Autor Wątek: Dyskusja: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...  (Przeczytany 180443 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Blutbart

  • Gość
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #70 dnia: Luty 27, 2010, 01:14:08 »
Wiecie co do wieku... może i jestesmy starzy... Ale mnie się ostatnio spodobał Upiór Południa Kossakowskiej. Cztery nieduże ksiązeczki - niesamowite klimaty i piękno języka. Maja  potrafi operować językiem i w tych czterech książeczkach to widać i czuć.

Voulture

  • Gość
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #71 dnia: Kwiecień 06, 2010, 22:45:58 »
Okej, zeby nie bylo, ze nie mam powodu by bumpnac ten temat. Skonczylem wlasnie Gre Endera, o ktorej wlasnie z tego tematu sie dowiedzialem, i powiem, ze to zdecydowanie jedno z najlepszych sci-fi jakie kiedykolwiek czytalem. Wciagnela mnie niesamowicie, genialnie napisana, chociaz zakonczenie wojny / trzecia inwazja byla, przynajmniej dla mnie, dosc oczywista juz od pierwszego dnia ekhm cwiczen :) Bardzo podobalo mi sie zakonczenie i rozwiniecie sprawy kompletnego braku mozliwosci komunikacji miedzy rasami; sam namyslalem sie nad tym mimowonie podczas czytania wiec latwo mi docenic pomysl i spojnosc tresci. Reweacja, polecam kazdemu kto jeszcze nie mial okazji. Coz, teraz pozostaje mi tylko dorwac w swoje lapki kolejny tom, mam nadzieje, ze sie nie rozczaruje.

W miedzyczasie zas, ech tak, mam wade czytania paru rzeczy na raz, jedtem po drugiej opowiesci w Hyperionie. Poki co nic nie komentuje ale licze na dobry final ;]

Po co jeszcze warto siegnac - bez sentymentow typu "czytalem jak bylem dzieckiem" czy tez "moje pierwsze scifi". Szukam dobrych tytulow ;P

lastverb

  • Gość
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #72 dnia: Kwiecień 08, 2010, 10:45:41 »
a ja od siebie potwierdze slowa vltra - gra endera to najlepsza ksiazka o jakiej tu sie dowiedzialem, niestety kontynuacja schodzi bardzo nisko, czesc 2 juz jest calkiem inna, ale jeszcze sie ciekawie czyta. do skonczenia czesci 4 juz nie moglem sie zmusic.

HammerSnake

  • Gość
a ja od siebie potwierdze slowa vltra - gra endera to najlepsza ksiazka o jakiej tu sie dowiedzialem, niestety kontynuacja schodzi bardzo nisko, czesc 2 juz jest calkiem inna, ale jeszcze sie ciekawie czyta. do skonczenia czesci 4 juz nie moglem sie zmusic.
mhm czyli jak kupić drugą część?
Kupiłem pierwszą i właśnie żałuje ,że nie nabyłem od razu drugiej.
Z hyperionem też miałem właśnie takie odczucia .Pierwszy tom świetny ,a reszta to skok na kasę pisarza,ale przeczytać się dało.

Z nowości to mogę jak wyżej polecić Metro 2033.Grę radzę omijać szerokim łukiem(chyba ,że ktoś jest fanem fps ,ale jak już to przed lekturą) .Ciekawe czy dalsze części też przetłumaczą ,bo o ile rozumiem są 4 tomiska.

Kalressin

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 453
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: j/w
  • Korporacja: Pewnie nadal Vide :p
  • Sojusz: A gdzie vide jest tak w zasadzie?
Gra endera nie ma drugiej czesci.
Kropka :P

Gregorius

  • Gość
Również polecam Metro 2033 - książkę pochłania się w 2 dni ;)

A i muszę przyzbać, że dzieki grze sięgnąłem po książkę, która jest 200000x lepsza ;))

Col - z tego, co wiem, to wydane są 2 książki : 2033 i 2034.

Swoją drogą - dlaczego tylko książki SF ? a inne ? :P

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Jak bym miał zgadywać to winiłbym temat wątku :P

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

Gregorius

  • Gość
:P

Oj to takie pytanie retoryczne było - a raczej apel o zmianę wątku na ogólną literaturę :D

Gregorius

  • Gość
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #78 dnia: Lipiec 02, 2010, 10:29:35 »
o Philipie K. Dicku nie ma co mówić - mistrzunio ;))

jednak chciałbym przedstawić innego mistrza :D Coprawda nie jest to pełne SF, ale dość klimatyczna, mroczna wizja przyszłości :

Stephen King "Wielki Marsz" ;]

gregor40

  • Gość
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #79 dnia: Lipiec 02, 2010, 10:40:19 »
Stephen King "Wielki Marsz" ;]

^^ THIS! Dawno żadna książka SK nie zrobiła na mnie takiego wrażenia. Ale i tak dla mnie the best jest "Bastion". 1700 stron apokaliptycznego smaczku maczkim

Gregorius

  • Gość
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #80 dnia: Lipiec 03, 2010, 14:23:01 »
Nawet mam ten numer "starej" Fantastyki z tym opowiadaniem ^_^

Muszę odświeżyć pamięć :D

Rabbitofdoom

  • Gość
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #81 dnia: Lipiec 10, 2010, 00:15:34 »
Stara dobra diuna. No i caly cykl o Guslarze Buczylowa.

Azbuga

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 536
  • w poszukiwaniu idealnego statku do solo :)
    • Zobacz profil
    • teaching by touching
  • Imię postaci: Azbuga
  • Korporacja: teaching by touching
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #82 dnia: Lipiec 10, 2010, 00:28:14 »
Piaseczniki były doskonałe :) Ojciec mi to czytał jako bajkę na dobranoc jak byłem mały, do tej pory pamiętam, bo śniło mi się po nocach.

kiedyś w Fenixie pojawiło się opowiadanie "Chłopiec i jego pies", polecam.
Some Men Just Want to Watch the World Burn

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #83 dnia: Sierpień 17, 2010, 22:24:12 »
trochę offtopicowo, ale
a) nie chce mi się zakładać nowego tematu
b) zwarzywszy na ilość powtórzeń w postach "Gry Endera"...

acha info w najlepszym wypadku z drugiej ręki (forum mojego klubu)
Cytat:  Wen
W poniedziałek, 23 sierpnia, o godz. 18.00 w warszawskim Paradox Café (ul. Jezierskiego 3/5) z czytelnikami spotka się Orson Scott Card!

Będzie to wyśmienita okazja do zadania pytania i wzięcia autografu od jednego z najpopularniejszych twórców literatury fantastycznej, autora między innymi kultowej "Gry Endera", cyklu o Alvinie Stwórcy, powieści „Glizdawce”, „Wołanie Ziemi” i „Badacze czasu – odkupienie Krzysztofa Kolumba” oraz ...wielu innych dzieł, w tym mnóstwa opowiadań, sztuk teatralnych, audycji, słuchowisk i esejów

Pisarz będzie promował powieść Ender na wygnaniu, która 24 sierpnia ukaże się nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka. Jej akcja rozgrywa się między wydarzeniami opisywanymi w „Grze Endera” i „Mówcy Umarłych”.

Spotkanie poprowadzi Błażej Kubacki.

Informacja uzyskana z prywatnej wiadomosci z forum Paradox Café.

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

Gaunt

  • 1337
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 129
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Teh Gaunt
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Verge of Collapse
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #84 dnia: Sierpień 17, 2010, 22:34:37 »
Moją ulubioną  jest seria Duchów Gaunta Dana Abnetta :P. W młodszych czasach byłem zajawiony figurkowymi potyczkami w klimatach warhammmera 40,000 to tez gdy dostalem książke to spodobał mi się jej klimat. Racja, jest napisana troche prostym językiem, lecz wracam do niej często czytajac najciekawsze momenty  :)
Może troche nie pod tą kategorię, ale dla mnie genialna książka była jeszcze "Sierżant"  Miroslava Zambocha. Książka z zajebistym klimatem mrocznej wojny połączonej z magią.
pewpew

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #85 dnia: Sierpień 17, 2010, 23:04:29 »
Cytuj
Moją ulubioną  jest seria Duchów Gaunta Dana Abnetta :P. W młodszych czasach byłem zajawiony figurkowymi potyczkami w klimatach warhammmera 40,000 to tez gdy dostalem książke to spodobał mi się jej klimat. Racja, jest napisana troche prostym językiem, lecz wracam do niej często czytajac najciekawsze momenty
Prosty język to delikatnie mówiac eufemizm w przypadku Abneta i całej reszty pisarzy pracujących dla sekcji GW zwanej Black Library. Typowy stuf tworzony na zamówienie jako backgrund dla tego czy innego systemu. Niemniej jednak i ja darzę sentymentem książki spod znaku BL, ale mam pewne ALE seria o Gauncie robi sie dobra odNecropolis (3 tom) wcześniejsze opowiadania są ekhem... nudnawe? Z autorstwa Abneta niezła jest seria o Eisenhornie i chyba najlepsze co napisał dla GW - "Duble Eagel"

Hmm jakby zadać pytanie bez spoilerowania innym....
Spróbujmy tak: Czy pisząc "Sierżant" masz na myśli książkę w której podróżowanie między państwami (królestwami?)  jest "nieco" utrudnione ze względu na "nie najlepsze warunki na traktach między nimi" a czołgi sądząc po opisie to skrzyżowanie brytyjskiej mysli technicznej spod Sommy i pomysłów leonarda da vinci?
Jeśli tak to za o wiele lepsze uważam "Bez Litości" Tego autora.

No i jeszcze jedna perełka która mi sie przypomniała "Technomagia i smoki" Utkina. Świetna książka pełna humoru.

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

Gaunt

  • 1337
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 1 129
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Teh Gaunt
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Verge of Collapse
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #86 dnia: Sierpień 17, 2010, 23:41:05 »
Tak Mando, mówie o tym własnie sierżancie :>. Lubie takie książki gdzie autor wymyślił od podstaw używanie magii a nie oklepane fireballe. Tam akurat magia jest genialnie połaczona z wojną :>>
pewpew

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #87 dnia: Sierpień 17, 2010, 23:44:14 »
Przeczytaj Bez litości może Ci sie klasyfikacja zmieni :P

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

Xarthias

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 512
  • Spamin' the World
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Xarthias
  • Korporacja: GoonWaffe
  • Sojusz: Goonswarm Federation
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #88 dnia: Sierpień 31, 2010, 19:53:26 »
To już ciężko dwa zdania po polsku napisać? Trzeba copypasta? :P
Old Man's War is a science fiction novel by John Scalzi published in 2005
Wojna starego człowieka - całkiem niezła, fajny pomysł, właśnie wyszła po naszemu druga część.
Przedwieczny.

future

  • Gość
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #89 dnia: Sierpień 31, 2010, 21:14:58 »

The Stars My Destination is a science fiction novel by Alfred Bester. Originally serialized in Galaxy magazine in four parts beginning with the October 1956 issue, it first appeared in book form as Tiger! Tiger! (after William Blake's poem "The Tyger", the first verse of which is printed as the first page of the novel).

"Gwiazdy moim przeznaczeniem" - jedna z pierwszych książek jakie czytałem, dość fajna, dużo ciekawych pomysłów.

Goomich

  • Gość
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #90 dnia: Wrzesień 13, 2010, 02:16:09 »
Jakiś czas temu czytałem sobie TVtropes i jeden z nich nazywa się "Lensman Arms Race" z książek niejakiego E.E. "Doc" Smitha.
Ten wyścig zbrojeń polega na "Civilization and Boskone went from ordinary starship battles to star-powered lasers, antimatter bombs, planets used as missiles, antimatter planets, faster-than-light missiles, faster-than-light antimatter planet missiles...". Co mi przypomniało przy okazji Star Rulera, w którym Można zbudować statki wielkosci galaktyki, wożące inne statki, które tak naprawdę są rakietami... itd itp.

Tak więc: Ktoś czytał tego Smitha? Dobre? Od czego zacząć (Amazon na szybko wyrzuca 343 wyniki)?
« Ostatnia zmiana: Listopad 04, 2010, 14:58:13 wysłana przez Mona X »

Azbuga

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 536
  • w poszukiwaniu idealnego statku do solo :)
    • Zobacz profil
    • teaching by touching
  • Imię postaci: Azbuga
  • Korporacja: teaching by touching
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #91 dnia: Wrzesień 27, 2010, 08:01:57 »
przypomniała mi się ciekawa książka Pasikowskiego (tego od filmu Psy:)) - "Ja Gelerth"

zajebiście napisana i bardzo fajna poza całkowicie popsutym zakończeniem na które widać zabrakło pomysłu.

warto też przeczytać dość potworne opowiadanie "Wróciłeś Sneogg, wiedziaam" Huberatha. (Za to absolutnie nie warto zabierać się za książkę "Miasta pod skałą" tego autora)

a dla miłośników historii, marynistyki i piractwa cały cykl Patricka O'Briana zaczynający się od "Dowódca Sofie" - na podstawie tych książek powstał film "Pan i władca na krańcu świata", swoją drogą też bardzo dobry.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 27, 2010, 08:08:44 wysłana przez Azbuga »
Some Men Just Want to Watch the World Burn

Straszny

  • Gość
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #92 dnia: Wrzesień 27, 2010, 09:19:45 »
Ja Gelerth była fajny, ciekawa sprawa że mało osób zna tą pozycję.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #93 dnia: Wrzesień 27, 2010, 12:48:33 »
a dla miłośników historii, marynistyki i piractwa cały cykl Patricka O'Briana zaczynający się od "Dowódca Sofie" - na podstawie tych książek powstał film "Pan i władca na krańcu świata", swoją drogą też bardzo dobry.

Jak o tym mówimy, to raczej C.S. Forrester i jego "Hornblower".


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Starakopara

  • Gość
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #94 dnia: Wrzesień 27, 2010, 12:57:03 »
Ja Gelerth była fajny, ciekawa sprawa że mało osób zna tą pozycję.

to chyba jedyna książka Pasikowskiego?
mi się bardzo podobała  :)

amra

  • Gość
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #95 dnia: Wrzesień 27, 2010, 22:02:01 »
Z innej beczki, wczoraj przeczytalem pierwszy rodzial "the empyrean age" Tonego Gonzalesa, dostalem w promocji za 3.95usd. Powiem tak do rozdzialu 2 nie zabralbym sie, gdyby to nie byla ksiazka w swiecie eve ;)

ManganMan

  • Embrace the Cheeki Breeki.
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 911
  • I weź ty człowieku dziel czas między PC a komem...
    • Zobacz profil
    • ManganMan on DeviantArt
  • Imię postaci: Rei Mangan
  • Korporacja: Pator Tech School
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #96 dnia: Wrzesień 28, 2010, 11:07:25 »
Jeez, sam chcę sobie kupić tą książkę :D


Cytuj
Eve to jest "drugie życie" :) - SokoleOko
co to qrwa, latający fragment gejta? - Karas o Xian Yue

https://evewho.com/character/2116034681

Goomich

  • Gość
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #97 dnia: Wrzesień 28, 2010, 11:25:05 »
Druga jest podobno jeszcze gorsza.

mkxy

  • Gość
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #98 dnia: Wrzesień 28, 2010, 17:46:49 »
Jestem ciekaw czego innego sie spodziewaliscie? Jeszcze nie spotkalem sie z zadna sensowna ksiazka ktora powstala tylko i wylacznie na podstawie nawiazania do swiata z gry. Abstrachujac troche od tematu(s-f) Baldurs Gate czytalo sie milo :) Ale ksiazka(fabula) miala mocne podstawy w sprawdzonym swiecie Forgoten Realms. Ogolnie takich projektow nie podejmuja sie sensowni autorzy wiec i efekt mierny.,

Stary Pierdola

  • Gość
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #99 dnia: Wrzesień 28, 2010, 20:24:57 »
Jestem ciekaw czego innego sie spodziewaliscie? Jeszcze nie spotkalem sie z zadna sensowna ksiazka ktora powstala tylko i wylacznie na podstawie nawiazania do swiata z gry. Abstrachujac troche od tematu(s-f) Baldurs Gate czytalo sie milo :) Ale ksiazka(fabula) miala mocne podstawy w sprawdzonym swiecie Forgoten Realms. Ogolnie takich projektow nie podejmuja sie sensowni autorzy wiec i efekt mierny.,

Timothy Zahn "Thrawn Trilogy" i zmienisz zdanie , po prostu trzeba mieć talent żeby pisać i kropka.

Znany krytyk literatury zapytany dlaczego nie pisze powieści odpowiedział :

"Tak jak chce nie mogę tak jak mogę nie chce."

ale to tak na marginesie , większość "pisarzy" wielkości Gonzalesa chce jak może...

mkxy

  • Gość
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #100 dnia: Wrzesień 28, 2010, 22:01:15 »
Timothy Zahn "Thrawn Trilogy" i zmienisz zdanie , po prostu trzeba mieć talent żeby pisać i kropka.


Fakt swietne ksiazki, tylko nie pasuja do omawianego argumentu., Nie powstaly na motywach gry. Ksiazki i gry na podstawie SW to rownorzedne rozwiniecie filmow. Nie jak wspomniane wczesniej ksiazki, chociarz w przypadku Baldura swiat zaistnial chyba w postaci papierowego RPG, potem byly ksiazki w tym swiecie i gra pc ktora doczekala sie papierowej powiesci.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 28, 2010, 22:07:29 wysłana przez mkxy »

Hellelvis

  • Gość
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #101 dnia: Październik 19, 2010, 00:08:28 »
Metro 2033 :)

Jedna z lepszych ksiązek jakie czytalem. Świetnie naszkicowany świat pos-apokaliptyczny w moskiewskim metrze :D
 Zakończenie wymiata.

[CBIRR] Soobocz

  • CBIRR
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 224
  • i to wsio :)
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Soobocz
  • Korporacja: Charming But Irrational
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #102 dnia: Październik 19, 2010, 08:35:21 »
Ja tam jestem ciekawy czy wyjdzie następna cześć. Podobno jest :)
Dla mnie tez ta książka wymiata.


Sent from my iPhone using Tapatalk
Charming But Irrational

Gregorius

  • Gość
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #103 dnia: Październik 19, 2010, 10:56:05 »
Chyba nawet pisaliśmy o tym wcześniej ;))

Metro 2034 jest wydane w rosji -> teraz wszystko w rękach polskich wydawców.

Tyle, że nie bedzie to kontynuacja a jakiś inny wątek równoległy. Też się niecierpliwię ^_^
W ramach oczekiwania nabyłem sobie 'Najlepszą Załogę Słonecznego" :D

Gizmo79

  • Gość
Odp: Najlepsza ksiazka Sci-fi ktora przeczytales i wracasz do niej po latach...
« Odpowiedź #104 dnia: Październik 19, 2010, 15:50:09 »
A mnie właśnie zakończenie rozczarowało, książkę łykałem jak pelikan żabę, a na końcu autor zaserwował mi Grę Endera ;p