Forum Gry > World of Tanks
Parę porad dla spóźnionego czołgisty?
Doom:
--- Cytat: GlassCutter w Styczeń 13, 2015, 11:49:14 ---Nie wiem jak teraz ale loreine to czołg który dawał mi najwięcej funu w tej grze. Gdyby nie fakt że do każdej bitwy dokładałem (każdy strzał 1000kasy i 200dmg lol) to nie jeździłbym niczym innym. Zajebiaszcze były też leciuchy z magazynkami. MEGA fun z każdej bitwy człowiek czuł się jakby latał neutralną vagą/cynkiem na trzeciego podczas jakiejś bitwy w eve ;)
--- Koniec cytatu ---
teraz masz w lini amerykańskiej najpierw piździaka z 10 pestkowym bębnem, a potem lighta z obrzynem 152mm takie KW-2 tylko zapierdalający tak ze mało co go dorwie
--- Cytat: Soulscream w Styczeń 13, 2015, 11:51:13 ---Z Goonami się fajnie gra jak zwykle zresztą, ale muszę sobie pomyśleć nad jakimś czołgiem do roamowania i medem snajperem. Serio. Jak coś zwę się Jazzy Jones w WoT :).
--- Koniec cytatu ---
Mnie mmożna po imieniu maina z eve znaleźć
Zgudi:
--- Cytat: Soulscream w Styczeń 13, 2015, 11:29:30 ---Każdą, tam czołgi chyba do 8 tieru są z papieru.
--- Koniec cytatu ---
Francuzy są dobre bo raz: mają magazynek, dwa: pancerz jest świetnie skątowany.
Doom:
Nom, czasem nawet taki amx 50 100 dingnie przednią blachą jakieś 50mm z lolka albo co :P
[BU FU] Karas:
probuje kroczyc sciezka focha. AMX 48 przy odrobinie farta odpowiednim ustawieniu sie za gorka, tak aby na maxa wykorzystac elewacje dziala, a przednia plyta byla maxymalnie wyplaszczona. Potrafi seryjnie dingowac nawet pociski z 10 tieru... hehe pisalem o odrobinie farta?, bo czasem to i jakies loltraktory przebijaja: ]
[.BSI.] Dheedee:
Z medów snajperów to albo brytyjskie od Centuriona albo niemiaszki , właściwie obie linie, ale ta przez pantery w chwili obecnej ssie na maksa... Pershing i pattony to bardzo fajne medy, ciut wolne ale pershing pięknie odbija wieżą, patton już trochę mniej ale ma za to już niezłe działo, a patton 48 to po prostu miód...
Pzdr...
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej