Forum Gry > World of Tanks

Parę porad dla spóźnionego czołgisty?

<< < (16/29) > >>

Doom:
Której linii?

Soulscream:
Każdą, tam czołgi chyba do 8 tieru są z papieru.

Doom:
spotkał Ty kiedy amx40? :P

Mam 50b, mam batmobila, aktualnie kończe focha i batartę tier IX. Da się grać. Te gówna mimo oficjalnie papierowych pancerzy potrafią odbić na poziomie ruskiego dingonium straszne strzały

GlassCutter:
Nie wiem jak teraz ale loreine to czołg który dawał mi najwięcej funu w tej grze. Gdyby nie fakt że do każdej bitwy dokładałem (każdy strzał 1000kasy i 200dmg lol) to nie jeździłbym niczym innym. Zajebiaszcze były też leciuchy z magazynkami. MEGA fun z każdej bitwy człowiek czuł się jakby latał neutralną vagą/cynkiem na trzeciego podczas jakiejś bitwy w eve ;)

Soulscream:
Z Goonami się fajnie gra jak zwykle zresztą, ale muszę sobie pomyśleć nad jakimś czołgiem do roamowania i medem snajperem. Serio. Jak coś zwę się Jazzy Jones w WoT :).

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej