CCP zamknęło wszystkie petycje i sytuacja jest tak bardzo wyjaśniona jak to możliwe.
Takie są efekty:
1. Dostaliśmy warningi za account sharing. Jeżeli się to powtórzy to zamiast warnów będą perma bany. Tak więc nie będzie więcej ludzi z dostępem do tytków jak kiedyś, będziemy musieli zastanowić się jak z tym sobie poradzić.
2. Odzyskaliśmy 3 z 4 tytanów.
3. Utracone klony i implanty to nasz problem, CCP tego nie zwróci (około 50b w implach w plecy)
4. 4ty tytan (erebus) został sprzedany za 100b isk komuś kto kupił go nie wiedząc że jest kradziony. Nie może zostać oddany, ale kasa owszem.
5. Ze wspomnianych 100b za sprzedanego erebusa, CCP oddało 36b, twierdząc że reszty ISKów nie da się odzyskać w tym momencie oraz że zabanowali osoby które sprzedały statek i odbanują jak oddadzą brakujące 64b. Tak więc może jeszcze odzyskamy więcej ISKów.
6. CCP stwierdziło że nie było żadnego hackowania kont, a powodem utraty statków był fakt że dzieliśmy się dostępem do kont.
7. CCP odmówiło podania personaliów osób które zabrały tytany.
8. Mamy tylko jeden dowód poszlakowy na to kto mógł zaiwanić tytki - są to przelewy zwróconej kasy za erebusa, które zostały wykonane z kont Uizji i Tylia. CCP odmówiło potwierdzenia że to są osoby zamieszane w akcję. Poza tym, jeśli to faktycznie oni to ktoś musiał im podać hasła - ode mnie ich nie dostali gdyż nie byli pilotami tytanów sojuszu.
To w sumie wszystko. Nie sądzę aby udało nam się dowiedzieć więcej. Przede wszystkim jest mi przykro że osoby które znałem i którym ufałem zrobiły coś takiego. Jest to koniec pewnej ery, ery "niezłamanego nigdy zaufania" między długoletnimi członkami sojuszu.
Podsumowując, na dzień dzisiejszy straciliśmy 115-120b. Jeśli uda nam się odzyskać resztę kasy za Erebusa, kwota ta spadnie do 50-60b.
Ostatnia sprawa, w odniesieniu do kwestii udawania się na policję - po konsultacji z prawnikiem, w tej sytuacji (żadnego hackowania, zwykła zdrada), szanse na wygraną w sądzie są raczej słabe, poza tym wymaga to inwestycji czasu i pieniędzy w postępowanie prawne, co szczerze mówiąc raczej mi się nie uśmiecha i pewnie sobie odpuszczę.
Stanowiska CCP nie będzie, petycji wkleić nie mogę.
