe... Attack ships on fire off the shoulder of Orion. I watched c-beams glitter in the dark near the Tannhäuser Gate. All those... moments... will be lost in time, like tears... in... rain. Time... to die...

GlassCutter

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 881
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: GlassCutter
  • Korporacja: Zabijaki i Pijaki
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #164 dnia: Marzec 18, 2015, 10:09:29 »
No ale najciekawsze jest to że my nic nie robimy żeby tych rusków wyprowadzić z błędu wręcz przeciwnie gramy pierwsze skrzypce wymyślając coraz to nowe sankcje i akcje przeciwko nim.

To rozrzucaj ulotki na ulicach Moskwy ;) Popatrz na rubla, jeśli wydaje Ci się że sankcje to słodkie pierdolenie to jesteś w błędzie. Wojna się nigdy nie skończyła, to że przestaliśmy ja nazywać zimną niczego nie zmienia. Zmieniła tylko swój charakter, już nie trzeba wysyłać dywizji czołgów.
Keeping points on you noobs!


Bo EVE to szit

CATfrcomCheshire

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 569
    • Zobacz profil
  • Korporacja: RAVE
  • Sojusz: C0ven
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #165 dnia: Marzec 18, 2015, 10:15:50 »
To rozrzucaj ulotki na ulicach Moskwy ;) Popatrz na rubla, jeśli wydaje Ci się że sankcje to słodkie pierdolenie to jesteś w błędzie. Wojna się nigdy nie skończyła, to że przestaliśmy ja nazywać zimną niczego nie zmienia. Zmieniła tylko swój charakter, już nie trzeba wysyłać dywizji czołgów.

Rosjanom wmawia sie, ze sankcje to element walki "Zachodu" z rosyjska ludnoscia, zreszta tradycje zaciskania pasa i walki o chlebie i wodzie to oni maja bardzo dluga i od dawna kultywowana :) Czytalem ostatnio, ze na stabilizowanie kursu rubla przy pomocy tych ogromnych rezerw zlota starczy im jeszcze tylko na rok. To oznacza, ze Putin przy obecnych cenach ropy stoi pod sciana. I nie jestem pewny, czy to dla nas, (jako strefy buforowej "swiata cywilizowanego" hehe) jest dobra wiadomosc.
Welcome to EVE. If you aren't busy finding some way to injure or at least mildly inconvenience another player, you have a lot of catching up to do.

FITTIpalti

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 546
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: FITTIpalti
  • Korporacja: Beach Boys
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #166 dnia: Marzec 18, 2015, 10:35:55 »
Glass masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem ;)
Jestem przeciwny drażnieniu białego niedźwiedzia mi pasowała sytuacja jeszcze z przed roku kiedy to handel z Rosją był jednym z głównych motorów napędzających naszą gospodarkę.

Jeszcze z 2 lata temu razem bawiłem się z Ruskami na imprezie w Grecji teraz wydaje się większości z nas to nie do pomyślenia
I've... seen things you people wouldn't believe... Attack ships on fire off the shoulder of Orion. I watched c-beams glitter in the dark near the Tannhäuser Gate. All those... moments... will be lost in time, like tears... in... rain. Time... to die...

GlassCutter

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 881
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: GlassCutter
  • Korporacja: Zabijaki i Pijaki
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #167 dnia: Marzec 18, 2015, 10:59:03 »
Jeszcze z 2 lata temu razem bawiłem się z Ruskami na imprezie w Grecji teraz wydaje się większości z nas to nie do pomyślenia

Chyba lepszego podsumowania debilizmu każdego z kryzysów w relacjach między krajami nie da się napisać.
Keeping points on you noobs!


Bo EVE to szit

Imawz

  • Karny jeżyk
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 0
    • Zobacz profil
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #168 dnia: Marzec 18, 2015, 11:20:15 »
Jeszcze z 2 lata temu razem bawiłem się z Ruskami na imprezie w Grecji teraz wydaje się większości z nas to nie do pomyślenia

było nie do pomyślenia już wtedy. Rosjanie w większości popierają władymira putina i to czego dokonuje i jego politykę.
To wszystko nie stało się z dnia na dzień tyle że ludzie mieli klapy na oczach

FITTIpalti

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 546
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: FITTIpalti
  • Korporacja: Beach Boys
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #169 dnia: Marzec 18, 2015, 11:33:23 »
było nie do pomyślenia już wtedy. Rosjanie w większości popierają władymira putina i to czego dokonuje i jego politykę.
To wszystko nie stało się z dnia na dzień tyle że ludzie mieli klapy na oczach
A o co masz pretensje do Putina ? Ze próbuje stworzyć dawną potęgę Rosyjską po latach rządów pijaczyny Jelcyna ?
A my zamiast w tym uczestniczyć  i przy okazji trzepać mamonę jak robi to Francja, Włochy czy Niemcy bijemy piane i machamy szabelką której notabene nie mamy yyy będziemy mieli jak se tomahawki kupimy w 2020
I've... seen things you people wouldn't believe... Attack ships on fire off the shoulder of Orion. I watched c-beams glitter in the dark near the Tannhäuser Gate. All those... moments... will be lost in time, like tears... in... rain. Time... to die...

Isengrim

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 650
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Isengrimus
  • Korporacja: Call of the Wild
  • Sojusz: The Minions.
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #170 dnia: Marzec 18, 2015, 11:34:02 »
Pierdolenie o tym, jak to sankcjami drażnimy białego niedźwiedzia jest bardzo podobne do pierdolenia o tym, jak to ruch oporu SPOWODOWAŁ setki tysięcy ofiar cywilnych w czasie okupacji. Jak się chce komuś przywalić, to kij się zawsze znajdzie.

Jak widać z przytoczonych przez CATa przykładów, rosyjskie władze naprawdę nie potrzebują żadnych racjonalnych przyczyn, żeby rozkręcać spiralę nienawiści we własnym społeczeństwie. Sankcje-srankcje. Lachy, polskie pany, znów się na Kreml pchają, jak w 1612, ukraińskich faszystów wspierają... Bij zabij!

Myślicie, że gdybyśmy położyli ruki pa szwam to przy aktualnej sytuacji geopolitycznej i odbudowie sowieckiego imperium Rosjanie zatrzymali by się na czymś mniejszym niż uroczyste podpisanie odrodzenia Układu Warszawskiego w Belwederze? Przecież im ZAWSZE będzie za mało, dopóki nie uzyskają całkowitej dominacji nad danym krajem. Gdybyśmy nawet wycofali się teraz z jakichkolwiek sankcji, to dalej traktowali by nas jak zdrajców "słowiańskiej jedności", bo jesteśmy w NATO. I tak dalej, i tak dalej.

P.S. FITTI, faktycznie byśmy trzepali mamonę, jak w RWPG. A nie, czekaj...
Nie rozumiesz, że Rosja NIE TRAKTUJE nas jako partnera, z którym można robić biznes, tylko jako zbuntowane terytorium zależne, które prędzej czy później musi wrócić do Matiuszki Rassji?

FITTIpalti

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 546
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: FITTIpalti
  • Korporacja: Beach Boys
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #171 dnia: Marzec 18, 2015, 11:39:40 »
Partnera może nie ale musisz pamiętać że 95% sprzedaży Hortexu to była Rosja to samo się tyczy wielu przedsiębiorstw , małych przedsiębiorstw które nie potrzebowały być partnerem Rosji ale potrzebowały rynki zbytu.
Sam znam 4-5 firm które zbankrutowały ostatnio przez nasze sankcje.
I've... seen things you people wouldn't believe... Attack ships on fire off the shoulder of Orion. I watched c-beams glitter in the dark near the Tannhäuser Gate. All those... moments... will be lost in time, like tears... in... rain. Time... to die...

CATfrcomCheshire

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 1 569
    • Zobacz profil
  • Korporacja: RAVE
  • Sojusz: C0ven
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #172 dnia: Marzec 18, 2015, 11:42:38 »
Rosja NIE TRAKTUJE nas jako partnera, z którym można robić biznes, tylko jako zbuntowane terytorium zależne, które prędzej czy później musi wrócić do Matiuszki Rassji?
Jest nawet takie popularne powiedzenie rosyjskie, wypowiadane zawsze w tym samym pogardliwo-lekcewazacym kontekscie, szlo jakos "Kurica nie ptica, Polsza nie zagranica" :P
Welcome to EVE. If you aren't busy finding some way to injure or at least mildly inconvenience another player, you have a lot of catching up to do.

Imawz

  • Karny jeżyk
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 0
    • Zobacz profil
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #173 dnia: Marzec 18, 2015, 11:43:58 »
A o co masz pretensje do Putina ? Ze próbuje stworzyć dawną potęgę Rosyjską po latach rządów pijaczyny Jelcyna ?
A my zamiast w tym uczestniczyć  i przy okazji trzepać mamonę jak robi to Francja, Włochy czy Niemcy bijemy piane i machamy szabelką której notabene nie mamy yyy będziemy mieli jak se tomahawki kupimy w 2020

spejcalnie dla ciebie -> https://www.youtube.com/watch?v=OSHaVH9HhfI

Dagund

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 136
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Dagund
  • Korporacja: Koza z piekła
  • Sojusz: Amarr Empire
Odp: Idziemy do woja
« Odpowiedź #174 dnia: Marzec 18, 2015, 11:48:16 »
Pomimo medialnej histerii nie sądzę żeby ruscy zaatakowali Polskę, nie mają na to ani ludzi ani zasobów żeby pozwolić sobie na tak duży kąsek.
Co do całego bajzlu z Ukrainą to sorka, ale USA nigdy sie nie wyzbyło 'wrogości' wobec Rosji, dla nich nie do pomyślenia jest ze ktoś inny ma atomówki i nie skacze jak im zagrają. Cały czas od 89 roku USA konsekwentnie przejmuje strefę post radziecką rozmieszczając w niej swoich doradców lub wręcz budując swoje bazy, dziwnym trafem bazki te powstają łańcuszkiem wokół rosji. Więc nie dziwię się ruskim że mają takie a nie inne postrzeganie rzeczywistości.
Sami amerykanie przyznali ze sfinansowali majdan, dostarczali broń ukraińcom, słynne troieje z lotniska i debalcewa, więc to nie jest tak że społeczeństwo ukraińskie samo wyszło i obaliło Janukowycza. Amerykańcom się po prostu niespodobała postawa ruskich wobec Syrii i postanowili odciąć ich od jedynej bazy z której mogłaby operować flota czarnomorska.